-
na szczęście jutro finał o przyzwoitszej porze :)
to teraz wyobraż sobie mnie, która wstała o 7.05, a raczej otwarła ledwo ślepia i sięz wyra zwlekła..udałam się przed telewizor..czerzej otwarły mi się oczy przez 1wszy set, a przy drugim wlazłam na stepper :D i poszłam sobie zrobić prawie że zimny prysznic po, bo mnie nerwy roznosiły..ale potem już było jak najbardziej ok :D
no to jutro trzymamy ksiukasy 8) 8) :lol: :lol: 8) 8) 8) :lol: mam nadzieję że będzie to piękneeee widowisko... takie jak na finał MŚ przystało...
buziaki
-
-
Hmm, wierci mnie nosie, zaczynam mieć katar, co jest???
Przecież dopiero co byłam na zwolnieniu :evil:
Nie wygląda to dobrze :? :(
Dobrej nocki życzę! :D
A jutro wspaniałych wrażeń z meczu Polska-Brazylia! :D :P
-
Kasia, a Ty wtedy (ostatnio) wyleczylas sie do konca?....moze jakis antybiotyk bylby konieczny :? :? :? :? Mnie narazie nie lapie, ale czuje juz ze cos sie kroi w powietrzu, bo wszyscy kichaja i prychaja :roll: :roll: :roll: Uwazaj na siebie!
Spokojnej niedzieli....tzn.......jak Polska wygra, to spokojnie raczej nie powinno byc, nie? :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
-
Kasiu, może spróbuj mojem miodowej kuracji???
-
Witaj Kasieńkop!
Duzo zdrówka dbaj o siebie!
Ja od pukać i moim bliscy to nawet kataru nie mają.
Kasiu wiem jedno że jak schudłyśmy to bardziej jesteśmy skłonne do przyziebień.
Podobno taka reakcja organizmu - tak mi lekarz wspomniał.
Że chudy i szczupły człowiek będzie częściej zakatarzony i przyziębiony.
Kasieńko rutinoscorbin i wapno też pomagają być zdrowym.
Ja nie łykam ale mój brat profilaktycznie codziennie.
Jakoś chury nie był już ok3 lat.
Pozdrawiam
-
kasia no to qrna się qrujemy :roll:
ja właśnie zapodaje mleko z miodem :)
miłej niedzieli ze spacerkiem po łazienkach, no i o3wiście mam nadzieję wygraną Polski,a nawet gdyby nie, tfu tfu, to i tak radość wielka ze srebra :lol:
-
KASIU MOŻE TO TYLKO PRZEJŚCIOWE TO KRĘCENIE W NOSIE.
MNIE NIC NA SZCZĘŚCIE NIE BIERZE, A JAK IDĘ NA ZAKUPY TO MAM PODKOSZULKĘ NA RAMIĄCZKACH POD SPODEM. WSZYSCY MNIE WYZYWAJĄ , A MNIE GORĄCO .
POD CIEPŁY PŁASZCZ NIE BĘDĘ UBIERAŁA SIĘ JAK CEBULA.
MIŁEJ NIEDZIELI.http://janinka.blox.pl/resource/glitzer28.gif
-
Kasiu, mam nadzieję, że jest OK??
-
Dobry wieczór! :D
Mamy srebro, hurra! Trzeba się cieszyć ze srebra i już!!! :lol:
Na spacerze nie byłam, bo najpierw oglądałam mecz, potem skoki narciarskie, poza tym to wiercenie w nosie mnie niepokoi, raz jest raz go nie ma :roll:
Dziwne :?
Przed chwilą zeszłam z rowerka:
:arrow: 44,20 km
:arrow: 1007 kcal
:arrow: 71 min. 13 sek. :P
Dietkowo OK :D
- na śniadanie płatki Fitness jogurtowe z naturalną Activią
- kawa Jacobs Latte
- łyżeczka masła orzechowego
- dorsz w sosie greckim + kromeczka razowca
- herbatka malinowa z miodem, więc miodzik wliczam w limit
- jabłko
W planach jeszcze serek Activia waniliowy i koktajl białkowy :D
Łącznie wyjdzie ok. 1200 kcal :D
Dla siebie: manicure + balsamowanie :D
Wypatrzyłam na Allegro Guam dla aktywnych:
GUAM FITNESS
Kiedyś chodziłam na zabiegi Guam i czułam się po nich świetnie, robiłam je u kosmetyczki oczywiście :P
Skóra była po nich cudowna, jedwabista, cellulit zmniejszony, ubyło mi wtedy po 2 cm w biodrach i udach :D
Nie wiedziałam jednak, że jest wersja do stosowania podczas ćwiczeń :D
Chyba kupię :wink:
Aaa, i mam już zdjęcia z urodzin Kubusia, na których byliśmy tydzień temu, powiesić je czy nie? :lol: :D