Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 41

Wątek: o mnie

  1. #1
    emancypantka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie o mnie

    ok. [pieknie to zaczelam :/] odchudzam sie od 2 tyg, ale zalozmy ze od dzis, bo zapomnialam sobie zapisac keidy to bylo, a zmierzylam sie dopiero dzis. wstyd mi podac swoje wymiary, choc i tak wiem, ze jestem anonimowa....ważę...eh 72kg.....i mam 167cm. chce sie pozbyc nadwagi ale nie chce robic tego zbyt szybko, tzn mialam na mysli ze nie chce szybk otego zrzucic a poznije to nadrobic, czyli efekt jo-jo. chce sie odchudzac powoli ,az do skutku. narazie biore krople czy tma tabletki na przyspieszenie przemiany materii i ograniczam jedzenie. musialabym wybrac jakas diete, ale poczekam jakis miesiac i zobacze jak efekty. moi przyjaciele mnie toleruja, ale ja sie zle czuje w swoim ciele. chcialabmy sie nie wyrozniac z tlumu. miec troche cialka, ale bez prezesady. nie chce sie przejmowac, ze gdy zalzoe obcisla bluzke beda mi wystawac jakies 'faldy'. mam taka psychike, ze bez motywacji ani rusz, a mam jej bardzo malo bo nie znam nikogo kto by sie odchudzal i chwalil sie swoimi postepami choelra, zaczynam przynudzac, no coz wybaczcie, ale to juz 00:48 i die spac :/

  2. #2
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    podaj swoje wymiary i do jakich chcialbys dojsc, tak z ciekawosci chce wiedziec, trzymaj sie spadne na stówe

  3. #3
    kaczorynka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emancypantka-odchudzajmy się razem! Mam 160 cm wzrostu i 63 kg wagi chcę ważyć 50. Odchudzam się dietką BIKINI (ok .1000 kal dziennie) i mam zamiar walczyć do końca.

  4. #4
    emancypantka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie mam pojecia do jakich wymiarow chcialabym dojsc, kiedy zrzuc te zbedne kg to bedize mi dobrze, taka jaka bede

  5. #5
    Awatar zuza001
    zuza001 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-08-2004
    Posty
    364

    Domyślnie

    Hej emancypantka

    Gabarytowo jesteśmy prawie jednakowe. Mam o jeden cm więcej wzrostu.
    Jestem tu od niedawna... Dzisiaj 7 dzień na dietce bikini. I ubyło mi 4,5cm w talii.Nie wiem czy ubyło mi kg, bo na szczęście (?) mam zepsutą wagę
    Dostałam takiego "power'a", że wierzę, że dobrnę do końca i już raz na zawsze pozbędę się tego przykrego balaściku.... czego i Tobie życzę.

    Trzymaj się cieplutko

  6. #6
    emancypantka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    weszlam rano na wage, 72kg. zjadlam platki z mlekiem, z czego wyjadlam platki a mleko wylalam. potem zjadlam lisc salaty, przed chwilka maly kawalek loda i nie wiem iel to jest kalorii bo wywalilam opakowanie i nie moge stwierdzic jaka to waga[wiem, grzesze!]. przed chwilka napadla mnie ochota na cos slodkiego, wzielam chlebek wasa musli bo czytlam na 'nastolatkach' ze tym mozna zaspokoic glod na slodycze, bo slodkie. szczerze mowiac nie smakuje mi to. ble, okropne. nadgryzlam troche, stwierdzilam ze tego nie jem i juz nie czuje glodu zastanawia mnie jedno...weszlam teraz na wage i ejst 71,9! a teraz jestem po jedzeniu, ubrana, a rano bylam nadczo [nie wiem jak to sie psize] i nieubrana, o co chodzi...?

  7. #7
    Awatar zuza001
    zuza001 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-08-2004
    Posty
    364

    Domyślnie

    Emancypantko

    Natychmiast odstaw wagę gdzieś w kąt i zważ się dopiero za tydzień



    Zobaczysz jakie będą efekty... pod warunkiem, że nie nie będziesz codziennie objadać się lodami. Chociaż gdzieś czytałam, że jest dieta lodowa... ale nie pamiętam jej zasad
    Też mam chwilami ochotę na słodzycze... i to jaaaaaką Jakoś sobie radzę.
    Przerzuciłam się na owoce... też są słodkie

    Trzymam za Ciebie kciuki

  8. #8
    emancypantka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie bede sie codziennie objadac lodami ,obiecuje! tak ,wage odstawiam w kat tylko chcialam zwazyc ile jablko wazy...i musialam na nia wejsc i pozniej sie z jablkiem zwazyc dieta lodowa jest nawet fajna, gdzies czytalam tylko, ze ja bym nie wyrobila calego dnia na lodach. nie mam ochoty na slodycze! to cud..najgorsze jest to ,ze przestalam sie spotykac z przyjaciomi bo oni caly czas cos jedza jakeis chipsy, orzeszki, cukierki. narazie w domu cwicze silna wole, wiem ze tam nie podolam. juz niedlugo bede chodzila na imprezy gdzie sa same lakocie i nie dam sie! ale to niedlugo!

  9. #9
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    Emancypantko,

    musisz trzymac sie !!!!
    Jak ja ciebie rozumiem!!!

    Ja tez mam problem ze swoja silna wola, a raczej jej brakiem.
    Postanowilam, ze od dzis bede jadla troszke slodyczy. Jak postanowie, ze wcale i nigdy, to oczywiscie to mi sie nie uda.
    Tak wiec od dzisiaj jem nie wiecej niz 300 kcal w slodyczach. Moj limit dzienny to 1500 kcal. Osobiscie nie oduchdzam sei, tylko chce utzymac moja aktualna wage.
    Moze sobie zrobie na te napady na łakocie ciasteczka z otrębami; podobno sa dobre, a zdrowe i niskokaloryczne

  10. #10
    emancypantka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    damy rade, zwalczymy glod slodyczowy! moze na jakies odwyk pojde...?

Strona 1 z 5 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •