Autkobu 28 czerwca ważyłaś 84 kg a teraz ile? I jeszcze pytanko - ile masz lat?
Wersja do druku
Autkobu 28 czerwca ważyłaś 84 kg a teraz ile? I jeszcze pytanko - ile masz lat?
Obecnie - 65 kg i mam 17 latek ( powinnam się wstydzić, czy nie ? :oops: )
W 3,5 miesiąca schudłaś prawie 20 kg :?: :shock: :shock: :shock: Gratuluje :!: No pięknie :!: :D Możesz być z siebie dumna :!:
No tak , tylko, że teraz to idzie jak po grudzie - im się jest bliżej celu, tym trudniej ...
Teraz ważysz 65 kg,hmm ja waże 62,5 przy wzroście 172 cm.Też mi ciężko idzie bo waga powolutku przesuwa się w lewo ale jednak coś tam gubie i nawet nie chciałabym chudnąć szybciej bo wiadomo - jojo.Bądź poprostu cierpilwa i jeszcze raz - BRAVO :!: Dużo już osiągnęłaś :D
ja jestem 4 cm niższa :D:D
wiem, że trzeba być cierpliwym, ale kurczę no ja już chciałabym ważyć te 50 pare kilo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:):):):):):):):):):)
pozdrowionka!
Wiem że chciałabyś - tak jak ja i wszystkie forumowiczki ważyć już tyle ile chcemy.Jeśli pozbyłaś się już ok 20 kg to napewno dojdziesz do swoich wymarzonych 50 kilogramów a kiedy to już od Ciebie zależy.Radzę tylko - uważaj żeby nie było jojo a tak często jest gdy chcemy za szybko schudnąć. Powodzenia :!:
hehe - nie do 50!!
bez przesady! do 55 np - to taka ładna liczba - zresztą zobaczymy - może przy 58 będzie OK :):)
3maj się!!! i powodzonka!
Cześc dziewczynki :D Jak miło jest poczytac wasze osiagniecia i oczywiscie gratuluje wam waszego sukcesu(wszak kazda juz cos osiagneła). Czy nie miałybyscie nic przeciwko temu zebym sie do was przyłaczyła? Waze teraz 59 kg i mam 166 wzrostu. Jednak mam dosyc dziwne wymiary, bo najweiecej tłuzyczku mam na brzszku. Nogi mam szczupłe tzn w nogach wiecej miesmi niz tłuszczyku,tylko ten brzydki brzuch jak patrze na niego w lusterku to nie dobrze mi sie robi.poprostu nie cierpie patrzec an swoj brzuch :!: Tzrzeba weic wziasc sie za siebie, miałm w tamtym roku dietke i z 64 dosżłam do 56 ale ten efekt jojo nie zapomniał o mnie i koniec koncow w wakcje te znowu dobiłam do 64 i walka trwa od nowa.Chcem schudnac do 50(to mnie w pełni ustaysfakcjonuje :D
Moje dokładne wymiary z dnia dziesjszego (zmierzone wieczorkeim):
biust 95(pod biustem 80)
talia79 (w okolicach pępka 88)
biodra 84
uda 52
łydki 37
Nie sadzicie ze moja budowa jest dosc dziwna :?: mi sie ona wcale nei podboa i musze schudnac , tym bardziej ze studniowka w tym roku :D
Trzymam kciauki,podziwam i wierze ze jak bede do was zagladac to mnie tez sie uda
Zjadlam dzisiaj 1200kcal ale bylo ciezko:( Ciagle chcialo mi sie jesc a ze siedzialam w domku to jzu w ogole trudno mi bylo sie powstrzymac.Na szczescie jutro nie bede miala za bardzo czasu zeby myslec o jedzeniu bo cos czuje ze dopadly mnie ciezkie dni.
Gosik: Witaj wsrod nas!! Ja tez juz nieraz mialam jojo, w maju schudlam do 56 a latem bylo juz 62:( W sierpniu znowu sie za siebie wzielam i teraz jest 58 (jutro chyba sie zważę, mam nadzieje ze jest juz mniej niz 58) Ja tez wierze ze razem nam sie uda -dobijemy do tej 50tki:)
Autkobu: 20kg-gratulacje!!!!Niezla jestes:) Piszesz ,ze idzie jak po grudzie? Ja schudlam dopieor 4 kg i juz waga nie chce tak szybko spadac jak na poczatku:( Ale grunt to sie nie zalamywac:)
Dorcia: Co za duzo nauki to niezdrowo.hihi Od jednej przeleniuchowanej niedzieli jeszcze nikomu nic sie nie stalo. Napisz jak tam sprawdzianik:)