czesc Batko kochanie!
u Ciebie tak kolorowo, zielono, wiosennie a za okno wygladam i bialo... caly czas sypie w Krakowie. a jak w Warszawce?
dobranoc kochana!
Wersja do druku
czesc Batko kochanie!
u Ciebie tak kolorowo, zielono, wiosennie a za okno wygladam i bialo... caly czas sypie w Krakowie. a jak w Warszawce?
dobranoc kochana!
Hej Bike!
Jak obiecałam - znów do Ciebie zaglądam jako pierwszej :D :D
Masz rację, lepiej już żeby przyszedł siarczysty mróz, bo ta ciapa jest tragiczna... ty masz problem z mokrymi Młodymi a ja z psiakiem... i tak jakoś jest przenikliwie zimno.. br...
Co do liczników, to już mam założone... niestety u mnie bedzie trochę więcej, bo jesteśmy stworzeniami nadzwyczaj wodolubnymi... ja np: biorę 30min przysznic... czy to jest oszczędność? Wiem, że będzie więcej, bo miałam już liczniki zakładane gdy jeszcze mieszkałam z rodzicami, no i niestety nie skorzystali na tym... a teraz liczniki mam u siebie... cóż, trzeba będzie trochę oszczędzać... no i środowisko tez na tym zyska!
Wczoraj dietkowo było superowo - żadnych słodyczy, żadnego podjadania wieczorem, callanetics zaliczony! Oby tak dalej... oby do wiosny...
całuski wiośniane! :D :D :D
hej Bikuś!
widzę, że jak zawsze tryskasz humorkiem! a ty też byłaś na jakimś saneczkowym szaleństwie czy tylko potomni? bo przeleciałam przez Twoje nowe wpisy jak rakieta i pewnie cos przeoczylam!
buźka ogromiasta i dzieki za motywacjyjną propagandę na moim wątku :wink:
Witajcie dziewuszki moje :D :!:
U nas w domu zaczęła się już reisefieber, od rana byli Teściowie i omawialiśmy wyjazd chłopaków... oczywiście okazało się że trzeba parę drobiazgów dokupić :wink: :roll: ...
tak więc chłopcy udali się w kierunku sklepu z Miśkiem...
zjedliśmy wspólny obiadek, zrobiłam moją firmową potrawę czyli babkę ziemniaczaną, tym razem z pieczarkami... mniam, była przepyszna :D
Julcyś :D ...
u nas w Wawce za oknem coraz bardziej biało...
śnieg właściwie sypie bez przerwy, tylko raz mniej raz mocniej...
drzewa pokryte są śnieżnymi czapami, i jest przepięknie :D ...
szkoda tylko że nie ma mroziku, za to bałwana pewnie ulepiłoby się łatwo :wink: ...
pozdrawiam cieplutko :D :!:
Agatko :D ...
dziękuję że jestem teraz tak uprzywilejowana :wink: :lol: ...
tym bardziej żałuję, że to już tylko parę dni...
a wiesz, nie mam pojęcia na czym to polega, ale u nas liczniki bardzo się opłacają... a jest nas czworo i niezłe z nas wodołazy :wink: :lol: ... ja jestem miłośniczką wylegiwania się w wannie pełnej wody, a chłopaki z kolei godzinami by się prysznicowali...
mój Teść tłumaczył mi że zwroty jakie mamy wynikają ze zbyt wysokich zaliczek jakie spółdzielnia od nas pobiera... okazuje się że i tak mniej zużywamy niż oni to zakładają...
a naprawdę nie oszczędzamy wody, wręcz przeciwnie :lol: ...
widzę że dietkujesz bardzo ładnie, ja też robię wszystko aby czekać na wiosnę bez lęku :wink: ...
buziaczki przesyłam :D :!:
Zabiegana :D ...
oj tak, humorek mi dopisuje, to zasługa ćwiczeń i tańców, wiesz endorfina, te sprawy :wink: ...
ale na saneczkach nie byłam, jakoś się nie złożyło :wink: ...
choć górkę widać przez okno mojego pokoju, jest bliziutko...
może się skuszę jeszcze, kto wie :?: ...
a propaganda niezła, nie uważasz :?: :wink: ... jak tylko patrzę na takie fotki, od razu mam ochotę sobie poćwiczyć :lol: ...
całuski wielkie :D :!:
Plan dnia:
ś: kawa z mlekiem, otręby jabłkowe z mlekiem
o: babka ziemniaczano-pieczarkowa, surówka z kiszonej kapusty
p: sałatka z kiwi, pomarańczy, jogurtu i miodu
herbatki i woda
ruch:
poranne sprzątanko
spacer
wieczorne ćwiczonka i tańce
Witaj Bikus...
