Wersja do druku
Beatko szkoda że w tej pracy tak jest... :( chyba sie pofatyguje do tej Twojej kierownicy :wink: :twisted: :twisted:
Ja wiem jak ważna jest atmosfera w jakiej pracujemy..naszczeście ja raczej mam więcej tych lepszych dni ...fakt że jestem nieraz zmęczona ale atmosfera jest ok...
Mam nadzieje że mężczyżni w domku poprawią Ci nastrój :) a ja podsyłam duży uśmiech do Ciebie Skarbie:) :)
http://www.e-kartki.only.pl/Ekartki/...ek,róża,miś
Niemoge wejśc w,,zmień,, :twisted:
http://imagecache2.allposters.com/images/GDF/Z1797D.jpg
Beatko witaj :)
wpadam by poprosić o uśmiech i poprawić Ci nastrój :roll: :wink:
pakuneczek dziś poszedł, a ze nałapałam na dniach Choszczna troszkę fajerwerkowego światełka to taką dziś wstążeczką go owinęłam
http://www.choszczno.biz/images/phot...6/DSC_1057.JPG :wink:
Dziś obie się chyba nawkurzałyśmy w pracy... :roll: trzymaj się Słoneczko :D
poćwiczymy obie to nam przejdzie :wink:
buziaczki wieczorne
http://eu2.inmagine.com/img/imagedj/an020/an020095.jpg
Stelluś, na szczęście nie muszę tam dziś siedzieć cały dzień :wink:
i nie muszę też na tę paniusię patrzeć codziennie, bo kierownicy się zmieniają 8)
a teraz wypoczywam i nie chcę sobie psuć nastroju myśleniem o niej :twisted:
http://eu2.inmagine.com/img/imagedj/an020/an020092.jpg
Aneczko, dziękuję i Tobie też wysyłam pakuneczek uśmiechnięty :D
czytałam u Ciebie o tym buraku i tak sobie pomyślałam, że on i moja buraczyca tworzyliby wspaniałą parkę :twisted: :lol:
Beatko mój burak wolny w sumie.. tzn. kręci z taką dziewczyną i niby zaczeli być oficjalnie razem, ale przy okazji kręci z 3 co najmniej na internecie i jedną pracownicą naszych klientów.. :roll: tak więc w sumie moze ich spikniemy :twisted: :?: :wink: a potem wyślemy na bezludną wyspę.. :roll: 8)
http://eu2.inmagine.com/img/corbis/crb268/crb268007.jpg
Ty grasz w scrable, a ja idę poćwiczyć troszeczkę, jeszcze mam @ więc tak raczej lajcikowo 8)
miłego skrablowania Wam życzę, a Tobie potem miłego rowerkowania :D
ps
pomysł z bezludną wyspą mi się podoba, niech jadą we dwoje, te nasze buraczki :lol: :twisted:
o jakie piękne drineczki :D:D:D
załapię się na jednego? ;)
Jesteście niesamowite z konsumpcją truskawek :lol: :lol: :lol: ja jadłam zaledwie kilka razy w tym sezonie, mogłyby dla mnie w sumie nie istnieć :lol: :lol: (to nas siostro-bliźniaczko różni :wink:)
Pewnie brzmi to dla Was, jak herezja, ale jak wybieram lody czy jogurty, to nigdy nie biorę truskawkowych, bo są dla mnie takie .... pospolite :lol: :lol:
Za to śliweczki i jabłuszka uwielbiam :D :D :D :D
Beatko, wpadam życzyć Ci spokojnej nocki, obolała jestem i zmartwiona po wizycie u dentysty, pójdę chyba wcześniej spać dzisiaj :roll: :roll:
... a 29 czerwca obie będziemy, jak na szpilkach czekać na wyniki :wink: :wink:
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...6_DSCN9995.jpg
SLONECZKA ZYCZE I CIEPELKA :)
Tak to juz jest z ludzmi w pracy... Czesto przerost formu nad trescia... Trzeba to 'olac' jak mowi moja kolezanka. Zreszta obojetnosc i nie pokazywanie po sobie jak bardzo nas wkurza ich zachowanie czesto bardziej ich denerwuje :wink:
Ja dołączam do fanek truskawek. W tym roku nie jadlam pierogów z truskawkami :shock: :( A juz nigdzie truskawek nie widze...
