Jonko, kup bezprzewodowy. sam się będzie wyłączał i z głowy
nieźle......9 herbatek :D
Wersja do druku
Jonko, kup bezprzewodowy. sam się będzie wyłączał i z głowy
nieźle......9 herbatek :D
skończyłam 10 :)
i zaraz biegnę po 11, bo teraz już po dwie parzę.
mam i bezprzewodowy - ale przy nim nigdy nie zdążam na gorącą wodę - wyłącza mi się ;)
heh - skończyłam pierwsze kółko herbatek - i juz kończę drugie
hyh, nie chce mi się trzeci raz pić tych samych :D
pozdrawiam
Jonka :D
a jakie herbatki pijesz?
hej Joneczko :)
ja bezskutecznie probuje przeforsowac czajnik elektryczny u mnie w domku - bo te zwykle tez zawsze spale :D ... a pozniej nigdy ' nie wiem co sie stalo :D ' chociaz z tym elektro tez byly fajne numery, bo jak on chodzil a do tego komp ( praktycznie non stop wlaczony ) to nie mozna bylo prawie zadnego urzadzenia wlaczyc bo od razu korki wywalalo :D tez fajnie ;)
herbatki owocowe z biedronki rules :!: :D kupilam sobie ostatnio egzotyczna - smak ma taki jak wszystkie inne, ale co za aromat ;) wlasnie ja sobie pije i myslami przenosze w tropiki... - w koncu jeszcze wakacje sa ;)
ale ja tu gadu gadu o tropikach, a dzien zawalony koncertowo :x ciacho ze sliwkami wlasnorecznie zrobione, wywinelo mi taki numer :roll: tralala... jasne, to wszystko wina ciasta, Wcale nie Moja 8) takze Joneczko, trzymaj sie dalej tak dzielnie bo jestes jako ten ostatni sprawiedliwy 8) ale juz jutro znow do Ciebie w tym dolaczam ;)
pozdrawiam tropikalnie :D
ufff Wilczusiu :D
bo już myślałam że nigdy nie zgrzeszysz i że jesteś cyborgiem a nie człowiekiem :D
jedno ciasto...
na pewno od jutra motywacja będzie jeszcze większa ;)
bo ja np. na jutrzejszy obiad już od dziś od 16 czekam i taką mam na niego ochote
ale trzymam się :D
(prawdę powiedziawszy ledwo ledwo)
pozdrawiam serdecznie :D
Jonka
haha :lol: Joneczko, w takich chwilach chcialabym byc cyborgiem :D
moze od jutra sobie pobyc... ;) ?
a poza tym ja nic nie sugeruje 8) ale... to Ty ostatnio najladniej sobie radzisz :D to pewnie kwestia oprogramowania, ja chodze pod windą XP dlatego dzis sie sypnelo ;)
hehehehehe
no ja nie wiem, czy w czawrtek nalewka babuni + 1/2 piwka, piątek 1/2 piwka, sobota chrupków kilka + 1,5 piwka, niedziela 1/2 piwka nazywało się najlepiej + kawałeczek pizzy :D
to się chyba alkoholizm nazywa :D
i co z tego że w 1000 kcal :D :D :D
pozdrawiam Cie serdecznie Wilczusiu :D
Jonka
o kurcze! :D
za 5 wyswietleń będzie 1000 wyswietleń :D
energia mnie rozpiera
Jonka
ps a te kotlety tak kuszą i kusza i tak krzycza do mnie z lodówki
i spać mi się nie chce
aaaa
zrobię sobie herbatkę 12, a co tam
raz się żyje! :D
hehe - moze byc, wazne ze Dziala 8) co z tego ze w 1000 ? - ludzie tu flaki z siebie wypruwaja zeby sie zmiescic w tysiacu a Ty pytasz, co z tego... :lol:Cytat:
to się chyba alkoholizm nazywa
powiedz im ze ja im mowie juz jest cisza nocna i maja sie zatkac bo jak nie to dzwonie pod 999 ( eee, to jest ten numer ? bo ja nigdy nie wiem :D ) i zloze na nie skarge i bede ja ciagac po sądach i ogolnie beda mialy przechlap do konca zycia ( czyli jesli dobrze rozumiem do jutra do 16 :D )
a jaka herbatka ? u mnie dalej klimat egzotik :D
tropiki z biedronki juz sie u mnie skończyły :D
(jak to dobrze, że biedronka jest tak blisko)
teraz chyba na wyspie rooibos przebywam (jak jest na pudełku napisane południowa afryka) :D - a w smaku generalnie takie jak 12 poprzednich herbatek (juz podczas tego pisania płynnie z herbatki 12 przeszłam na 13), ale kończę ją - hyh - zaraz sobie kolejna sieknę :D
no bo czuje, że 13 herbatek to zła wróżba
a 14 to chyba już zwykła czerwona pu-erh będzie :)
teraz w tych herbatkach taki konkurs jest - na zdobywane kody :)
czuje, że gdybysmy się zebrały na forum - wszystkie nagrody we wszystkich edycjach byłyby nasze :D
pozdrawiam serdecznie Wilczusiu
(i kotlety też pozdrawiaja- = jeszcze ich nie zjadłam)
Jonka :)