Wersja do druku
Fineska - ja chodziłam jak trup, bo kocham węglowodany! :D:D
Mi działało od razu!!
Bike - witaj, spało się znakomicie, chociaż ostatnio jest sprawa, która spędza mi sen z powiek! :(
pozdrawiam!
Zjedzone: 979 kcal
Spalone: 2 335 kcal
Bilans: 1356 kcal :D:D
Jutro ważonko i mierzonko :D:D
pozdrawiam Was serdecznie!!
Co Ci Autkobu :?: :( ... pisz tu zaraz co się dzieje, że aż spać Ci to nie daje... nie martw się skarbie...pozdrawiam :D
aaa... mam takie swoje "problemy" z "koleżankami" w szkole ... :/
Przekładam ważenie i mierzenie na jutro bo dzisiaj mi się nie chce ;)
Kurczę jak gorąco!! a to już przecież prawie listopad!!
pozdrawiam!
Zjedzone: 858 kcal
Spalone: 1985 kcal
Bilans: 1127 kcal
:)
Witam,
troszkę poczytałam, bo mam masę zaległości, no i widzę, że tu u Ciebie, AUTKOBU ruch, jak na monciaku w sezonie ;-).
No i rewelacja, świetnie Tobie i reszcie dziewczyn idzie z dietą!!!! GRATULUJĘ :-D
Papatki - Wasza ciotka Dorotka
[b]czy mogłabyś mi powiedzieć coś wiecej o tej diecie plaż południowych? ja tak samo mam prawie 84 kg. i chcialabym je jak najszybciej zrzucić ... pozdrawiam papa ....
hej Jaduś!! właśnie zauważyłam, że ostatnio Cię nie było .... :)
u mnie teraz imprezka trwa, bo rodzinka przyszła w odwiedzinki i zjadłam już mnóstwo nadprogramowych kcal...
dlatego chyba jutro wodniczek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bezprzesady - to bardzo fajna dieta - jest cały wątek o niej - pytaj o co chcesz, ja odpowiem na Twe pytania :):)
składa sie ona z 3 etapów - w 1 trwającym 2 tygodnie nie je się owoców, chleba, itp :0 potem się powoli włącza zakazane wcześniej produkty :D to tak ogólnie :D
pozdrawiam! :)
Autkobu, słuszna decyzja :D ... rozmowa, to najlepszy sposób na rozwiązanie problemów :D ... co widzą moje piękne oczy :?: :lol: ... nadprogramowe kalorie byly jakieś :?: :lol: ... a niech idą Ci na zdrowie, byle nie w bioderka :lol: ... czego nam wszystkim życzę :lol: :wink: ... buziole :D
http://www.gify.org.pl/rysunki/rzeczy/wagi/11.gif
hej Bike!! :):)
super obrazek!!!!!!!!!!!!!!!! :D:D:D:D:D:D:D
tak nadprogramowe kalorie - nie ma jutro wodniczka - nie mam sił na niego!!!!!!!!
ale dietka musi być!
RATUUUUUUNKUUUUUU POOOOOOOOOMOOOOOOOOOOOOOOOCYYYYYYYYYYYYYYY PRZYTYLAM 2 KG :( :( :( :( :( :( :( :( JA NIE CHCE NADROBIC TEGO SPOWROTEM CO UDALO MI SIE ZRZUCIC :( :( :( POMOOOZCIE MI ;(
Motylisiu - nie przejmuj się - nadrobisz, ale w tą dobrą stronę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
widzę, że ostatnio każdy ma wpadki, albo dołki!!
ale jesteśmy silne kobietki, damy radę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!