Rzeczywiscie jest pieknie z tym sniezkiem... :) A rano to juz wogole bylo cudnie :wink: Pol godziny odsniezalam samochod...wygladal jak iglo :lol: :lol:
A konia nie mialam :wink: wiec musialam sie meczyc ze skrobaniem szyb :wink: :)
Ja niestety jutro pracuje a chetnie bym poleniuchowala w domku.... :(
Nie wiem czy jadlas kiedys placek wegierski???To tez jest taki gruby placek ziemniaczany..w srodku jakis gularz i pomidor salata cebulka i polany smietana..Pychota...ale jaka bomba kaloryczna :wink: :wink: A ja nie jadlam juz 2 miesiace nawet ziemnakow gotowanych :( Powiem Ci ze nawet juz sie odzwyczailam ale penie jak bym sprobowala to....... :roll: :roll: :lol:
Pozdrawiam i zycze milego wieczorka :) :)
http://www.hepi.pl/fotkabiz/kartki/walentynki/500/1.jpg
Stelluś, patrzę właśnie za okno i podziwiam... jaka ta natura jest niezwykła :D :shock: ... wymyśliła coś tak pięknego jak śnieg... albo zieleń, kwiaty :D ...
a co do ziemniaczków, to ja uwielbiam je pod każdą postacią :twisted: ...
oczywiście tych najbardziej kalorycznych postaci staram się unikać, ale są takie jak np pieczone ziemniaczki w mundurkach to jest niezłe danie, mniam :D :!: ...
a placki po węgiersku znam, tylko nie mogę smażonych potraw... wiesz, kamyczki...
a kiedyś lubiłam placki ziemniaczane, także te po węgiersku...
zostaje mi babka i pieczone w mundurkach...
całuję mocno :D :!:
http://www.kazik.com.pl/kw17/c14d.jpg
WITAM CIE BIKE ...
DZIEKUJE CI ZA ODWIEDZINY U MNIE NA WATECZKU ... JESTES KOCHANA ZE O MNIE PAMIETALAS :roll: NAPRAWDE BARDZO CI DZIEKUJE ZA TO :wink: NAWET NIE WIESZ JAK DUZO DAJE MI KAZDE WASZE SLOWO U MNIE ... :roll: CIEZKI CZAS NADSZEDL ... ALE MUSZE SIE 3-MAC WIEM WIEM ...
DZIEKUJE PO RAZ CHYBA SETNY ZA KWIATTUSZKI .... :) ... MAM NADZIEJ ZE WIOSNA ASTROLOGICZNA I TA W MOIM SERDUSZKU NASTAPI SZYBKO ...
DZIEKUJE ZE JESTES ... :*******
3-MAJ SIE DZIELNIE DIETKI :!: ... :)
ALESCIE MI ZROBILY SMAKA NA ZIEMNIAKI :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: A JA JUZ ICH NIE JADLAM DOBRE POL ROKU :shock: .... NO CHYBA ZE Z WYJATKAMI (WALENTYNKOWE FRYTKI :wink: )
BUZIOLKI ...
http://www.gify.org.pl/gify/zwierzeta/misie/100.gif
Motylisku, cieszę się że wpadłaś do mnie :D :!: ...
mam nadzieję, że te moje kwiatki choć troszkę przypomną Ci wiosnę :D :!: ...
trzymam za Ciebie kciuki :D ...
zarówno za sprawy dietkowe, jak te ważniejsze, wiesz...
całuję mocno :D :!:
http://www.kazik.com.pl/kw17/c15d.jpg
witaj Beatko
ale tu pieknie ,wiosennie kolorowo
ja przez pare dni nie funkcjonowalam cos miałam problemy z kregoslupem próbowałam cos robic tzn włączyc cwiczenia na kregoslu i jak narazie jest w porzadku
u nas jest troszke snieg ale to tylko chyba złudzenie,ale w lesie prawie do kolan :shock:
byłam w cięzkim szoku
a tak pozatym dietka ok
to Beatko odpoczniesz sobie troszke jak wyjada chłopaki ,pewnie nalezy wam sie i przy okazji mozna sobie cos zaplanowac ale fajowo
milusinskiego weekeendziku