Ojej Julcyś, bardzo mi przykro, że źle się u Ciebie dzieje :(
Mam nadzieję, że wszystko poukłada się tak, żebyś była szczęśliwa...
W Swoszowicach mieszkali moi dziadkowie, mój tata tam jeździł, ale to było bardzo dawno temu. Muszę się przejechać i popytać - dziękuję :D
Buziaki
Ula