Wersja do druku
Witam wszystkich po weekendzie. :P :P :P :P
U mnie z dietką wzorowo - nie przekraczam 1000 kcal dziennie , a do tego tego sprzątanie , zakupy ( dużo chodzenia ) lub ćwiczenia.
Czuję się coraz lepiej i psychicznie i fizycznie i o to chodzi.
Od paru dni nie mam nawet ochoty , żeby zjeść byle co - tylko samo zdrowe i pożywne jedzonko. Oby ten stan trwał jak najdłużej.
Dziękuję Kaczorynce , że wymyśliła tą akcję, bo dzięki Niej znów mam motywację.
Pozdrawiam cieplutko i przesyłam buziaki.
Witam wszystkich.
Wczoraj limit lekko przekroczony - 1207 kcal - ale , co się nie robi dla Mikołaja.
Oprócz tego godzinę aerobiku , więc jest ok.
Dziś już siódmy dzień akcji z Kaczorynką i czuję , że idzie mi coraz lepiej.
Nawet się człowiek nie obejrzy , a bedzie koniec akcji i święta.
Tylko się zastanawiam , co ja w te święta będę jadła , bo nic tłustego i większych ilościach napewno mój żołądek nie przyjmie.
Pozdrawiam Buziaki :P :P :P :P :D :D :D :D :P :P :P :P
Witam.
Troszkę mi smutno :( , że nikt tu do mnie ostatnio nie zagląda. Ale trudno , będę pisać sama dla siebie.
Z dietką ok. Wczoraj było 1027 kcal + pół godziny ćwiczeń. Dziś tak mnie bolą mięśnie brzucha i nóg , że nie wiem jak się będę ruszać na aerobiku. Ale to dobry znak , że boli, bo można liczyć na jakieś efekty.
Pozdrawiam wszystkich. :P :P :P
Asieńko!!!!
Prepraszam że tu mało zaglądam ale mam dużo pracy.
Ale pamiętaj że trzymam kciuki za Ciebie!!!!
U mnie jest ok tzn. prawie nic nie jem bo brak czasu ale dużo soków piję i jem witaminki!!!
Pozdrawiam
Witam
U mnie z dietką ok - wczoraj 1012 kcal + godzina aerobiku. Czuję się bardzo dobrze , a spodnie to poprostu dzisiaj na mnie wiszą. Chyba będę musiała zacząć wymieniać powoli garderobę.
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia. :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P
ASIU,PRZEPRASZAM ,ŻE NIE ZAGLĄDAŁAM... TAK JAKOŚ WYSZŁO ,TO CHYBA PRZEZ TO ,ŻE JESTEŚ NA TYM FORUM...ZAWSZE PRZEGLĄDAM "PAMIĘTNIK" I ZAPOMINAM O"CHCĘ SCHUDNĄC",A PRZECIEŻ TY JESTEŚ TUTAJ.
TERAZ POSTARAM SIĘ BYWAĆ TUTAJ CZĘŚCIEJ.
U MNIE POMAŁU WSZYSTKO ZACZYNA WRACAĆ DO NORMY,MAM NADZIEJĘ,ŻE PORADZĘ SOBIE Z TYM WSZYSTKIM, CO MNIE TAK PRZYTŁACZA.
CIESZĘ SIĘ ,ZE DOBRZE CI IDZIE,I ŻE SPODNIE WISZĄ,UWIELBIAM TO UCZUCIE ,GDY UBRANIE NA MNIE WISI ,WTEDY WIEM ,ZE CHUDNĘ :lol:
BARDZO DZIĘKUJĘ ZA WSPARCIE NA MOIM WĄTKU!!
POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEGO DZIONKA!!!
Witam wszystkich :P :P :P :P :P
U mnie raczej ok. Wczoraj zjadłam trochę ponad limit - 1080 kcal , ale to dlatego , że cały czas chciało mi się jeść i nie umiałam sie opanować.
Oprócz tego ćwiczenia 0,5 godziny + mycie wszystich drzwi.
Ale dziś nie jestem w dobrym nastroju, bo wczoraj mój mężczyzna mnie cholernie wkurzył.
Czemu Oni tacy są : bezmyślni i beznadziejni?????. Ale koniec narzekania. Uśmiech na buzi .
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Witam wszystkich.
Tego weekendu nie mogę niestety zaliczyć do udanych. Przez trzy dni przekroczone 1000 kcal, a do tego zjadałam same zakazane rzeczy. Imprezka, goście , no i limit łatwo przekroczyć.
Od wczoraj wieczora żołądek daje mi o sobie znać i protestuję przeciwko nadmiarowi jedzenia.
Tak więc : na jego prośbę od dziś znów ścisła dietka i same zdrowe jedzonko.
POzdrawiam cieplutko.
Przesyłam buziaczki i życzę miłego dzionka. :P :D :P :D :P :D :P :D
Witam
Wczoraj z dietką było ok - 981 kcal + 1 godzina aerobiku z akcentami taibo. Było super.
Ale wczoraj aż do wieczora bolał mnie żołądek , więc mam za swoje obżarstwo.
Dzis jest już ok , od rana zdrowe i pożywne jedzonko.
I chociaż zbliżają sie te ciężkie dni , to humorek dopisuje i nastrój dobry.
Buziaczki :P :P :P
Witaj Asieńko!!!!
Słoneczko - uśmiechnij się!!!!
Nie długo koniec roku!!!1
Święta, Sylwester tuż tuż!!!!
Miłego dnia!
Piszę mało bo mam trochę pracy ale często myślę o Tobie!!!
Buziaczki