Wątek: Pozegnanie z dieta=> mam-kompleksy=> Pati=> Jeah!

Hehehe kazdy ma swój temat to czemu nie ja mam go nie miec?? Co prawda osiagnełam cel, ale o figure trzeba dbac zawsze, nie chce miec efektu jo-jo, musze uwazac na to co jem, no i wiadomo zwiekszac pomalusiu....

-------------------------------------

Cos o mnie:
WIEK: 16 latek
IMIE: PAtrycja
WAGA [TERAZ]: 50kg
WAGA [BYLA]: 60kg
WYMIARY [TeRAz]:

27.07.2004:

Brzuch: 65 cm
Biodra [nad tyłkiem]: 80 cm
Tyłek: 91 cm
Piersi: 78 cm
Uda: 42 cm -/+ 1 cm
Łydki: 31 -/+ 1 cm

-------------------------------------
POSTANOWIENIA NA ROK SZKOLNY: [które juz teraz mam zamiar słuchac]:

1. Dziennie kręcić hulahop 20 min [ja to kocham]
2. 200brzuszków dziennie
3. Min. 20 minut biegania
4. Nie jesc słodyczy [jestem na odwyku]
5. Codziennie cwiczyc z hantlami

-------------------------------------

Co jeszcze?? Bardzo chciałabym miec pomoc i wogóle, zebyscie mi mówily wiecie czy dobrze, jak utrzymac wage i wogóle...POMOC tego od was oczekuje

Zaczynam od jutra....bo no dzis...sa moje imieniny no bedzie % i no dyskoteka, ale napisze wam, jak sie bawilam nie martwcie sie juz o to

A czym mogłabyś napisać swoje wcześniejszcze wymairy, wzrost i to jaką diete stosowałąś i jak długo?? ehh mieć 42 w udzie... widizsz, ja to mam prawie tyle w łydkach!! Shok, nie??

P.S. Zycze udanej zabawy

Witaj Będe do Ciebie zaglądać.Jeśli chcesz utrzymać wage to oczywiście oprócz ćwiczeń powinnaś dalej się pilnować.Sądze że właśnie przede wszystkim nie powinnaś jeść późno.Masz zamiar nie jeść słodyczy-super ale myśle że czasami możesz sobie pozwolić.Gratuluje pozbycia sie 10 kg Na jakiej diecie byłaś? Pozdrawiam cieplutko

Dzis bylo fajnie

Zjabłam/wypiłam:
- % [324]
- 2xjabłko
- mleko 0,5% 300ml
- płatki kukurydziane 4 łychy
- musli 2 łyzyki
- maslanka 100ml
- sałata
- marchewka
- coca cola szklanka
- ziemniaki 100g

SUMA: 1061 kcal

SPALONE: 1274 kcal

Super sie bawiłam, potanczyłam w grandzie, dalismy z kuzynka jazdy :d....Tanczyłam z taki kolesiem [udaje sie mi sie kaseta uciela]..fajnie tylko szkdoa ze moja kuzynka [tak mi sie wydaje prawie na 100%, ech 200%] prosila zeby ze mna zatanczyl ;( Bo taka prawda ze sama jagbym była chłopakiem z soba bym nie zatancyzla, nie ma nic .....Widziałam sporo znajomych osób, wiem tyle ze sporo sie namieczylam hehehe, zanim doszlismy do granda, dzi sjakos tak na pusty zoladek wypilam i mnie wrzela szybko bania :/ dziwne,,,dziwne....Ale wazne jest to ze sie dorbze wilam no nie??....Jakos tak....nie wiem czemu tak w srodku mi jest zle...;( nie wiem cyz wiecie o co mi chodzi...;(



-------------------------------------
Przez 2,5 misiaca stosowalam 1000kcal, schudlam okolo 7 kg, potem smoczka 3 kg :d od 22.07

bede plakac nie pomagacie mi, hehehehe :P

Wiec jest juz 29.08...kłotnia z matka..nie chce przepisac mnie do innej klasy [ta klasa do której jestem zapisana aktualnie jest okropna pelna...puszczalskich, kretynów i wogole], ryczalam chyba z 2 godizny....zapowiada sie 3 lata meki....jeszcze rano ja poprosze a jesli nie przepisze sie bez jej zgody i bede miec przerabane do konca zycia

Sniadanie: mleko 0,5%[200ml] z platkami owsianymi, kakao[100ml], jogobella, 2xlyzka musli, jabłko
II sniadanie: wasa przenna z dzemem, wasa przenna z wedlina drobiowa, salatka i wasa zytnia
Obiad: ryz, ryba panierowana, sałatka
Podwieczorek: Orzeszki
Kolacja: wasa przenna z dzemem, wasa przenna z wedlina drobiowa,
+cappucino

SUMA: ok.1300
hehhe...wiem wiem nie powinnam jesc juz was, ale nakupiłam zapas, i trzeba to zjesc, bo co z tym zrobic, a ja lubie wase wiec z tym problemu nie ma a tak pozatym brzuch mnie boli nie wiem czemu Łeeee nic chciałam jeszcze troche pobiegac a tu nici !! No ale cosik tam sie spalilo, cwczonkami, spacerami: 698 kcal


SMUTNO MI!! NIE POMAGACIE!!

Nie poradze Ci nic w sprawie szkoły i klasy ale nie smuć się i staraj nie kłócić z mamą.
Piszesz że nie powinnać jeść was,dlaczego?Przecież to lepsze niż chleb?
Miłego wieczorku.

ok to ja Ci teraz bede pomagac ok? mam nadzieje,ze utrzymasz swoja wage. podziwiam Cie za diete 1000kcal. Mialas ja jakos ulozona czy po prostu jadlas wszystko i liczylas?

hehehe ja lece na podstawie smoczka:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Witaj Mam-kompleksy!!!!

Właśnie przeczytałam sobie Twoją historię i bardzo bardzo gorąco Ci gratuluję!

Ja byłam na diecie 1000kcal przez 3 miesiące i schudłam przez ten czas 11kg. Potem ze względów zdrowotnych musiałam zrobić 1,5 miesiąca przerwy. Przez tne czas jadłam już w miarę normalnie - to, co moja rodzinka - tylko wszystko w małych porcyjkach. Nie raz zdarzało mi się jeść po 18.00. I wiesz co? Nie przytyłam ani grama!! Teraz od miesiąca jestem znów na diecie 1000kcal (od dziś już 1200) i przez ten czas zgubiłam kolejne 2 kg. Do szczęscia są mi potrzebne jeszcze zrzucone kolejne 3 kg. Wtedy będzie już świetnie!

Widzisz sama, że nie tak łatwo jest przytyć po diecie 1000kcal. Efekt jo-jo występuje przede wszystkim przy krótkich, drastycznych deitach. Przy 1000 kcal - jesli tylko nie rzucisz się na jedzenie, co jak widzę Ci nie grozi - efekt jo-jo jest raczej mało prawdopodny.

Oczywiscie warto pozsotać przy zdrowych nawykach żywieniowych i nie przerywać ćwiczeń.

Trzymam kciuki!