3maj się!!
pisz tutaj co się tam u Ciebie podziało!
wiecie co, ja myślę, że te wszystkie wpadki to dlatego, że zima idzie!!! nasze ogranizmy chcą sobie zrobić zapasik i tłuszczyk, żeby nam ciepło w zimie było ...
trzeba im przemówić do rozumku, że my się po prostu ciepło ubierzemy :D:D
pozdrawiam!
a dzisiaj jakieś oczyszczanko po wczorajszym obżarstwie :D
Sniadanko: 2 kromki chlebka słonecznikowego z tuńczykiem
2Śniadanko:gruszka, jabłko, pół banana
Obiad: bób
Kolacja: sałatka z gruszki i 2 kiwi posypane otrębami
Zjedzone: 711 kcal
Spalone: 1770 kcal
Bilans: 1059 kcal
No dziewczynki, doszłam do wniosku, że dość użalania się, obżerania i cackania się z tymi "końcowymi" kilogramami!! trza wziąć się w garść i tyle!!!!!!!!!!!!!!
pozdrawiam optymistycznie nastawiona i zmotywowana Autkobu! :D:D
Bike :*
http://www.animowane-gify.com/gify%2...oween__16_.gif a bo to chyba dzisiaj haloween??
Tak trzymać Autkobu :D :!: ... pozdrawiam ciepluśko i przesyłam moc buziaków :D
http://www.gify.org.pl/rysunki/postacie/buzki/4.gif
Autkobu widze że już lepiej u Ciebie z silna wolą :wink: Dzięki za odwiedzinki,buziaki :D
ddddduuuuupppaaaaaaaa!!
dobrze, że chociaż te biszkopty nie są tak strasznie kaloryczne, ale tu chodzi o to, że psychicznie nie wytrzymałam!!
dopisujemy 5 biszkopcików i 2 szklanki płatków cini-minis ;((((((
Witam Autkobu i wszystkie osoby tu przebywajace :) Niestety nadrobilam :( ale mam nadzieje ze od wtorku wezme sie znow za SB i dam rade zrzucic te ostatnie jakies 4 kilo :) Mam tez nadzieje ze mi w tym pomozecie i ze moge liczyc na wasze wsparcie :) Zgubily mnie kawy z moja mama, moi znajomi z uczelni ( ktorzy tak sie opychaja ze ja bym pekla ale robia smaka przy tym na tluczace rzeczy :oops: ) no i ten piep.... okres bo jem jak opetana dopoki nie dostane (mam nadzieje ze juz dzis albo jutro ;) )
Pozdrawiam
:)
Witam was wszystkie bardzo serdecznie, ciebie Autkobu chyba najbardziej sorry że nie pisałam wcześniej w odpowiedzi na twój odzew u mnie, ale poprostu niedarowałabym sobie gdybym nie przeczytała całego twojego pamiętnika:):):):):):) pisałaś że najgorzej u ciebie z silną wolą wieczorami...........ja tez tak czasami miałam, jak mój organizm przyzwyczajał się do niejedzenia po 17 ale teraz jest już wszystko w porządku..........co do rady to ja zostawiałam sobie na popołudnia jakieś czasochłonne zajęcia, albo gdzieś wychodziłam, wiem że teraz ciemno zimno i wogóle......więc nie bardzo wiem co ci poradzić, ja już się tak przestawiłam że po 17 nie mam ochoty na kompletnie żadne jedzenie.............
mam do ciebie jeszcze pytanie o podwyższenie ilości kalorii.........Jak myliślisz ile mogłabym jeść, żeby utrzymać wagę, a nie przytyć biorąc pod uwagę, że codziennie mam przynajmniej godzinę dodatkowego wysiłku fizycznego...........
