-
20 kg MNIEJ --TO MÓJ CEL
WITAM!!!
ANDZIA POJAWIAŁA SIĘ I ZNIKAŁA ALE TERAZ TO JUŻ OSTATNI RAZ BAWIĘ SIE W ODCHUDZANIE .
POSTAWIŁAM SOBIE NASTEPUJĄCA ALTERNATYWĘ CHUDNĘ ALBO ZNIKAM Z FORUM .
UWIELBIAM WPADAC NA POGADUSZKI DO GRUBASKÓW ALE ZACZYNA MNIE DRAZNIĆ MOJE LENISTWO
NIE UTYŁAM PRZEZ WAKACJE ALE TEZ NIE SCHUDŁAM ,
POWOLI ZACZYNAM DZIAŁAĆ
NA DOBRY POCAĄTEK OGRANICZAM KCL POTEM WPROWADZAM NOWE NAWYKI
NIEKTÓRE MAMJUZ OPANOWANE NP. NIE JADAM PO 20, NIE JEM ZIEMNIAKÓW ALE TO MAŁO
WPISZE W SWOIM PAMIETNIKU TO CO POMAGA MI NA NOWEJ DRODZE DO UTRATY 20 KG
MAM NADZIEJE ,ŻE ZNAJDA SIE OSOBY ,KTÓRE MNIE BĘDA WSPIERAC BO Z WAMI IDZIE MI ŁATWIEJ
AN-DZIA (Ania działa)
-
możesz liczyć na moje wsparcie doskonale wiem co znaczy zaklęte 20 kg
życzę dużo dużo wytrwałości
-
Andzia, Ciasteczko (Ty już wiesz ..) Ja też mam te zaklęte 20 do zgubienia Ależ dużo dziewczyn jest tu z tą 20-stką To jest chyba granica desperacji, człowiek widzi, że nie jest sobie sam w stanie pomóc i szuka zewnętrznych źródeł pomocy Do 20 to jeszcze można tkwić w samozadowoleniu i mieć trochę samozaparcia Powinni chyba tu zrobić listę "złota 20-stka", czyli dziewczyny, które zgubiły 20 kg i utrzymały wagę
-
To ja bym sie nie zalapala, zgubilam 20 ale z utrzymaniem klopot
Andziu! Bede tu do ciebie zagladac i obserwowac zmagania. A na czym chce jechac, Monti ? Czy liczenie kcal ? A moze wszystko razem i z kazdego po trochu.
Tylko nie mow , ze znikasz z forum nawet jak ci sie nie bedzie wiodlo. Smutno bylo bez ciebie w czasie wakacji.
-
Witam Aniu,
nie jest to pocieszające, niestety , ale nie tylko Ty masz problem z tą 20-tką w nadmiarze
Ja do tego klubu też należę, więc jak to było w pięknej piosence Starszych Panów-
wespół, w zespół by żądz moc móc wzmóc- my wespół, w zespół stopimy nasze 20 kilogramowe połacie słoniny.
Czego Tobie, dziewczynom i sobie życzę.
papatki - Jado
-
Cześć dziewczyny wiec powiem tak wszystko jest do zrobienia ja stracilam 19 kg wazylam 85 teraz waze 66 i mam zamiar jeszcze stracic 11 55kg to moja wymarzona waga dodam jeszcze ze mam 160cm wzrostu
Troche wiary w siebie silnej woli i wszysto jest mozliwe naprawed pozdrawiam i zycze powodzienia
-
Warto wierzyć ,że się uda!!!!!
Dzięki za wsparcie,w grupie zawsze razniej.
JADO ma rację trzeba dązyć do celu ,wytrwale dzień po dniu ...
Moja siostra straciła 26 kg i dalej chudnie ,ograniczyła kcl ,nawet nie ćwiczy regularnie
Ciesze się bo straciłam ochotę na slodycze ,nawet pepsi mi nie smakuje .
SIBKO bardzo mi brakowało pogaduszek i byłam trochę przygnębiona bo to już jest jakiś nawyk ,ze wieczorem codziennie wpadałam na chwile do grubasków i już się lepiej czułam .
Ciasteczko i Nataela myślę ,ze wspólnie poradzimy sobie z tą 20
dopiero 1 września biore się za 1000kcl
pa andzia
-
HEJKA!!!!
zaczynam swoją walkę!!!
codziennie napiszę co zrobiłam aby w końcu zgubić 20 kg
zobaczę czy dam sobie rade na 1000 kcl
pa andzia
-
Andzia, trzymam za Ciebie kciuki! Ja zrzuciłam już 13 kg, teraz walczę z ostatnimi 3 kg. Uda Ci się, tylko musisz w to wierzyć! Życzę Ci wytrwałości i konsekwencji!
-
HEJ!!!
Nie uciekłam miałam jedynie tyle pracy ,że na wpisy nie było czasu.
Nie wiem jak tam moja waga ale chyba jest ok bo spodnie corac bardziej mi wiszą ,mam jednak jeszcze przed sobą dużo pracy nad sobą.
Zaczełam ćwiczenia
Nie jem po 20
A od jutra 1000kcl
pa ANDZIA
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki