-
Asiu pozdrawiam cieplutko :D :D :!:
Mnie też ostatnio często boli głowa -to wina tej zmiennej pogody :roll: :!: :!: Tak,w sobote jadę do Wawy i strasznie sie ciesze -wszystkie smutki mina jak ręka odjął :D :D :!: Mam nadzieje,ze pod koniec marca i my spotkamy sie w Katowicach :D :D :!: Stęskniłam się :D :!:
http://www.gify.nou.cz/kvety2_soubory/kyt3.gif
-
Witajcie Słoneczka wieczorową porą
Jestem na urlopie , a wciąż brakuje mi czasu na forum. Rano byłam na zakupach. Dla siebie kupiłam : spodnie , elegancką bluzeczkę, bluzkę pod żakiet i piżamkę. Dla domu : pościel, prześcieradło, ręczniki i parę innych dupereli. W przyszłym tygodniu jeszcze raz się wybieram, bo potrzebuję żakiet i spódniczkę Ciągle chodzę w spodniach i czas to zmienić. Wróciłam z zakupów, posiedziałam trochę z K. i poleciałam do marketu po zakupy spożywcze i łakocie dla chrześniaka i syna kuzynki (jadę do nich w piątek). Potem trochę wypoczęłam z książką, ugotowałam zupę i zrobiłam kotlety dla K. , zrobiłam 3 prania, poćwiczyłam i jest wieczór........................
No i stwierdzam , że się rozleniwiłam, bo coraz bardziej doceniam uroki bycia w domu. Ale jak się skończy laba, to na pewno z uśmiechem pójdę do pracy. Zresztą o pracy nie jest mi dane zapomnieć, bo nowa dziewczyna dzwoni do mnie co najmniej 5,6 razy dziennie...........
Jutro też cały dzień zaplanowany. Rano idę do przyjaciółki, potem do koleżanki , z którą wspólnie będziemy organizować spotkania z liceum z okazji 10 – lecia po maturze, potem chwila w domu, kurs tańca i pewnie miły wieczór z K. Jak mnie nie będzie na forum, to się nie martwcie. Znaczy to, że miło spędzam czas.
Wizyta u przyjaciółki nie będzie łatwa, bo kolejny raz ma depresję. Rozwiodła się z mężem alkoholikiem, sama wychowuje dziecko, do tego jest bardzo wrażliwa i uczuciowa i niestety słaba psychicznie. Staram się Ją wspierać jak mogę, ale po tych spotkaniach , czuję jak cała moja energia się ulatnia. Mam nadzieję, że Jej stan w końcu się poprawi, bo jest wspaniałą dziewczyną , która zasługuje na miłość i dobroć od innych.
A w czwartek idę do drugiej przyjaciółki ( Jej córa jest moją chrześnicą ) , więc czeka mnie towarzyski tydzień.
Raport 12/28 ( 12 luty )
Zjedzone : 1350 kcal
Płyny : 2l
Ruch : tylko 10 minut rowerka ( ból głowy)
Dla siebie : książka, balsamowanie
Dzień zaliczam na +
Raport 13/28 ( 13 luty )
Zjedzone : 1320 kcal
Płyny : 3 l
Ruch : 26 minut rowerka + 35 minut dywanowców, 3 godziny chodzenia
Dla siebie : książka
Dzień zaliczam na +
Ważę się codziennie i waga waha się między 62,50 a 63. Spadku żadnego nie ma, ale dobrze, że przynajmniej trzyma się na jednym poziomie.
Lunko ale masz fajnie z tym spotkaniem w Warszawie. Normalnie Ci zazdroszczę. Ja już zadbam o to, żebyśmy się w marcu u nas spotkały.
Psotulko dziękuję za kwiatuszek i pozdrawiam.
Halinko zajadanie smutków nic nie daje, a jeszcze powoduje głębszy dołek. Wiem, że masz wiele powodów do zmartwień, ale musisz być silna. Dla Rodzinki, dla siebie, dla nas.
Kasiu-Oskubana ja zjem tylko faworki, bo za pączkami nie przepadam. A po za tym w to miejsce wolę zjeść np. grahamkę , bo się przynajmniej najem, a pączka to nawet nie poczuję. Mnie też często boli głowa, ale wczoraj to byłą taka typowa migrena. Przeszło mi po silnych tabletkach, gdzieś ok. 1 w nocy.
