-
no ja nadal trzymam sie dzilnie :)
jeszcze tylko do niedzileli....
ja to mam taką chcie jak Ty tylko że na jabłka..
przywiózł mi tato od babci moje ulubione...
zjadłam dzisiaj bo m iwolno ale nawet ogryzek zjałam :D hehe
takie słodziusie.... mmmm
jush sobie zrobiłam rozpiske na kolejny tydzień po diecie żeby jojo nie było :D
mało kcal ale dużo jedznia :D czyli duużo warzyw i owoców, zero chleba i słodyczy
na słodycze pozwole sobie dopiero na wsyztskich swiętych...
i nie bedzie trudno wytrwac bo jakoś mnie nie ciągnie do nich :D
ash siem sama sobie dziwie :]
ano przytyć mogłas od zadużych ilosci owoców i słodyczy....
jabłka maja dużo kcal
ja tysh ich jadłam wcześniej duzo..
nawet 15 dziennie :/
teraz ograniczam po deicie do max 3:]
a Ty jush po diecie??
i ile schudłaś??
u mnie waga stoi na 53 ...
nie schodzi nizej...
czemu/:(
musze jeszcze 5 kg schudnać... albo chcoaiż 3 :(
po 1XI pzrechdze na diete bikini albo kapuśniak :D
zobaczymy :D
aa i mam pytanie....jesli wiesz...
czy na diecie lepiej jesć normalny cukier jak jush musze czy glukoze??
podobno glukoza jest lepiej przyswajana dla organizmu nish normalny cukier..
dodawałabym np do ciast....
-
wlasnie tez sie zastanawiam czym zastapic cukier..
do kawy uzywam slodzika ale do potraw wciaz nie wiem co najlepiej :(
u mnie juz koniec :-)
samopoczucie lepsze..duzo zalezy od nastawienia jednak..juz dzis nei jestem taka rozdrazniona :-)
schudlam jedynie 4kg ale sie nie zalamuje! wazne ze juz widze ze schudlam i wiem to :D
a w weekend na basen!! i postaram sie jakas gimnastyke wprowadzic :-) wtedy moze troszke szybciej pojdzie ale najwazniejsze ze wtedy zacznie ksztaltowac poszczegolne czesci ciala na czym najbardziej mi zalezy!!
pozdrawiam :**
a jak bedziesz wiedziala czym najlepiej zastapic cukier to prosze napisz :)
-
no ja uważam ze mógłaby być glukoza i miód...
z miodem nawet mogłoby byc ciasto lepsze ... np piernik :]
spróbujemy zobaczymy :D
A Ty teraz mi tu sie spowiadaj czy jojo miałąś czy nie (tzn bedziesz miec ;-))))) i jak mu radzisz :]
ja sie dzisiaj zapisałam na areobik sportowy (taki taniec :]) w pon pierwsze zajećia :D
tysh musze teraz ukształtwować sobie ciałko bo tłuszczyku nie mam jush na udach:] ale mieśniony mam :/
a juterko na basenik :D
a w sobote na zakupy i wreszcie kupie sobie spodenki rozmiar 34 :D hehehe
a mozę 32 :> :D zobaczymy :D:D:D:D
a na środe po diecie jush sobie zaplanowałam ze na jeden posiłek zrobie sobie ryż na mleku na zimno z czekoladą i cynamonem :D mmm
i postanowiłam ze bede jadła 3 posiłki dziennie
nioe wiecej!!
dam rade
buziaczki :***
-
musisz cwiczyc cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc!!nie porobia ci sie miesnie jezeli nie bedziesz cwiczyc za duzo!!ja codziennie po polgodzinki przez 4 dni robilam sobie cos takiego jakby areobik i widizalm rezultaty po tak krotkim czasie!!nie mozna za duzo po zeczywiscie robia sie miesnie!!najelpeij nie ciczyc codzniennie tylko co 2 dnien bo jedynymi miesniami ktore mozna cwiczyc codzniennie sa miesnie brzucha!!!ja nawet jak mialm wielkie zakwasy to cwiczylam bo mialam ochote jak nigdy!!zecze ci powodzona ja zaczynam znow od jutra papa =*
-
dobra to zaraz zjem sobie obiadek mój dietetyczny i poćwicze :D
tzn aerobik i na mieśnie brzucha poorbie cwiczonka :D
a na 20 nA BASEN :d
nie waze sei jush...
dopeiro po niedzieli
ale dużo schudłam bo wszystkei spodnie są na mnie za duże...
siostra stwierdziała: '' Boże te spodnie wisza na Tobie jak nawieszaku!!!"
jutro oddaje wszystkie do zwęzenia :D hehe
jejq CHUDA JESTEM!!!!
no prawie :D
jeszcze 3 kg i bedzie super git z:]
-
te dwa dni byly fatalne :/ wstydze sie sama swego postepowania a wrecz wku**rzona na siebie jestem!! jutro w koncu na zakupy ide zeby w lodowce bylo cos dla mnie! a w sobote w koncu na basen :)
ciesze sie ze ci sie udalo!! przede mna jeszcze dluga droga min 6 kg ale chcialabym ok 10!! wiec musze sie wziasc ostro za siebie bez zadnego zalamania!!!!
choc moje spodnie tez luzne sie zrobily to jeszcze nie na tyle aby je zwezac..jak zniknal kolejne cm to od razu pobiegne do krawcowej aby miec motywacje utrzymania wagi!! ;P
-
a co takiego jałas pzrez te dwa dni że takie fatalne jak piszesz??
zuciłaś sie na jedzenie od razu po 13??
nie boisz sie jojo??
to moja zmota teraz,,:/
a ja własnie wysłałam mame po produkty na jutro :D
jeszcze tylko 3 dni :]
-
ehm..slodycze :/
boje sie jo-jo jak cholera.. a zreszta nie tylko tego :(
ciezko mi bnardzo bo nie mam wsparcia w domu..praktycznie moge powiedziec ze zupelnie go nie mam ;( nie mam z kim porozmawiac..powiedziec o slabosciach i sie wesprzec gdy jest ciezko.. pozostaje tylko to forum
-
serio serio polecam dietę kopenhaską bo dziewczynki z działu nastolatek próbowały
-
Rozumiem CIę FAT... ja mam tak samo...
w domu jak zaczne tylko o tym rozmawiać to zaraz jest : to są objawy bulimii/anoreksji..
w szkle jak mówie koleżankomto mówią że jeste głupia i bede tyć...
mi tysh zostaje to forum a potem te zdziwione oczy babci/cioci/ wujków jak pzrykadą na wszystkich świętcyh :D
DOda kopenhaska jest suuuper :D
the best :D