http://www.magenta.biz.pl/foto/121.jpg
Hi Bike, wisienki uwielbiam w spirytusie. :lol: :lol: :lol: :P Śliwki wręcz uwielbiam, a z porzeczek to białą najchętniej bym szamała. :P Szkoda, że właśnie leje w łodzince, poszłabym chętnie poszperać na ryneczku za ... truskaweczkami i czereśniami. :P Mnie deszcz nie roztopi, ale obawiam się nieco o moje pociechy, bo dopiero co wyszły z różnych choróbstw. Oj chce mi się tych truskawek, chce. :P Miłego wtorku. :P :P :P
Beatko wybacz, nie wysłałam...
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
Strasznie mi wstyd :( przygotowałam i zapomniałam w końcu o nich, taki jakiś mętlik mi się w życiu robi, że na pamięć mi się rzuca...
Ale dzisiaj je wyslę - na bank!
mam nadzieje, że mi wybaczysz opóźnienie?
A buraczyce olej, szkoda nerwów...
Wiem, wiem łatwo sę mówi, ja sama juz się denerwuje co mnie czeka, jacy ludzie itd...
Najważniejsze, że nie musisz jej codziennie oglądać ;)
Buziaki
http://eu2.inmagine.com/img/wizdata/.../wpc045101.jpg
Witajcie :D
uffff, wróciłam z pracy taka jakaś zmęczona psychicznie, pewnie to dlatego, że dyżur kierowniczy znów miała Skwaszona Panna :roll: w tej firmie nie podoba mi się to, że dają jakieś zadanie, które trzeba wykonać w czasie wyznaczonym czyli do końca swojej zmiany, ale jednocześnie robisz jeszcze kilka innych rzeczy i fizyczną niemożliwością jest zrobienie tego, w rezultacie próbują wymusić pozostanie po godzinach, co mi się zupełnie nie kalkuluje :twisted: tak było też dziś :roll: człowiek wychodząc do domu o czasie wyznaczonym w grafiku ma wciąż jakieś beznadziejne poczucie winy, że oto nie wykonał powierzonego mu zadania :roll: w...a mnie to maksymalnie :evil:
no dobra, to sobie ulżyłam :wink: :lol:
a teraz do rzeczy, czyli do tematów dietkowych :D
czekam teraz jak na rozżarzonych węgielkach na moich chłopaków, licząc że przyniosą mi truskaweczki 8) są teraz w kinie, ale smskowałam im, żeby po drodze drogą kupna nabyli dla mnie moje lulaweczki ukochane :wink:
MŻ idzie mi całkiem nieźle, jakichś specjalnych odstępstw w czasie @ nie było, a już się te dni przypływu ( jak pięknie to powiedziała Autkobuś :lol: ) kończą, więc od jutra zacznę porządnie ćwiczyć, a dziś będzie jeszcze tak dość lajcikowo, czyli troszkę hantelków i trochę dywanowców :D
Autkobuś :D no jasne że się załapiesz :wink: wybieraj który chcesz :lol: samo zdrowie i na dodatek zero kalorii, bo tylko wirtualne 8) :*
Kasiu Cz. :D zaraz wybieram się na przechadzkę po forum, więc wpadnę żeby poczytać co to u Ciebie z tym dentystą :roll: ... a wiesz, jeśli chodzi o lody, to się akurat zgadzamy, ja też nie lubię truskawkowych, zawsze wybieram raczej orzechowo-ajerkoniakowo-czekoladowe smaki :) truskawki dla mnie są dobre tylko na surowo, albo w dżemiku mojej własnej roboty, takie nie całkiem rozgotowane, całe kawałki mmm mniam8)