A i miała może któraś z was problemy z okresem, bo u mnie się nie pojawił ostatnio........to już raczej nie jest wina odchudzania, bo teraz jedynie utrzymuje wagę i jem około 1200kacl dziennie, poradźcie mi co mam robić poczekać czy może iść do lekarza z tym.........Bardzo was przepraszam, że takie pierdoły piszę
AUTKOBU TRZYMAJ SIĘ DZIELNIE SAMA WIEM JAKA TO JEST RADOŚĆ JAK SIĘ DOBIJE DO WYMARZONEJ WAGI, JAK CHCESZ ZJEŚĆ COŚ NADPROGRAMOWEGO TO POMYŚL WTEDY ŻE NIGDY NIE DOŚWIADCZYSZ TEGO.........POZA TYM PRZYDAŁBY MI SIĘ KTOŚ DO PARY W UTRZYMYWANIU WAGI
Się rozpisałam ale jeszcze jedno pozwolisz że wykorzystam niektóre potrawy z twojego menu.........masz świetne pomysły a ja musze swój jadłospis jeszcze trochę urozmaicić........Chyba nie owoców w takich ilościach jak ja..........Ja poprostu mam szajbę na ich punkcie.........:):):):):):)
Autkobu, jak tam się trzymasz :?: ... nie dawaj się :!: :D ... papa
Motylisek - nie daj się skusić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ja też wracam na SB - dzisiaj już cały dzionek SB, tylko jeden grzeszek , a mianowicie MIODEK ( wiecie może ile ma kcal?? pewnie dużo .. :( )
Hej Justyna!! nie ma za co sorrrrrrrować!! :D:D
te wieczory są najgorsze, ale teraz to już koniec - po 18 nico i tyle!! :D:D
za mało jesz! 1200 kcal to przecież dieta jest!! nawet 1500 kcal to dieta!
myślę, że powinnaś przez ten tydzień jeść 1300 kcal, nastepny 1400 kcal, potem 1500 i wtedy za ok miesiąc zobaczysz co tam na wadze się dzieje, ale jak ja 'zakończe' odchudzanie nie zamierzam jeść poniżej 1700 kcal, ale zdrowo! a zresztą jeszcze zobacze:D przecież dzienna dawka kalorii to 2300 kcal, przy małej ilości ruchu!!
a ja się dużo ruszam i widzę, że Ty też!!!!!!!!!!!!!!!!!!wiec więcej kalorii się nalezy ;)
JA mam wiecznie problemy z okresem jak się odchudzam i jak się nie odchudzałam - mam bardzo nieregularny okres - niektóre moje koleżanki tosobie mogą zegarek z okresem ustawiać a ja to hohohohooooooo!! przedtem było tak, że potrafiłam przez 3 miesiące nie mieć, albo mieć 2 razy w ciągu jednego.
Jednak w trakcie odchudzania okres mi nie zanikł ani nic, więc jest fajnie! :D
myślę , że mozesz jeszcze trochę poczekać na okres! :D
nie piszesz żadnych pierdół tylko fajne rzeczy, uwielbiam czytać takie długie listy!! :D:D
mam nadzieję, że będę mogła dotrzymywać Ci towarzystwa w utrzymywaniu wagi!!!!!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D fajnie by było!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
potrawy wykorzustyj - podaj jeszcze swoje !! :D:D w ogóle napisz mi swój jadłospis! :D
powiedz mi jakie Ci się spodobały?
owocki też lubię, ale teraz wracam na SB, więc zero owocków!
Bike - u mnie dziś nawet dobrze - dietkuję się, a jak u Ciebie?? :*
Sniadanie: tuńczyk, jajecznica z 2 jaj
2Sniadanie: 2 plastry wędlinki z indyka
Obiad: warzywa na patelnie i pierś kurczaka
Kolacja: 4 mace :D:D
no i ten miodek nieszczęsny :D
Zjedzone: 742 kcal
Spalone: 1727 kcal
Bilans: 985 kcal
pozdrawiam WAs wszystkie serdecznie!! :D:D
łooooooooo hoho, ale się rozpisałam :D:D:D
a, bo to dzisiaj podsumowanie października :D:D
chcecie efekty???
zapiszę:
waga - 66,50 kg - 63 kg -----> -3,50 kg
pas -----> -3 cm
udo-----> - 2 cm
łydka ----> -1cm
no to tyle!!
a jak tam u WAs??
GRATULUJĘ AUTKOBU!! Trzymaj tak dalej!!
Ula
http://users.pandora.be/nestrake/tatty/card/con12.jpg
Dzieki bardzo że mnie nie wywaliłaś cieszę się że ci tak dobrze idzie i cały czas czekam aż będziemy mogły razem utrzymywać wagę, postanowiłam, że przestanę liczyć kalorie z jakąś okropną dokładnością, ale wiadomo stare przyzwyczajenia zostają:):):) to ma tyle tamto tyle, a razem to już wogóle:D:D:D nie tak łatwo się odzwyczaić, ale może to i lepiej, bo przynajmniej się kontroluję...... też lubię pisac długie posty szczególnie jak mam akurat wenę twórczą.......