Najmaluszkuz z jedzeniem mam identycznie. Jak pozwolę sobie na mały grzeszek typu ciastko lub drożdżówka, to zaraz na drugi dzień mam pół kilo więcej. A jak np. jadę na wieś i tam jedząc chudo i przestrzegając zasad diety, zjem dodatkowo ciacho do kawy i wypiję trochę alkoholu, to po trzech dniach , wracam 3 kilo cięższa. W takie dni , musiałabym spalić z 1500 kcal dodatkowo. A szkoda, gadać, przestaję się rozczulać , bo znów dojdę do wniosku, że to wszystko jest bez sensu.
Agentko ale się cieszę, że Cię widzę. Zaraz lecę poczytać, co u Ciebie.
Jupimorku to widzę, że tu same urodzone w marcu. No nie licząc mnie, bo ja z czerwca.
Kasiu Cz. zakupki udane. Nowy ciuch w szafie i od razu humor lepszy.
Życzę spokojnej nocy
Buziaczki
-
-
Asiu, aż mi tchu zabrakło po przeczytaniu, ile Cię zajęć i spotkań jeszcze czeka i ile już masz za sobą! :lol: :lol:
Masz urlop a czas wypełniony od rana do wieczora :wink:
Zakupy udane, ćwiczenia wykonane, dietka na medal - brawo!!!
Ech, jedynie smutno mi się zrobiło, gdy przeczytałam o Twojej Przyjaciółce, to trudne dla Ciebie spotkania, ale wspieraj Ją, jak tylko możesz, na pewno bardzo tego wsparcia i Twojego ciepła potrzebuje ....
Ja też nie jadam pączków, to nasza wspólna cecha :wink: :D
Spokojnej nocki życzę :P
-
Asieńko bardzo owocne zakupy za Tobą ... aż mi zrobiłaś ochotę na jakiś wypad po sklepach z przyjaciółką ... Tylko , że u nas to zawsze jest tak, że jak zaplanujemy coś kupić to nigdy nam się nie udaje ... najlepiej się robi zakupy spontanicznie :-)
Mimo bólu głowy w poniedziałek wsiadłaś na rower... Wielkie brawa ... a dziś już 26 min pedałowania i dywanowce... Myślałam, że pójdziesz na aerobik?
Asia ja pączki niestety lubię ... i pewnie zjem w czwartek ... oby tylko jednego ... a za faworkami za to nie przepadam ... zupełnie na odwrót niż u Ciebie... znaczy lubie dobre faworki a niestety te kupne rzadko są fajne ...
Sporo zajęć przed Tobą jutro, pojutrze ... Nie będziesz się nudzić :-)
Ściskam.
-
Asiu,
i Ty mówisz, że się rozleniwiasz. Przeciez masę rzeczy zrobiłaś i plan masz napięty i wyczynowy wręcz.
mam, a może raczej miałam przyjaciółkę w podobnej sytuacji. Tylko moja się rozwiodła, bo mąż ją katował. A miałam dlatego, że w tą sobotę byliśmy na jej ślubie. Poznała przecudnego chłopaka i mam nadzieję, że tym razem i ona i córcia, i on będa szczęsliwi.
Także wszystko w życiu jest możliwe, czego Twojej przyjaciółce żyję.
Trzymaj się i korzystaj z wolnego. :D
-
ASIU A JA NIOE PRZEPADAM ,
ALE JAK SA TO ZJEM I PĄCZKI I FAWORKI.
COŚ OSTATNIO PUCHNE, CHYBA TO TA POGODA SWOJE ROBI.
U NAS DZIŚ TAKA MGŁA ŻE NIC NIE WIDAĆ.
NORMALNIE MLEKO NA DWORZE , A JEST ŚNIEG I JEST BIELUTKO.
SPOKOJNEJ NOCY.http://republika.pl/blog_dx_689459/1.../tr/amour6.gif
-
Asiu, alez Ty zorganizowana jestes. :D Podziwiam. :D Zycze Ci jutro milego dnia i przesylam buziaki. Spokojnej nocy. :D :D :D
-
-
-
Witaj Asiu !
Kupe czasu mnie tu nie było :wink:
Wpadłam się przywitać i pokazać, że jeszcze istnieje :*
Pozdrowienia :D
-
Hej Asieńko
Brakuje mi troszkę Twoich odwiedzin :cry:
ale doskonale rozumiem brak czasu
wspaniale ze masz tak towarzyski tydzień
a co do tej koleżanki , jak do niej idziesz to spróbuj sie troszkę zablokować,
bo są ludzie którzy nieświadomie potrafią zabrać z nas masę energii
buziaki Asiu
i miłych walentynek
-
KOCHAJMY SIĘ :!: :lol: :lol:
Miłych Walentynek :D
-
W DNIU WALENTYNEK
Jeśli lecieć to do słońca
Jeśli marzyć to bez końca
Gdy całować to serdecznie
A gdy kochać to już wiecznie.
