hejcia, juz jestem i sie melduje!!!
buzka i milego dnia :D :D
p.s. gratuluje spadku wagi :) juz mnie przegonilas :D :D
Wersja do druku
hejcia, juz jestem i sie melduje!!!
buzka i milego dnia :D :D
p.s. gratuluje spadku wagi :) juz mnie przegonilas :D :D
Qqleczko,usmiechnij sie.
Szkoda czasu na dolki.
Dokładnie to samo przed chwilą pisałam o sobie: szkoda życia na smuty, jest takie krótkie, musimy się uśmiechać do siebie i do innych :wink: :P :P :P
Buziaczki zostawiam i uśmiecham się szeroko :P :P :P
Dzięki dziewczyny :) Już mi trochę lepiej , choć zadra mi utkwiła strasznie - zawiodłam się na kimś i nie wiem jak sobie z tym poradzić ? Zapomnieć i wybaczyć czy powiedzieć - popatrz małpo dalej niż na koniec własnego nosa :P Zobaczymy
W każdym bądź razie jutro wracam do pracy , na basen i na ćwiczenia z pańciami to chociaż z dietowaniem pójdzie łatwiej :) A jak ćwiczę to mam lepszy humor więc droga będzie łatwiejsza :)
DZIĘKUJĘ WAM JESZCZE RAZ :) :) :)
QQłeczko,
bardzo sie ciesze że humorek juz lepszy :D Główka do góry i ze wszystkim dasz rade :D
Pozdrawiam i życze mielgo dnia :D
Qqłeczko, no tak! racja, przecież Ty jutro wracasz już do pracy :wink:
A w to że ćwiczonka poprawią Ci humor, nie wątpię! nie ma innej opcji :P
Co do zadry, to nie wiem, co się stało, więc oceniać ani radzić nie mogę, ale wierzę, że wybierzesz najlepsze rozwiązanie :wink: :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Qqłeczko, niestety tak w życiu bywa, na wielu osobach nie można polegac :( ale pamiętaj,z ę zawsze bedziemy Cie wspierać!
No i czekamy na dalsze sukcesy dietkowe po powrocie do ćwiczeń i gzrecznego dietkowania!! :D
Nawet mi sie pisac nie chce :( Rozwaliłam auto swoje i jednego kolesia - moja wina .Niee mam AC a naprawa wyniesie prawie połowę wartości auta :( Mówią , że powinnam się cieszyć , że nie leżę w szpitalu ale jakoś nie mogę wykrzesać z siebie optymizmu :( Jak tu nie przyjdę przez kilka dni to wybaczcie .
Jakoś wszystko nie tak , pierdzieli się totalnie na wszystkich frontach
Hejka :) Wstałam wcześnie a właściwie mało spałam i już zaliczyłam basen :) Rzeczywiście zrobiło mi się lepiej .Auto się naprawi a ja mogę pływać i dojść do pracy na własnych , zdrowych nogach :D :D :D Mogło być gorzej .Powolutku i wszystko wyjdzie na prostą :)
Qqłeczko, kochana moja, :* dla Ciebie, cieszę sie bardzo, że nic Ci sie nie stało, biedactwo, niemiłe wydarzenie, no ale najważniejsze, ze wyszłać cało i nadal tu z nami jesteś, cała i zdrowa :D
Super, ze masz juz dzis lepszy humor, bedzie dobrze, zobaczysz :D
Udanego dnia :D