-
:D Autkobu :D
Widzę, że popełniłam mała gafke :oops: ..wybacz mi...i nie przejmuj sie..kiedys Ci sie napewno uda...ja tez myslalam , ze moj wafelkowy boj sie nie uda, a tu prosze..udało sie..wiec nie zallamuj sie i probuj dalej a zobacys zbedzie dobrze :DK.
-
Stanowczo stwierdzilam ze zaczynam zbierac sily do przeprowadzenia wodniczka...ale to napewno po tym jak sie skonczy okres :) i bedzie juz wszystko ze mna oki :)
U mnie nastapily lekkie zmiany :) zwazylam sie i zmierzylam pomimo ze mam okres (musze to jednak powtorzyc po nim bo chyba ma to jakis wplyw na to ile sie wazy i ile sie mierzy- mam nadzieje ;) :!: :!: )
Buziaczki i zapraszam do siebie :)
-
hej :):)
nie zdałam relacji wczoraj, bo nie miałam czasu nawet siąść do kompa - taka zawałka w szkole ...
ale przetrwałam!! :D:D:D
Wczoraj
Śniadanko: szklanka mleka 2%, płatki, otręby, orzechy
2Sniadanko: wafelek musli
Obiad: warzywa, 2 paróki light, pieczarki
Podwieczorek: w czasie nauki pożarłam 2 rządki czekolady i jedno Merci ( właśnie - wiecie ile ono ma kalorii??)
Kolacja: jogurt jogobella light z otrębami
Zjedzone: 1137,30 kcal
Spalone: 2058,33 kcal
Bilans: 921,03 kcal
no i był wczoraj basenik :D:D
dzisiaj:
Śniadanko: 2 kromki chlebka z tuńczykiem, omlet z 2 jaj
2Śniadanko: wafelek musli
Obiad: warzywa z ryżem brązowym, 2 parówki light, 1/2 szklanki soku
Podwieczorek : merci
Kolacja: jogobella z otrębami i rodzynkami
Zjedzone: 1 000,35
Spalone: : 1869,33 kcal
Bilans: 868,88 kcal
hehe - równy tysiączek!! :D:D
Motylisek - Wodnik popłaca :D:D naprawdę!!
Horimako- dzięki , że zajrzałać, wpadaj kiedy chcesz i pisz jak Ci idzie, 3mam za Ciebie kciuki!!!
Kama - brawo, brawo, brawo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wafelki pokonane!!
żadna gafa!! nie ma sie co przejmować :)
pozdrowienia dla wszystkich!!!!
-
:D hej Autkobu :D
Zdradz mi swoj sekret i napisz jak Ty to robisz, ze tyle spalasz?Pozdrawiam K,
-
hej Kama! :):)
no np dzisiaj :
DZIENNIK SPALANIA 29 września 2004
Nazwa czynności Czas [min] kcal
X Czytanie 180 75,00
X Intensywna gimnastyka 20 100,00
X Pisanie długopisem 120 180,00
X Spanie 440 454,67
X Siedzenie spokojne 400 333,33
X Spacer w umiarkowanym tempie 160 320,00
X Siatkówka 70 525,00
X Zmywanie naczyń 20 48,00
W sumie kalorii: 2036
Śniadanie: grahamka z tuńczykiem, szynką i sałatą
2Śniadanie: Corny
Obiad: leczo z ryżem, pół szklanki soku
Podwieczorek: herbatnik, jabłko
Zjedzone: 942,86 kcal
Spalone: 2036 kcal
Bilans: 1093,14 kcal
pozdrawiam :D:D:D:D:D
-
Aha i zapomniałam dodać, że ważenie i mierzenie przekładam na niedziele, bo w sobotę jade na Rajd Ojcowski
papa!
-
A ja sie dzis zalamalam i zerzarlam co nie powinnam :( :( :( :( :(
-
Nie ma się co przejmować - będzie dobrze!!! musi być
( ja teraz też właśnie zjadam nadprogramowe Merci ;()
-
:D Autkobu :D
Dziekuje za informacje, ale zTy jestes dokladna w tym liczeni uspalania..ja to licze tylko to co robie nadprogramowo..czyli cwiczenia :D ale moze i dobry sposob ten Twoj..Pozdrawiam K.
-
A ja dzisiaj biedna dołapałam jakiś nieżyt żołądka :(
No i nieprzespana noc i ścisła dietka.
Śniadanko: 2 tekturki Wasa z dżemem, herbata
Obiadek: grahamka z szynką
Podwieczorek: jabłko
Kolacja: chrupki kukurydziane
Zjedzone: 615 kcal
Spalone: 1 454 kcal
Bilans: 839 kcal
uff... ledwo się ruszam :(
co tam u Was???
Kama - no a co :D:D