-
hejka:)
ja naprawdę nic z tego nie rozumiem...wszystko dokładnie obliczam...a nic nie chudnę :( 6 dzien mojej diety i waga soti w miejscu :( a ja czuję sie z tego powodu strasznie...bo nie dość, że ciągle jestm głodan, to jeszce efektów nie ma:( jestem na skraju poddania się....:(
ja mam w lodówce tora...kusi straszsnie...i jak zaraz wpadnę w dolinę to naprawdę opchnę go całego....
-
Czesc dziewczyny :) NIE ZAPOMINAJCIE O MNIE :( Ja tu jutro juz wroce pełną parą! Dzs moj chłopak ma egzamin z tej cholernej statystyki (wczesniej zaliczenie robił) i od rana siedze i sie denerwuje:( nie było mnie w domciu bo jezdziłam do K-ce dziennie i wracałam wieczorami. nie wiem ile kcal jadłam, ale chyba niewiele, bo nie miałam kiedy jadac. Kupowałam sobie jakies suche bułeczki razowe itp. Jesli wszystko dobrze pojdzie to dzisiaj bede swietowac zamkniecie sesji :) Od rana na wszelki wypadek nic nie jem , bo mamy isc na jakis obiad :)
Jutro zaczynam szukac pracy. Moze mnie ktos zatrudni tu co ;) ? Bede doradzaczem diety ;) hehehe A tak powaznie to musza charowac przez ten semestr, aby miec kase, zeby jechac zagranice. Chce najpierw przez wakacje cos zarobic, a potem zaczac studia najprawdop. w jezyku francuskim. Kurcze i potrzebne mi jest troche kasy na start:( Nie wiem jak ja to zrobie:( Ale musze dac jakos rade :evil: Moze podsuniecie mi jakies pomysły, gdzie moge pracowac jak studiuje dziennie????? Pewnie bede szukac na promocjach, a gdzie jeszcze to srednio mam pojecie. Zaraz biore sie za przegladanie gazet.
Pozdrawiam wszystkich !
-
amos-->nie mam pojecia szczerze mówiąc :? jeszcze pracy nigdy nie szukałam,a może powinnam :? w każdym razie zycze powodzenia w poszukiwaniach :D i w dietkowaniu też 8)
-
Moje kochanie zdało na 4 :P Pieknie co ;)
Odnoscnie pracy wczoraj złozyłam papiery i moze cos z tego wyjdzie :)
A dzisiaj znowu zaczynam liczyc kalorie!!!!!! :evil: Jeszcze jestem strasznie spiaca wiec zaczynam dzien od herbaty czerwonej potem pomysle jakie sniadanko.... :?
Ughhhhh chyba normalnie wracam jeszcze do łóżeczka brrrrrrr ;) Jednak napisze cos potem :)
-
Dzisiaj zmiesciłam sie w 1000 kcal ale chyba troche przesadziłam bo zjadłam kromke troche kaszy i poł paczki chipsów hehe chyba to ostatnie nie powinno sie trafic w jadłospisie ;) Pobiegalam po miescie i nic nie pocwiczyłam. Chyba musze od nowa wejsc w trans odchudzania i dbania o siebie. Ale przez te dni nie uwazania na to co jem, nic a nic nie przytyłam, co bardzo mnie cieszy :)
Pozdrowionka :)
-
puk puk :D
jak tam wczoraj poszło :?: :D
-
ojjjj Pecora cos mi sie wydaje ze nie najlepiej mi idzie :( Nie mam czasu liczyc tych kcal :( Ale staram sie pilnowac, choc tak jak sie nie policzy to nigdy nie wiadomo ile sie zjadło . W poniedziałek wyjezdzam na wakacje w koncu. Teraz bede meic troszke załatwiaja i własnie jade do biura podrózy. Moze jak sie uczelnia juz zacznie to jakos bardziej bede siebie pilnowac, bo teraz mi nie wychodzi, bo staram sie wykorzystac ostanie dni wakacji maksymalnie.
Pozdrawiam
-
Kurcze porazka znowu - wyjazd nie wypalił w biurze podrózy sie im cos powaliło i zamiast na tydzien zapisali nas na dwa i teraz to juz nigdzie sobie nie pojedziemy :(
Dzien kiepski, ciagłe kłutnie :(
Odchudzanie nie najgorzej bo dzis jadłam same płatki kukurydziane z mlekiem i jakies tam kromki razowego jakos 1000 kcal jest. To jzu chyba lepiej niz paczka chipsów na dzien. Rozkrecam sie ;)
Dzis juz nawet sie zabiore za cwiczenia bo zamarzma w domciu. U was tez tak zimno brrrr?
-
Witajcie dziewczyny!
Sorki, ze nie mam czasu teraz tak odwiedzac forum, ale mam pieska i znowu nie mam czasu na diete, bo musze zajmowac sie tym szczeniakiem. Ale jest kochany:) Jak przestanie sikac w domu to moze juz bedzie luz.... bo teraz to musze co chwile z nim latac na dwór , to tez w sumie forma treningu hehe ;) Ughhhhhh chciałabym zaczac liczyc na nowo te kcal, ale nie wiem kiedy dołacze do was:( Teraz jedyne co moge robic to ograniczac jedzonko, nie jesc chleba itp.
Pozdrówka :)
-
hej,hej :D
ale super masz,kocham szczeniaczki,zazdroszczę :!: 8)
dobrze,że wracasz do dietki,wyslij mi troche swojej silnej woli :!: :D a jak waga,ruszyła :?:
mówisz,ze powrót na uczelnię cie bardziej zmotywuje,ja tam zawsze zajadam sresy związane ze szkoła i boje sie bardzo,zeby w październiku zamiast schudnięcia znowu nie przytyć :?
ale nie,co ja gadam,damy radę :!: :!: :D nie:>
słodkich snów zycze :D