Wątek: Kawiarenka

Ja zapodaję czekoladę jak Vianne. Z chili! mmm pycha! A dla każdej według potrzeb... Oskubana, wychodź z zaplecza - goście czekają... na banany!!!
No Mojeodbicie - a jak tam u ciebie Te sprawy? Gadaj, skoroś taka odważna!

buahahahahahahah to ten dżin z toniciem

"te" sprawy?? a stoją stoją !!!!! hahahahhaha zawsze i wszędzie!!!! mam niewyżytego faceta przyznam szczerze.... zawsze ma na mnie ochote i do tego.... o rany rany.... potrafi mieć 5-6 orgazmów dziennie.... ja to mam dobrze co????

jeszcze jeden dzin z toniciek prosze

Ale się rozhulało!
Mojeodbicie - masz się czym chwalić! Nie wszystkie tak mogą, dlatego ja popijam czekoladę... i beherovkę! Co prawda jeszcze nie znam jej smaku, ale sobie wyobrażam. Mam nadzieję, ze po tej czekoladzie nie przytyję, po tym jak zrzuciłam 12 kg. Sporo czasu mi to zajęło i nie pozwolę by balaścik wrócił. Dlatego moja czekolada jest light. A wy macie jakiś przepis na light czekoladę?
O! Czas na obiad! U mnie znów ryba + surówka. A na co wy macie ochote?

o rety to ja poproszę pół kilograma sorbetu cytrynowego, a co tam - pójde na całośc kilogram!!!!

Jonka

Zamieszczone przez batory

a cio to ma być??

Witaj Batory!!!
A tobie co podać? A pieskowi?
Ja właśnie zszamałam obiadek i błogo mi na żołądku!
Może czekoladę??

łojajego łojajego o boshe dorgi a jak smakuje czekolada bo ja jej smaku już nie pamiętam tak dawno nie jadłam....

a tematu orgazmów to prawie nikt nie podchwycił...e tm no...hahahha..

spakowane dziewczynki?? samolot czysty??

:P :P :P

Hmmm... jak smakuje? no jak to? Ja tam co prawda nie wiem... w końcu tydzień bez slodyczy... Ale jak sobie przypomnę film Czekolada, to nawet gdybym nigdy nie jadła czekolady to i tak znałabym jej smak. Ten film to jeden z moich ulubionych. O, albo Dogeville - kto oglądał?