Buziaki słonko z samego rana i dużo słonka Ci dzisiaj życzę.
Kaszania
Wersja do druku
Buziaki słonko z samego rana i dużo słonka Ci dzisiaj życzę.
Kaszania
Beatko, miłego poniedziałku Ci życzę, dużo uśmiechu i słońca w sercu :D :D :D
http://www.sdada.org/Food-Fruit-01.jpg
Witajcie :D
w Wawce słonko usiłuje przepchnąć się przez chmurki :D
właśnie wstałam, w domu cichutko, bo chłopcy nie budząc mnie zjedli śniadanko i wyszli do szkoły, dobre dzieci - dały się matce wyspać :wink:
zrobiłam sobie kawusię i myk... na dietkę :!: :wink:
dziś trzeci dzień @, a więc już samopoczucie dużo lepsze i fizyczne i psychiczne :D
dietkowo naprawdę jak na @ wczoraj było całkiem nieźle: śniadanie z 4 tekturek z wędliną i surówką z marchewki i pora, na drugie śniadanko zjadłam 4 kostki czekolady mlecznej, na obiad porcja babki ziemniaczanej, a na kolację mandarynka i jabłko :)
kalorii tego wszystkiego nie liczyłam, myślę że babka przyczyniła się na bank do przekroczenia limitu kalorycznego, ale trudno :wink: :)
ważę się w czwartek, zobaczymy co tam powie moja staruszka :wink: :roll:
Kasiu Cz. :D bardzo dobrze, że zmieniłaś swoje upodobania co do kolorku ubrań, bo naprawdę bardzo Ci do twarzy w niebieskim :D i nie mówię tego tylko dlatego, że tak kocham ten kolor, ale naprawdę widziałam Cię przecież w realu już w innych kolorach i blue wydaje mi się pasować do Ciebie idealnie :shock: a już ta bluzeczka jest naprawdę bombowa :D :!: ... dziękuję za tego cudnego Anioła :D
Hiphopuś :D a ja coś smarkam ostatnio, więc z rowerem muszę jeszcze poczekać, a już tak mi się chce gdzieś bryknąć :) jednak pogoda nie zachęca mnie do podjęcia decyzji pt "WSIADAM" :wink: :*
Madziu3107 :D z tym hmmm, to narazie nie mam ochoty, no może kiedyś :wink: ... i już nie mogę się doczekać Twoich foteczek przed i po, może te fotki mnie zachęcą :wink: :roll:
Waszuniu :D dzięki i wzajemnie :D
KaszAniu :D i tu się Skarbie grubo mylisz :!: :lol: :lol: :wink: moi młodzi, choć już takie byki, ładują się czasami na kolana, co jak się pewnie domyślasz, wygląda komicznie :lol: a co do ładowania się do łóżka, to owszem, w środku nocy już tego nie robią :wink: ale rano lub wieczorem owszem :lol: nasze łóżko jest nadal czymś upragnionym i szkoda że nikt nie zrobił nam fotki, jak usiłujemy się we czworo w nim zmieścić :lol: bardzo to fajne, ciekawa jestem co by na to powiedziało nasze łóżko, gdyby potrafiło mówić :wink:
No to mnie Beatko pocieszyłaś, bo ja już zaczęłam rozpaczać, że tak szybko rosną i że lada moment je stracę. Zaczęłam nawet myśleć o kupnie za małych bucików żeby oszukać czas :twisted: (i zemścić się za nie przespane noce :twisted: )
:lol: :lol: :lol: moja Kochana, jesteś boska ze swoimi tekstami, jak ja za tym tęskniłam :!: :!: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez kaszanna
Beatko, o panu obok huty słyszałam i owszem i to się w głowie nie mieści :evil: :shock: :shock:
Mało tego, w piątek oglądałam reportaż o Lasku Bielańskim, na terenie którego budują jakieś osiedle :shock: :shock: i ma to bardzo zaszkodzić tym terenom :shock: :shock:
Masz rację, oto Polska właśnie :shock:
Miłego dnia życzę i dobrego humoru!
Wagą się nie przejmuj w czwartek wróci do normy :wink:
Pozdrawiam
http://cucinatestarossa.blogs.com/we...t_platter1.jpg
Zjadłam obiadek w postaci kotleta z surówką i zmykam do łazienki poprawić, a właściwie namalować sobie na twarzy urodę :wink: :lol: a potem do pracy :wink:
w pracy zamierzam zjeść "E", trudno :roll:
Kasiu Cz. :D nie wiem czy tylko ten pan jest powodem opóźnień w otwarciu na nowo trasy tramwajowej na moim odcinku, czy może także opieszałość budowniczych metra, ale moja frustracja tym faktem wzrasta z dnia na dzień :twisted: :wink: :lol: ... a ta budowa w moim Lasku Bielańskim to już jest jakiś skandal :roll: :shock:
KasiuOskubana :D mam nadzieję, bo bardzo mi się już znudził mój stary tickerek, czas byłoby go zmienić na 73 :wink: ale to zobaczymy w czwartek, bo postanowiłam właśnie się nie przejmować i nie ważę się już od dość dawna w związku z tym :wink: :lol:
Czesc Beatko,
zatem miłego dnia w pracy :]
Ja dzis od rana mam takie wciaganie paszczowe że szok, a żołądek ciągle krzyczy o więcej... :roll:
Beatko Ty nie musisz sobie malować urody - bo Ty jesteś urocza kobitka!
Pozdrawiam