Witam drogie Panie. Też trenuje SB. Wynik po dwóch tygodniach to 4 kilosy w dół. Na razie tego specjalnie nie czuje, ale trudno spodziewac sie oszałamiającej róznicy, jesli zlazlo sie dopiero z 77 na 73 kg (wzrost 164).
Najgorzej jestwiesczorami. W ciągu dnia robótka nie pozwala z abardzo na myślenie o lodówie - zresztą rozplanowałam posiłki tak, by coś zszamać co 2 godziny.
Macie może jakieś sposoby na wieczornego głoda??
Moje dzisiejsze menu to:
śniadanko - 15 dag chudego białego sera
II ś: kanapka z... surowej papryki z 2 plasterkami żółtego light
Obiad: cycek kuraka (gotowany) i surowy ogóras
Kolacja: gotowany indyk z duszonymi warzywkami (szparagowa, brokuły pieczary itp) = duża porcja