Co do okresu to poczekam do niego najwyżej do końca roku, bo w sumie trochę się boję, u mnie w rodzinie już były różne przypadki, ale na razie się nie przejmuję........jadłospis dnia umieszczam u siebie ale chętnie go tutaj powtórzę.....
Dzisiaj pochłonęłam
płatki kukurydziane z mlekiem
owoce (mój nałóg) 5 jabłek i 6 gruszek:):):)
jogurt naturalny z łyżką płatków Nesquick
ryż z dorszem w galarecie syrówką i ogórkami
cztery kanapki z wasą
Jak czytałam twoje posty to najbardziej mnie zainteresowały omlety (dawno nie jadłam zapomniałam), ale ogólnie to śniadania (pierwsze i drugie)
co do mojego spalania to dzisiaj
1,5 h chodzenia i zbierania grzybów z rana (wiem pogieta jestem w święto)
potem spacery po cmentarzach z psami spacer do babci
ćwiczenia 30 minut
Wiesz nigdy nie byłam na jaiejś konkretnej diecie, bo nie lubie jak muszę jeść to a tamtego nie itd............:):):):)
Jeśli chodzio moje potrawy to mam trochę przepisów i pomysłów. Część modyfikuję ze znanych zamieniam składniki itp.Nie wiem co ci smakuje a co nie ale jak bys chciała jakiś przepisik z jakimś konkretnym produktem to służe za książkę kucharską:D:D:D:D
Do pozostałych dziewczymnie poddawajcie się walczcie do końca im więcej będzie nam dotrzymywało później towarzystwa w utrzymywaniu wagi tym będzie nam lepiej
Wielkie pozdro dla was wszystkich i cieplutkie uściski
Autkobu świetne wyniki :!: Bravo :D
:D :D :D
Autkobu, świetnie sobie radzisz :!: :D ... gratuluję tak pięknego wyniku, jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem :D ... ja też jestem zadowolona z efektów mojej odchudzalczej działalności :lol: ... ważę się wprawdzie bardzo rzadko, ale za to moje motywacyjne spodnie, które jeszcze w maju zatrzymywały się na udach i ani kawałka dalej, teraz już się zapinają :!: :D ... wprawdzie są bardzo ciasne, ale już nawet oddychać w nich mogę :lol: ... buziaczki :D
http://www.gify.org.pl/rysunki/zwierzeta/kroliki/8.gif
HEJ DZIEWCZYNKI MOJE KOCHANE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kulcia - dzięki!!!!!!!!!!!!!!! :D fajny ten misiu, takiego zawsze chciałam mieć!!!!! :D:D
Dorotko - dzięki, jak tam u Ciebie - dietka w toku???
Bike - chyba musze sobie sprawić takie spodnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! w ogóle musze zmienić garderobę, bo moja to worki, wieć chodze w ciuchach młodszej siostry! ;)
hej Justyna!!!
podejrzewam, że liczenie kalorii już zostaje ... :)
ja sobię robie omlet francuski - kocham go!! :D:D
i jak grzyby????????
MOJE UZALEŻNIENIE TO KRÓWKI POPULARNE!!!!!!!!!!AAAAAA!!!!!!!!!!!
Śniadanie: tuńczyk, 2 jajka na twardo, Inka
2Śniadanie: 2 plastry szynki z indyka
Obiad: warzywa, 1/2 parówki
Kolacja: budyń bez cukru
pozdrawiam!!