Psotulciu :D dziękuję Skarbie :D :D i oczywiście wzajemnie :!: :D
Gosiu :D ja niestety nie potrafię olać, codziennie rano obiecuję sobie, że się nie będę tą kwaśnicą przejmowała i codziennie potrafi mnie doprowadzić do wrzenia, staram się jednak nie pokazywać tego po sobie, ale w środku aż się gotuję :wink: :roll: ... a co do truskaweczek, to ja je wolę tak na surowo, a dziś jakaś pani powiedziała mi że w połowie lipca zacznie się drugi duży "wysyp" ( jak to określiła ) truskawek, juuuupiii :D :!:
Belluś :D mówisz że wisienki w spirytusie :?: :roll: :shock: nie no, to ja wolę jednak surowe i bez spirytusu :wink: :lol: ... ja czekam teraz niecierpliwie na powrót moich panów z kina, mam nadzieję że kupią mi truskaweczki po drodze 8)
Uleńko :D Skarbie, ja tylko zapytałam, bo myślałam że moja poczta znowu coś zagubiła, to byłoby już nie pierwszy raz jak coś zgubili wrrr... no ale jeśli nie wysłałaś, to już się nie upominam, bo aż mi wstyd :oops: będę Ci ogromnie wdzięczna jeśli wyślesz, ale nie śpiesz się kochanie :)
Beatko, dopiero teraz do Ciebie wpadam, ale mam kiepski nastrój ...
Ząb boli, kolana dokuczają, sypię się .... :(
Zostawiam Ci mojego kocurka, czyż nie jest słodki? :lol: :lol: :lol:
http://i179.photobucket.com/albums/w308/Myslovitz/8.jpg
Beatko, bardzo dziękuję!!!
Bardzo :)
Ta stronka jest fantastyczna, będę z niej czerpać inspirację do ćwiczeń :D :D
A przerwę w pedałowaniu robię do niedzieli 1 lipca włącznie :( ale robię, będę grzeczna i obiecuję, że nie będę jeździć!!!
Słowa harcerki :lol: :lol: :lol: :lol:
:) KOCHANIE TO" STARA PACZKA"BEDA 2 NOWE BUZIE :) LICZE NA TO :)
SZKODA ,ZE INNE NIE MOGA PRZYJECHAC :cry: TAKIE TO NASZE ZYCIE...ODMAWIAC MUSIMY SOBIE DROBNYCH PRZYJEMNOSCI :!:
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://www.bank-zdjec.com/foto3/7301_b.jpg
Beatko widzę ze buraki nas nadal wkurzają, co by gorzej nie powiedzieć.. :twisted:
moj jest przebrzydły i podły, ze nawet na koniec nie chcę mi wypłacić naleznego mi ekwiwalentu za urlop :( dla mnie to dużo kasy, a dla niego pikuś.. ale to taki dusigrosz, ze dziś mu nawet powiedziałam, ze wcale się nie dziwię, ze nie ma kobiety, bo jest chytry, nie jest konkretny, nie jest słowny i ze nie szanuje drugiego człowieka.. wybrażasz sobie..? a on mi na to, ze współczuje mojego W. takiej kobiety i juz woli być sam :twisted: :wink: mówię Ci jaka była jazda.. :wink: w sumie niby była nutka żartobliwa w tym, ale 99% to była złość :roll: :wink: a potem powiedział, ze jeszcze trochę i nie dostanę w ogóle wypłaty bo weźmie i mnie z zusu wyrejestruje z 1 czerwca.. :shock: ot, jutro powrót do tematu.. :twisted:
Ciekawe czy w nowym miejscu też będą takie buraki.. oby nie...
a Ty się swojej buraczanej nie daj!!! I zadnego poczucia winy w sobie nie noś, ze wychodzisz zgodnie z grafikiem!!!
Co to teraz w tych pracach się dzieje.... :evil: ech..
Beatko to na koniec tego marudzenia :wink: wysyłam juz środowy pakuneczek pełen usmiechu do Ciebie :D dobrej nocy i miłego jutro dnia!! :) buziaczki
Buraki są teraz w Przytulni , ale to przejściowe .
Już jutro będzie barszczyk .
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez DAGMARA7
BUZIAKI OD ZABIEGANEJ :)
http://www.distinctly.on.ca/stamile/little_raven.jpg
Hi Bike, teraz niemal w każdej pracy tak jest, wyciskają z człowieka sok, ile się tylko da. :? Mówisz, że w połowie lipca będzie wysyp truskawek, oj to może teraz ich się najem. :P :P :P
Buziaczki z działki :D
http://eu2.inmagine.com/img/imagemor...m123340058.jpg
Witajcie :D
dziś mam wspaniały dzionek :D :D :D obudził mnie smsek od Sylwii Rewolucji, która właśnie jest u Jolci Lunki :D :D :D gęba mi się śmieje :D :D :D
bo nie dość że mam dziś wolny dzień, to jeszcze ta wiadomość od Sylwuni, że są razem i że Jolcia i Mateusz są radośni :D ha :!: :D
w Wawce dziś okropna wichura, prawdopodobnie zaraz przywieje jakąś ulewę, więc raczej nie planuję dziś żadnych spacerków, myślę że przeznaczę ten dzień na byczonko i po prostu bycie z moimi chłopakami :D no i oczywiście na forumowanie :wink:
dietkowo jestem bardzo grzeczna, wczoraj ostatni posiłek zjadłam tuż po 18tej i choć o północy nieźle mnie skręcało z głodu, to jednak na nic więcej się nie skusiłam i poszłam głodna spać :) :wink: na szczęście nic złego mi się nie śniło, albo po prostu nie pamiętam :wink: :lol:
wczoraj już wróciłam do moich normalnych ćwiczonek, na koniec nawet sobie potańczyłam aż rowkami wszystkimi pot się lał :lol:
dziś zamierzam też sobie solidnie poćwiczyć, ułożyłam sobie dawno temu już taką "bikusiową seryjkę" i właściwie codziennie ją robię tak samo, czasem dla urozmaicenia wplotę między stałe ćwiczenia coś dodatkowego, tak żeby się nie nudzić :wink: ale generalnie jest to zawsze ten sam ciąg ćwiczeń, uwielbiam to, bo zawsze poprawia mi się po tym humorek, polecam gorąco :D :!:
wiele z tych ćwiczeń pochodzi z tej stronki
http://sparkpeople.com/myspark/ex/all_exercises.asp
Kasiu Cz. :D śliczny ten Twój kociuś :D :!: ... mam nadzieję, że dziś już lepiej się ma Twoje zdrówko, zarówno ząbek jak i kolanko :?: :) skoro przerwę w pedałowaniu założyłaś sobie do 1ego lipca, to myślę że do tego czasu kolanko powinno się zregenerować trochę, tylko pamiętaj żeby po powrocie do pedałowania, nie rzucić się od razu na ten rowerek jak zgłodniały wilk :!: :lol: gently & slowly, pamiętaj :D :!:
Psotulciu :D już Wam zazdroszczę, bo ja tego dnia akurat idę do pracy na 11 godzin :? ale będę o Was myślała i mam nadzieję że mi to pomoże przetrwać sobotę i niedzielę, bo w niedzielę idę na 10 :roll: będę o Was myślała w każdym trudnym momencie, czyli cały czas :wink: :)
