miedzy innymi reklamuja go na tv..kosztuje 600zł..jestem w stanie go kjupic i nawet mnie ten koles przekonuje do tego...nie przepadam za cwiczeniami tymi co zawsze...pomyslalam o tym sprzecie co sie nazywa gazel free style..czy jakos tak..........io chyba sie na niego skusze ....bo po co mi dieta jesli nie cwicze a bede miala to i diete..to sie uda hahahahhaha
Zakładki