Zjedzone: 843 kcal
Spalone: 1933 kcal
Bilans: 990 kcal
Cieszę sie razem z tobą z twoich dobrych wyników i jestem pewna że niedługo razem będziemy walczyć o utrzymanie wagi....... oczywiście z pozostałymi dziewczynami (nie zapominam o was) Ja słodyczy nie jem wogóle, ale tak to jest z tymi uzależnieniami :):):):) ale wolę sobie zjeść ten kilogram owoców niż żyć z myślą że nie mogę bo muszę się katowac dla pięknej sylwetki..........już się nakatowałam wystarczająco, teraz musze sie nacieszyć wyglądem, co nie znaczy że rzucę wszystko i zacznę się objadac nie wiadomo czym..........nie lubię tych którzy mają chore podejście pt."schudnę to będę mogła jeść frytki, hamburgery, całą pizze na raz i jeszcze to wszystko poprawić chipsami przepić kawą z 2cm śmietanką i na pewno nic nie przytyję"
moim zdaniem jeśli ktoś się zaczyna odchudzać to powinien mieć świadomość że nie da się później wrócić do starych przyzwyczjeń, bez dodatkowych kilogramów.....trzeba wiedzieć że skuteczna dieta zmienia potem bez mała całe życie.
Wiem Autkobu że ty to wiesz zresztą pisałaś mi na ten temat, co będziesz robić po diecie, zgadzam się z tobą w 100% ale wykorzystuje twój wątek żeby przekazać to innym dziewczynom. Mam nadzieję że nie masz mi tego za złe:):):):)
Pozostałe koleżanki odchudzaczki co o tym myślicie?? Może żeby tu Autkobu nie zaśmiecać piszcie u mnie na ten temat. Taka moja mała prośba
Jeszcze małe pytanko jak się przyżądza omlet francuski, bo taki rodzaj mi się pierwszy raz o uszy obił???
BUZIAKI I CIEPŁE UŚCISKI W TEN CHŁODNY WIECZÓR
Cześć Autkobu,dziś poszło mi dobrze i już wróciłam do normalnego dietowania,mam nadzieje że dam rade zrzucić te ostatnie 4 kilo :!: :D
Witaj Autkobu :D ... kup sobie koniecznie spodenki motywacyjne :!: :D ... muszą być po pierwsze piękne, żebyś bardzo chciała je nosić... po drugie muszą być za małe, żebyś musiała schudnąć by w nie wejść... a po trzecie nie mogą być ze streczem i się rozciągać, bo wiadomo :lol: ... ja mam takie czarne dżinsy, z materiału nierozciągliwego i już niedługo będę mogła w nich chodzić :D :D :D :!: ... buziaczki :D
http://www.gify2.foxnet.pl/gify/gify...a/misie/18.gif
heja!!!!!!!!!!!!!!! :D:D
uroczyście informuję, że właśnie wpierniczyłam tak chyba na oko z 400 kcal :D:D haha i to z uśmiechem na ustach :D:D ale ze mnie debil :D:D i to uśmiechający sie :twisted:
czasaminie zaszkodzi byle nie za często:D:D:D:D:D fajnie że ci wesoło z tego powodu:D:D:D:D bardziej bym się martwiła gdybyś miała wyrzuty sumienia:D:D:D mi też dzisiaj wesoło:D:D:D
twoje radocha mi się udzieliła co zresztą widać po ilości uśmiechów:):):):):)
Co ja tam sobie wszamiałam dzisiaj?
płatki z mlekiem:):)
grahamke z dżemem i z serkiem light
4 jabłka
6 gruszek
płatki z mlekiem po raz drugi:):):):):)
kanapkę z pieczywkiem chrupkim
a naspalałam się dzisaiaj
1h 30min chodzenia:):):)
40 min ćwiczeń z rańca
1h cwiczeń na wf-ie
mam jeszcze w planie minimum 30 min ćwiczeń
hiehie , ja już odstawiłam 120 minut marszu, w planach mam jeszcze ze 100 i 2 godzinki siatki!!
ok, lecę - potem WAm dziewczynki odpisze, bo teraz się bardzo bardzo spiesę, więc do jutra!!!!!!