Aneczko :D ten Twój burak to rzeczywiście niezły drań :shock: :? ja się nie daję swojej, nie znosi mnie za to, że nie pozwalam sobą pomiatać 8) szczerze mówiąc wisi mi to już i powiewa, tylko czekam kiedy zacznie pode mną ryć jak świnia pod pysznymi truflami :lol: 8) a wtedy pomacham jej białą chusteczką i będę szukała nowej pracy 8) "jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było" jak mawiał stary dobry Szwejk :lol: :lol:
Dagmarko :D cudowna jesteś :lol: :lol: :lol: no autentycznie oplulam kawą monitor ( bo akurat kawkuję porannie ) :lol: :lol: barszczyk powiadasz :?: :lol: :roll: no ale ja się nim nie podejmuję częstować Przytulniaków, nie życzę im przecież źle :lol: :wink: w tym barszczyku byłoby tyle jadu, że potruć by się można było :lol: no chyba że w gotowaniu jad się ulatnia, no to w takim razie ok 8)
Belluś :D masz rację, to wszystko przez bezrobocie tak powszechne u nas... ale bezrobocie bezrobociem, a ja nie dam się zgnoić smarkuli, która została zastępcą kierownika i uznała że może sobie pozwalać na chamstwo wobec podwładnych, a guzik :!: :wink: ... a na truskaweczki z drugiego "wysypu" i ja czekam z utęsknieniem, bo wczoraj jednak Misio mi nie kupił bo nie było, buuuu :wink: ale za to kupił mi serek Camembert, poświęcił się bardzo, bo on nie znosi nawet widoku, a co dopiero zapachu, a kupił i nawet pozwolił żebym go sobie we wspólnej lodówce trzymała :lol: :lol: :lol:
Waszuniu :D dziękuję bardzo, bardzo :D teraz powrotną pocztą lecą do Ciebie na działeczkę buziaki i uściski od bike :D
Beatko, ja też się cieszę bardzo, jak czytam, że Sylwia jest u Jolci i Mateusza, super :P :P
Bycz się, bycz kochanie! i spędzaj miło czas, należy Ci się :!: :D :D :D :D
Obiecuję, że nie rzucę się na rower, jak zgłodniały wilk po tej przymusowej przerwie :wink: :lol: :lol: :lol:
Przyjemnej środy :) :) :)
http://www.sxc.hu/pic/m/m/ma/matchst...lime_light.jpg
BEATKO U MNIE JEST PODOBNIE :cry: :cry: CHOć OSTATNIO NASTęPUJą POWOLNE ZMIANY TROCHę SIę POSTAWIłYśMY Z KOLEżANKAMI ZA NIE PłACONE NADGODZINY I TERAZ WYCHODZIMY WCZśNIEJ ,ALBO PóźNIEJ PRZYCHODZIMY. NIE BYłO PODWYżKI ZA TO NIE PRACUJEMY JUż PO 10-11GODZIN :roll: :roll:
MIłEGO śRODOWEGO WYPOCZYNKU BEATKO
http://grzywaszkolka.pl.testy.strefa...resnie/sam.jpg
Nalezy Ci sie ten wolny dzień - spedz go miło i przyjemnie :D
Beatko miłego dnia Ci życzę!
Odpoczywaj.
pozdrawiam
Powiesiłam kilka zdjęć :D
Beatko wypoczywaj z wszystkich sił :D
A skąd się takie buraki i buraczyce biorą to ja nie wiem...
Ja tylko z jednym takim total burakiem miałam nieprzyjemność być w stosunkach pracownik-pracodawca, ale na szczeście po 3 miesiacach udało mi się zmienić pracę...
Ciagle mam jednak nadzieję na poprawę w tym względzie - tyle ludzi ucieka do pracy za granicę, ze tu coraz mniej rąk i pracodawcy też się liczyć z pracownikami muszą. A przynajmniej powinni.
A co do barszczyku, to za bardzo barszczyk lubię, żeby go kalać TAKIMI burakami.
Ja bym była za ugotowaniem, obdarciem ze skórki, potem na tareczkę zetrzec doszczetnie, dowalić chrzaniku, żeby piekło - i mamy ćwikiełkę :twisted: :lol:
Co do SL - Beatko to mnie wstyd, sama obiecałam i sama się ofiarowałam, a potem taka gapa i tyle czasu nie wysłałam....
