hej hej Bikuś!!!!
znowu maratony...
jeszcze 10 dni i może się uspokoi na szczescie - przynajmniej taką mam nadzieję!!!
buziaki przeogromne i uściski Beatko:*:*:*
Wersja do druku
hej hej Bikuś!!!!
znowu maratony...
jeszcze 10 dni i może się uspokoi na szczescie - przynajmniej taką mam nadzieję!!!
buziaki przeogromne i uściski Beatko:*:*:*
... no , tak sobie wyobrażam . Coś jakby pływaczka Jędrzejczak . Bo jak się widziałyśmy to byłaś przed ćwiczeniami .
Mam nadzieję , że nie zirytowałam Cię jeszcze bardziej :D
http://www.luckyoliver.com/photos/de...rry-387740.jpg
Witajcie :D
niedawno wróciłam do domu z pracy, zjadłam kolację ( dwa paluchy a nie jak było w planie jeden :oops: )
potem zadzwonił mój starszy młody, troszkę pogadaliśmy :D jejku nie mogę się doczekać kiedy wrócą te moje chłopaki :!: jutro wracają Misiek z młodszym, a chyba czwartego starszy młody, hurrraaa :D :D :D
dietkowo w miarę się trzymam, trochę za dużo pieczywa, ale przy takiej ilości pracy, muszę jeść sporo bo inaczej bym chyba trupem padła :wink:
wiecie co?? oglądam teraz na żywo jakąś konferencję prasową z prokuratury okręgowej i włosy mi stają dęba, co za bagno jest w tej naszej polityce, jacy to ludzie pchają się do koryta i udają że pracują dla kraju :shock: :shock: :evil: no coment :( puszczono rozmowy telefoniczne i poprostu ręce i nogi mi opadły :(
Gosiu :D dziękuję za pamięć :D jakoś przeżyłam ten dzisiejszy dzień, przede mną dwa bardzo ciężkie dni, mam nadzieję że nie padnę :roll:
Kasiu Cz. :D zamykam oczy i widzę siebie na plaży, jacyś dwaj panowie wachlują mnie wielkimi liśćmi palmy, a trzeci podaje mi zimnego drinola :wink: :lol: ooo, idzie czwarty i niesie mi laptopa, żebym mogła sobie poforumować spokojnie :lol:
Stelluś :D ooo to sobie odpoczniesz niedługo w Szczawnicy, pamiętam jak byłaś tam poprzednio, oby tym razem było jeszcze fajniej niż poprzednim :wink:
KaszAniu :D kochana moja, normalnie łezka mi się zakręciła w oku, jak przeczytałam tego smsa :) że też coś takiego przyszło Ci do głowy, to take miłe, że ktoś tak się zatroszczył o mnie :) nie skorzystam, ale dużo ważniejsze jest dla mnie nie sama realizacja, ale to, że wogóle zaproponowałaś :shock: :D ... a co do kupowania ubranek, no to nie przesadzajmy, kupuj :!: przecież Kaszątka gołe nie będą chodzić, tylko dlatego że panie mogą być niezadowolone :lol: :lol: :wink:
KasiuOskubana :D pozdrawiam i dzięki za pamięć :D
Autkobuś :D oj, mam nadzieję, że jakoś to wszystko wytrzymam, byle do dziesiątego września, bo wtedy się uluźni :wink: a do tej pory proszę o trzymanie za mnie kciuków, żebym nie dała się tam zamordować :twisted:
Dagmarko :D no dobra, dobra, nie wiem za bardzo o co chodzi, bo niewiele mi zostało działających części mózgu po tych moich maratonach :wink: :lol:
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu :D :D :D :!: Mam nadzieje Beatko ,ze chociaż jeden dzień masz wolny i wreszcie sobie odpoczniesz :!: :!:
http://img442.imageshack.us/img442/2734/23wy3.gif
I tak miało właśnie być :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez bike
Beatko, to zrozumiałe, że musisz jeść, żeby wytrzymać fizycznie tyle godzin stania, chodzenia, nie miej wyrzutów sumienia, że jesz kanapki ... przecież je wszystkie spalasz :P
Buziaczki, śpij dobrze :P :P
.... o polityce nawet nie zaczynam, bo by mnie jasny szlag na miejscu trafił .... :twisted:
CMOK :!: :)
Powoli wracam na Forum, bo bez tego klapa na całym froncie :(
Szkoda, że u rodziców nie ma netu, bo tam pół dnia NIC nie robię .. a tu tyle wątków do nadrobienia .. :roll: :wink:
O rrany Beatuś - wykończą Cię!!
Czy Kaszania pisze coś o zmianie pracy? Jak będziesz miała okazje - zmieniaj!
Ja właśnie Bogu dziekuję, że zaryzykowałam, bo teraz to bym miała kiszę totalną...
Jeszcze nie wiem co bedzie dalej - umowę mam na okres próbny do końca września, ale póki co - nie żałuję decyzji...
Buziaki Słonko i dzięuję za pamieć :) :*
http://www.luckyoliver.com/photos/de...se-3740133.jpg
prawdopodobnie nie będzie mnie na forum aż do poniedziałku, więc życzę Wam miłego weekendu :D
Joluś :D pierwszy wolny dzień mam prawdopodobnie dopiero piątego września :roll:
Kasiu Cz. :D mam nadzieję, że ta plaża i reszta zaraz mi się przyśnią :lol:
Mirielko :D ja już dawno mówiłam, że bez forum nie potrafię dietkować :wink:
Uleńko :D postaram się nie dać wykończyć :wink:
:) WITAJ :)
JAKOS SIE TRZYMAM :) DZISIAJ NA WADZE 66,3 :) MOZE DO SWIAT DOJDE DO 65KG BYLE NIE W DRUGA STRONE :!:
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
ŻYCZĘ UDANEGO WEEKENDU!
http://www.bank-zdjec.com/foto3/7799_b.jpg
Bike, Ty nie pisz, że z ćwiczeniami klapa, bo 10 godz na nogach to maraton taki, że hej. I mam nadzieję, że upierdliwym klientom dołączasz odpowiednią paczuszkę. Z zawartością uniemożliwiającą rozmnażanie. :wink:
Wygrzebuj marzenia i myśl o zmianach, jak Cię robota już zupełnie wkurza. Nigdy tak naprawdę nie jest za późno.
A tymczasem ślę paczkę mocy.
Ściskam.