Miłość jest wielka
Lecz mija jak mgła
Przyjaźń jest cicha
Lecz długo trwa...
Choć jesteś daleko ode mnie,
Choć życie jest ponure i złe
Pamiętaj, Że ktoś potajemnie Kocha Cię.
Może się już nie spotkamy,
Może zginie Twój ślad,
Więc nie zapomnij że Ty,
To cały mój świat.
http://republika.pl/blog_dx_689459/1.../tr/amour6.gif
-
Czuję się dobrze w Twoim towarzystwie,
przyjmij więc życzenia z walentynkowym uściskiem. :D :D :D :!:
http://www.e-kartki.net/kartki/big/116039920537.gif
-
Szczesliwych i zakochanych Walentynek Ci zycze!!! :D :D :D
http://eduseek.interklasa.pl/kartki/pictures/3_2.gif
-
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI WALENTYNEK
-
-
Wpadam tylko szybciutko, żeby podziękować za wszystkie życzenia i pozdrowić wszystkich Walentynkowo. Był dziś kurs tańca, na którym były samae zmysłwe i miłosne a tańce, a potem kawa i ciacho, na którą zaprosił mnie K. Teraz zmykam, bo zaraz razem będziemy oglądać film, a potem do spania.
Postram się jutro wpaść na dłużej, chociaż dzień mam już dokładnie rozplanowany.
Miłego wieczoru i nocki życzę
http://www.kartki.p3.pl/kartki/14/878.jpg
Miłość nie wiem czy o tym wiecie
Jest najpięknieszą rzeczą na świecie
Lecz każdy medal strony ma dwie
Bo miłość bardzo trudna jest
Wzloty upadki trudy i znoje
Przez to trzeba przejść we dwoje
Jednak nie wszystkim się udaje
W końcu wiele par się rozstaje
Ale warto walczyć jest
Choćby po to by usłyszeć "KOCHAM CIĘ"
-
Miłego dnia!
Walentynki super miałaś.
Ciekawe ile pączków dziś zjesz?
-
Asiu, pozdrawiam serdecznie i życzę udanego dnia :P :D
-
Asia witaj ...
Jednym słowem udany wieczór miałaś :-) Ciacho dobre?
Asia życzę Ci dzisiaj milutkiego dnia. Idziesz dziś na aerobik ??? Bo ja tak :-)
-
Asiu kochana -baw sie i odpoczywaj -buziaki zasyłam :D :D :!:
http://poezje.hdwao.pl/kartki/Milosc/089.jpg
-
Witajcie Słoneczka
Miałam mieć w czasie urlopu więcej czasu, a tu ciągle jestem zagoniona. Dziś rano trochę posprzątałam, trochę czasu spędziłam z K. , a potem pojechałam do przyjaciółki, z którą nie widziałyśmy się prawie 4 miesiące. No i jak zwykle nie mogłyśmy się nagadać i tak zeszło ponad 3 godziny. Potem pojechałam do Rodziców, robiłam z siostrą faworki i niedawno wróciłam do domku. A zaraz idę się pakować, bo jutro wyjeżdżam do Rodzinki na wieś............ Wrócę w niedzielę lub w poniedziałek, więc znów mnie nie będzie na forum........Bardzo mi Was brakuje i czuję ciągły niedosyt, ale jedyny plus jest taki, że odpoczywam od komputera.
Pączka nie zjadłam ani jednego ( chociaż przyjaciółka kusiła ) , ale faworków sporo i oczywiście za karę boli mnie żołądek. Z limitem nie było tak źle , bo oprócz tych faworków zjadłam tylko lekkie śniadanie i parę łyżek zupy, ale i tak czuję ciężkość na żołądku.
Przez weekend trzymajcie za mnie kciuki, bo na wsi zawsze mnie kuszą samymi smakołykami i po 3 dniach wracam grubsza o trzy kilo. Waga z dzisiejszego poranka to 62,80 i dołożę wszystkich starań, żeby nie wrócić cięższa.
Teraz zmykam się pakować, bo jutro muszę wcześniej wstać.
Luneczko Tobie też życzę wspaniałej zabawy na spotkaniu w Warszawie. I nie zapomnij ucałować i wyściskać Kasi Cz.
Najmaluszku walentynkowe ciacho było dobre, ale jak dla mnie za słodkie. Aerobiku w tym tygodniu nie mam, bo mamy przerwę z powodu ferii.