Buziaki
PS. O tym 2-gim wysypie truskawek nie słyszałam - ucieszyłaś mnie tą informacją niezemsko :D Czekam na lulawki :D
http://eu2.inmagine.com/img/imagemor...m123340060.jpg
jestem znowu, już zrobiony obiadek i czekam tylko na moich panów, którzy pojechali na basen :) pojechali beze mnie, bo ja mam ostatni dzień @ i się na nich wypięłam :lol: szczerze mówiąc, jak mam wolny dzień, to najchętniej nigdzie bym nie jeździła 8)
Kasiu Cz. :D nie mogę się już doczekać foteczek, bo mam nadzieję że dziewczyny napstrykają ich troszkę dla nas :D ... a co do rowerkowania, a raczej nierowerkowania, to trzymam Cię za słowo :!: :wink:
Bogdziu :D ja unikam nadgodzin, bo zwyczajnie nie mam siły na to, żeby tam pracować dłużej niż w grafiku jest to przewidziane :roll: wystarczy, że kiedy pracuję w weekend ( tak jak w ten najbliższy ), pracuję po 10 i 11 godzin :? więc nadgodziny to dla mnie zło konieczne, a oni na tych naszych nadgodzinach by chcieli jechać, nie zatrudnią nikogo dodatkowo, bo po co, skoro murzyn zrobi co mu się każe :wink: :twisted:
Gosiu :D no więc byczę się teraz maksymalnie :D rano trochę z chłopakami moimi się powygłupialiśmy, potem oni pojechali na basenik, a jak wrócą to pewnie jakoś fajnie spędzimy popołudnie wspólnie :D
KasiuOskubana :D miły jest, bo mam wolne, a poza tym same miłe mnie niespodzianki spotykają od rana :D rozmawiałam też dziś dłuuuugo ze starszym młodym przez telefon :D :D
Waszuniu :D widziałam foteczki, ślicznie wyglądasz :D i na dodatek rozmawiałaś z moim ulubionym osiołkiem Dardanelkiem ( nazwałam go sobie tak kiedyś na własny użytek :wink: )
Uleńko :D no ja właśnie nie wiem, jak to jest z tym bezrobociem :roll: niby tyle osób wyjeżdża, pracownik powinien być w cenie ( dobry ), a tu nic się nie zmienia w mentalności pracodawców :? ... ja barszczyku nie uwielbiam, za to ćwikłę bardzo, zwłaszcza z białą kiełbaską :wink:
JUŻ WIEM!!!
To sa buraki cukrowe, a przecież cukier to biała trucizna - więc wszystko jasne!! :lol:
http://eu2.inmagine.com/img/imagesou...3/is733080.jpg
no tak Uleńko :lol: :lol: :lol:
ta pani na fotce układa mur z wielkich kostek cukru, zobacz jaki jest napisa na tym murku :wink:
http://img101.imageshack.us/img101/7...0203hr6.th.jpg
taką piękną, podwójną tęczę sfotografowaliśmy z naszego balkonu zaraz po wczorajszej burzy :D
Tęcza super.
No i ta dzisiejsza dłuuga rozmowa też napewno Cie poładowała.