buziole dla WAS!! :*
Autkobu, przy takiej ilości uprawianego sportu, możesz sobie czasem podjeść :lol: ... nawet więcej, niż tamte 400 kcal :lol: :lol:
... buziaczki :D
http://www.gify2.foxnet.pl/gify/gify...ta/zabki/3.gif
Autkobu, no jak tam meczyk :?: ... buziaczki :D :!:
http://www.gify.org.pl/rysunki/postacie/sport/4.gif
hej hej :D:D:D:D:D:D
mecz był super !!!! wyżyłam się za wszystkie czasy!! :D
ZJedzone: 567 kcal
Spalone: 1555 kcal
Bilans: 988 kcal
ale wiecie - mam problem!
a mianowicie : nie wie czy sobie naciągnełam, naderwałam, czy po prostu nadwyręzyłam :D:D mięsień uda.
tak mnie boli, że ledwo chodze i nie wiem co na to poradzić!
już brałam gorącą kąpiel, masuje się i smaruje - mam nadzieję, że przejdzie!! :D:D
Dorotko - 4 kilo - co to jest ?! ;) :*
Justyna - piszcie sobie tutaj u mnie co chcecie!!! :D:D
a widze, że bardzo dobrze Ci idzie - mam pytanie, czy odczuwasz, że się jakoś ograniczasz, czy nie??( z jedzeniem oczywiście!)
pozdrawiam!
hehe , a jak myślicie?!
czy jabym jadła po 2 kilo krówek na dzień przez tydzień, to by mi się znudziły?! ;);)
Elo Autkobu :D ... no widzisz, tak myślałam, że będziesz się fajnie bawiła na tym meczyku :D :D ... ale martwi mnie ta Twoja kontuzja... moje starsze dziecko trenuje piłeczkę i wiecznie wraca z jakimś nowym uszkodzeniem ciała :wink: ... na szczęście szybko mu przechodzi... i często bierze kąpiel w ciepłej, słonej wodzie... wsypuje sobie 3 łyżki stołowe soli i wlewa dość ciepłą wodę... i wymacza się w tym :lol: ... może spróbuj tak zrobić :?: ... a z krówkami nie eksperymentuj lepiej :lol: ... buziaczki :D
Hejka,
AUTKOBU - krówki błłłłłłeeeeeee, nie lubieć, fuj, fuj !!!! Po takim eksperymencie o jakim piszesz pewnie też byś je znielubiła ;-)
Kuruj się z tej kontuzji, bo chyba wzięłaś wzór ze swojego Taty i dla towarzystwa żeby mu smutno nie było też nózię kontuzjowałaś.
Przy okazji życzę Tobie i Twojemu Tacie szybkiego powrotu do zdrowia
Pozdoofka
ja do końca nie jestem przekonana że po zjedzeniu 2kg krówek by ci zbrzydły :):):):):) oprócz owoców moim drugim nałogiem są płatki kukurydziane z mlekiem............mogłabym zjeść kilogram i pewnie na drugi dzień tez bym zjadła, bo je uwielbiam.........jabłek jem prawie kilogram a czasami i więcej dziennie i tak mi zawsze smakują..........wiem że krówki to inna bajka ale też nałóg a wiadomo że z jego szpon nie łatwo się uwolnić.......
Co do twojego pytania to jak byłam na diecie to czasami (na szczęście rzadko)miałam odczucie że się musze jakoś szczególnie ograniczać..........ale teraz już po kuracji i w fazie utrzymywania wagi jem do syta, ale wiadomo że zdrowo :):):):):)
poszłam za twoimi radami i zwiększam sobie dzienną dawkę kalorii narazie jestem na 1500 ale więcej już nie dam rady pokonać..........bo chodzę najedzona cały czas :):):):):)
Musze cię ucieszyć bo stwierdziłam że nie będę już pisała co zjadłam i ile spaliłam u ciebie, bo to nie ma sensu (wkońcu to twój wątek ja mam własny) i niepotrzebnie zśmieca........:):):):)
Do ważenia wróciłam i jak zwylke wskakuje na wagę.....tylko że ja jestem już tak uzależniona że codziennie po dwa razy z samego rano i koło 17.........na szczęście nie mam jakiś napadów histerii jak się pokaże o 17 pół kilograma więcej niż poprzedniego dnia..........
Teraz czekam aż wróci do mnie pewna kobieca przypadłość...........:):):):):):)