Kasiu Cz. pozdrawiam i już życzę miłego weekendu.
Kasiu – Oskubana pączka nie zjadłam ani jednego, ale faworki owszem, a to cholerstwo też kaloryczne i już odczuwam skutki. Jednak niedietkowe jedzenie bardzo mi nie sprzyja i zarówno ja , jak i mój żołądek najlepiej czujemy się na diecie.
Słoneczka życzę miłego wieczoru i weekendu
Odezwę się jak wrócę
Buziaczki
-
Asiu, życzę Ci udanego wyjazdu, spędź miło czas, odpocznij, a my będziemy tęsknić :wink: :lol:
Trzymaj się cieplutko, będziemy wietrzyć i podlewać kwiatki na Twoim wątku :wink:
-
Asiu odpoczywaj a my będziemy trzymali kciuki za Ciebie :D
Pozdrowki :D
http://www.galeriacyfrowe.pl/p/0/c/54100.jpg
-
Asiu co raz bardziej tęsknie za Twoimi odwiedzinkami u mnie
rozumiem jednak ze masz teraz multum zajęć
Asieńko, moze uda nam sie coś zorganizowac w Katowicach
buziaki
-
-
Może kawa po Twoim przyjeździe od rodzinki??? Napisz jakby co ...
Pozdrawiam serdecznie:) Całusy
-
ASIU JEDŻ I ODPOCZNIJ , JA JUZ CZEKAM KIEDY BĘDZIE MAJ BY POJECHAĆ NA DZIAŁECZKĘ. KOCHAM TAM BYĆ I ODDYCHAĆ TYM POWIETRZEM.
WODA , KĄPIEL TEGO MI NAJBARDZIEJ BRAK , A NA BASEN BRAK KASY.
NAWET JAK COKOLWIEK SKOSZTUJESZ A NIE BĘDZIESZ SIĘ OPYCHAĆ NAPEWNO NIE PRZYTYJESZ. MIŁEGO WEEKENDU CI ŻYCZĘ.http://gifybejbi85.blox.pl/resource/image0322.gif
-
Hej
Teraz chwilowo mam dostęp do netu to się odzywam.
Próbuje wrócić na dietkową drogę tutaj w Anglii. Od wczoraj znowu zapisuje wszystko co jem. Tyle dobrze, że na prawie wszystkich produktach są zapisane kalorie.
Trzymaj kciuki za mnie.
Serdecznie Cię pozdrawiam oraz wszystkie dziewczyny które odwiedzają Twój wątek.
-
Asiu cudownego weekendu u Rodzinki!!! :)
pozdrawiam Cię bardzo gorąco !! :)
-
-
-
Asieńko, wietrzę, wpuszczam dużo słońca, bo pięknie świeci i podlewam kwiatki :P :D
-
Asiu, trzymam kciuki za wytrwałośćij.
Baw sie dobrze i odpocznij :D
-
Udanego pobytu u Rodzinki :D
A TERAZ INFO DLA WSZYSTKICH WIELBICIELEK I PODZIWIACZEK TRISKELL - W MARCOWYM SHAPE, KTÓRY UKAŻE SIĘ W KIOSKACH 22 LUTEGO, BĘDZIE PŁYTKA Z TAŃCEM BRZUCHA :D
Pozdrawiam
***
Grażyna
-
Słoneczka wpadam tylko na chwileczkę, korzystając z tego, że kuzyni niedawno założyli sobie internet. Czekam na przyjście naszych wspólnych znajomych ( moich i kuzynki), więc zaraz znikam. Z jedzeniem się pilnuję , ale dietką tego nie mogę nazwać ( wino, paluszki, za dużo pieczywa).
Po powrocie wracam na dietkową drogę, bo z pełnym żołądkiem czuję się strasznie ciężko.
Odpowiem Wam, jak tylko wrócę do Chorzowa. Ale jestem chętna i na kawkę z Czy ( Aguś umówimy się w pszyszłym tygodniu) i na spotkanie forumowiczek w Katowicach, o którym szczegółowo napiszę w przyszłym tygodniu.
Zmykam , bo znajomi właśnie przyszli
Miłego wieczoru i niedzieli
P.S. Bardzo za Wami tęsknię
-
Serdeczne weekendowe pozdrowienia przesyłam :)
-
My tez tęsknimy... ale wiem, ze się dobrze bawisz u Rodzinki i poczekamy cierpliwie na Ciebie Asiu :D Słoneczko ogromne przesyłam Ci pozdrowienia!!! :)
Trzymaj się!!! :D