Pozdrawiam i miłego popoudnia
Cytat:
Zamieszczone przez bike
.... teraz do mnie dopiero dotarło Beatko (cóż za błyskotliwość z mojej strony), że jesteś posiadaczką cyfróweczki :D :D :D :D :D
Gratuluję i cieszę się bardzo, bo jak się znowu spotkamy, to będziesz mogła popstrykać :P :P :P
Miłego wieczorku Słoneczko :D :D :D
:) BUZIAKI WIECZORNE :)
MYSLE CO ZROBIC CIEPLEGO NA SPOTKANIE /LECZO/JUZ BYLO :!:
http://www.bank-zdjec.com/foto_galer...filtered_b.jpg
Beatko a ja lubie zostawac po godzinach w pracy bo mam o 50% wiecej placone niz normalnie do trzech godzin po normalnych godzinach pracy i o 100% wiecej gdy zostaje w pracy dluzej niz trzy godniny po normalnych godziach pracy. Hehehe. Jeszcze nigdy tak dlugo nie zostalam w pracy. Najdluzej to dwie godziny jak mielismy duzo zlecen. Beatko mam nadzieje, ze u was realia sa podobne. Mam nadzieje, ze Biedronka (no i moze kilka pokrewnych supermarketow) to jedyny wybryk natury. :roll:
Ty juz jestes po @ a ja tuz, tuz. :evil: Przeszlam etap zlosci i teraz mam etap smutku. Dzisiaj nawet sie poplakalam kilka razy. Niech ta @ juz nadejdzie bo i moze waga sie ruszy.
Slonko a co Twoj syn robi nad tym morzem bo ja juz nie pamietam czy w ogole o tym czytalam tyle mialam zaleglosci.
Buziaczki slonko i moze kiedys sklikamy sie na gg to sobie dluzej pogadamy. Albo na scype. Ostatnia nasza gadu-gadowa rozmowa dala mi wiele do myslenia w kwestii wypuszczania dzieciaczkow w swiat. Nie wiem czy pamietasz a ja tak i duzo o tym mysle. Oswajam sie z ta mysla, ze Danielka kiedys przekaze w inne kobiece rece. :( :wink: Buziaczki slonka a ja juz lece na fajny program o grubasach. Musze byc w temacie. :D :wink:
http://eu2.inmagine.com/img/goodshoo...6/gs016002.jpg
no i jestem znowu, poćwiczona, zmęczona ale zadowolona z siebie 8)
KasiuOskubana :D tęcza była boska, fotka nie oddaje jej piękna nawet w części :) ... a akumulatory mam podładowane, ciekawe na ile mi one starczą :wink: :roll: :lol:
Kasiu Cz. :D no chyba zapomniałam się pochwalić, że przestałam być okazem muzealnym, czyli ostatnim reliktem przeszłości nie posiadającym cyfrówki :wink: :lol: ja tam się nie znam na aparatach, Misiek twierdzi że to jest maksimum tego czego potrzebujemy od aparatu za minimalną kwotę :lol: :lol: to jest dokładnie taki aparat jak na fotce poniżej
http://www.fotoexpert.pl/_gfx/produc...ont.medium.jpg
Psotulciu :D ja to bym pewnie na takie spotkanko zrobiła boczniaki panierowane, dokładnie tak się je robi jak schabowe, ale są o niebo lepsze :D można je z rana albo poprzedniego dnia usmażyć i potem tylko w piekarniku albo w mikrofali odgrzać, są boskie, ja uwielbiam :!:
Kasieńko :D wiesz, na skypku to raczej nie pogadamy, bo my teraz mamy taki jakiś dziwny net, że skype nie działa, Misiek mi tłumaczył , ale zapomniałam jak się to nazywa, jakaś przepustowość czy coś tam :wink: ale na gadulcu owszem, pod warunkiem że nie będę tam z doskoku tak jak ostatnio zawsze :lol:... co do mojej firmy, to byś się zdziwiła, to taka biedronka, tylko ładnie polukrowana :twisted: może nie aż tak nas tam gnębią, ale i tak wykorzystują jak mogą, a płacą marnie :roll: ... a nasz młody pracuje w ośrodku wczasowym jako "pan od wszystkiego", ale najczęściej jako kelner albo zmywak ( podpisał bardzo korzystną umowę, a szefostwo jego znane jest od lat jako bardzo uczciwi, choć wymagający pracodawcy)
Beatko, bardzo dobry wybór :D :D
My też jesteśmy minimalistami w tej dziedzinie :D :D
Dzisiaj mi przywieźli moją nową cyfróweczkę, bo muszę mieć 2 na wyjazd :lol: :lol: :lol: