Dzień dobry Beatko!
Milutkiego dnia Ci życzę ... bo Ty chyba masz dzisiaj wolny dzionek po weekendowym maratonie? :P
Buziaczki, pozdrawiam cieplutko i słonecznie :) :)
http://www.bbc.co.uk/northyorkshire/...ue_flowers.jpg
Wersja do druku
Dzień dobry Beatko!
Milutkiego dnia Ci życzę ... bo Ty chyba masz dzisiaj wolny dzionek po weekendowym maratonie? :P
Buziaczki, pozdrawiam cieplutko i słonecznie :) :)
http://www.bbc.co.uk/northyorkshire/...ue_flowers.jpg
:lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez bike
to tak dla przypomnienia tego co wczoraj napisałam, bo niektórym wydaje się że mam dziś wolne :lol: ... mhmmmm, akurat :!: :twisted:
http://www.luckyoliver.com/photos/de...awn-227726.jpg
a wyglądam dziś tak mniej więcej, bo i ziewam jak on i grzywę mam podobną, bo fryzjer by mi się już dawno przydał :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Witajcie :D
właśnie wstałam, nastawiłam szybko pranko, ( bo mi chłopaki zostawili całą górę przed wyjazdem ) a teraz sobie z kawusią forumkuję troszkę :D narobiło mi się tyle zaległości w czytaniu u Was, że nie wiem jak to nadrobię :roll: :wink:
dziś do pracy mam na 14tą, ale muszę wyjść wcześniej, bo zepsuła mi się suszarka do włosów :evil: i muszę koniecznie kupić :!: tym bardziej, że włosy upominają się o fryzjera od dawna, ale nie mam czasu ( ani ochoty ) wstąpić do fryzjera :? nie mam jakoś zaufania do tych fryzjerek wszystkich, a jedyna do której mam to zaufanie jest niedostępna :roll: :wink:
dietkowo... hmmm... jak by tu powiedzieć... wczoraj późnym wieczorem, wracając z pracy kupiłam sobie w piekarni dwie małe pizze z kiełbasą ( z myślą o tym, że sobie je odgrzeję dziś przed pracą ), no i tak pachniały, że je wieczorem obie zeżarłam :lol: :wink: :oops:
w związku z powyższym, szybko dziś rano stanęłam na wadze w wielkiej trwodze, ale okazało się, że była łaskawa i wskazała 68,5 :D uffff :wink:
Fruktelciu :D jaki odpoczynek :roll: :?: :lol: to że znajdę dziś troszkę czasu na forumowanie, to nie znaczy że odpocznę, bo do pracy za trzy godziny czyli po 12tej muszę wyjść z domu i spowrotem będę dopiero po 23ej :roll: nie nooooo, właściwie w porównaniu z dniami poprzednimi, kiedy nie było mnie w domu całymi dniami, to faktycznie odpoczynek :twisted: :wink: :lol: :lol: ... dziękuję za pamięć o mnie :D
KaszAniu :D a trzeba było zrobić mi tę awanturkę, ja tam mężnie zniosę wszystko :wink: ostatnio przekonuję się, że jestem twarda jak stal :twisted: ... faktycznie mamy zaległe spotkanko, nie wiem czy to będzie dla Ciebie pocieszeniem, ale nie tęsknisz sama :)
Kasiu Cz. :D oj Kasiu, Kasiu, jakieś kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem :?: :wink: :lol: jestem tak zmęczona, że naprawdę marzy mi się wolny dzień, ale nic z tego :roll: ... na dodatek wiem już wchodząc do jakiegoś sklepu, jak się nie zachowywać wobec sprzedawców, żeby mnie w duchu nie znienawidzili :twisted: :lol: wczorajszy dzień był jakimś totalnym zlotem popaprańców :twisted: :twisted: klientela składała się głównie z rodziców próbujących zakupami nadrobić niedobory w kontaktach z latoroślami, żenada poprostu :? "Tatuś córeczki nie widzi całymi dniami, jejujeju, tatuś kupi córeczce drooogą laleczkę jejujeju" - to prawie dosłowny cytat z jednego tatusia, fuuuj do doopy z takim tatusiem :evil:
Magdahi :D dzięki za pamięć i za życzenia dotyczące miłej niedzieli, nie specjalnie się spełniły, ale intencje miałaś dobre :wink:
Autkobuś :D ten clubbing był zupełnie nieoczekiwanym szaleństwem, ale ja czasami lubię takie niespodzianki życiowe :wink: ... dziś naprawdę jestem padniętym bidusiem, a na dodatek wracam dziś po 23ej do domu a nie znoszę tego jak nie ma kto po mnie wyjść ( chłopaków nie ma ), bo wracam wtedy z duszą na ramieniu :evil:
Dagmarko :D no właśnie, małpka też może być aniołkiem jak widać na załączonym obrazku :lol: z tego wniosek, że wreszcie kiedyś doczekamy się czasów, kiedy będziemy paradować po ulicach jako zgrabne laseczki :wink: 8)
Magda3107 :D dziękuję za buziaczki niedzielne i wysyłam do Ciebie drogą powrotną poniedziałkowe buziaczki :D
Kathi :D należysz do kategorii klientów, którzy mnie wcale nie denerwują, bo każdy ma prawo wybrać to, co jego zdaniem będzie mu najlepiej służyło :D i właśnie warto poczytać te wszystkie etykietki, informacje itd itp :) ale chyba nie robisz tego już po dojścu do kasy, kiedy ogonek czekających ludzi się niecierpliwi i oczywiście pretensje lecą nie do niestecydowanego babska, tylko do kasjera :evil: :?: a branża w tym wypadku jest nieistotna, wszędzie w każdej branży trafiają się klienci bez krzty kultury :twisted:
Psotulciu :D proszę Cię... przysięgam Ci, że gdyby ktoś mi pozwolił choć dwa dni poleniuchować, napewno bym się tym nie zmęczyła :!: :lol: :lol: :lol: :!: :!: :!: gwarantuję to słowem honoru :!:
Oj Beatko, faktycznie, chyba czytać nie umiem :lol: :oops: :oops: :lol: :lol:
Ups. Przepraszam, ale bywam na tylu wątkach, że już mi się we łbie miesza :lol: :lol: :lol:
W takim razie miłego nie-wolnego :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kiedy Ty odpoczniesz Beatko :?:
Ja ostatnio tez sie nalatalam po sklepach bo corcie musialam wyprawić :wink: :lol: ale weekendów to mi szkoda na zakupy bo ja z tych co nie lubia molochów :wink: :lol:
Musimy sie jakos zdzwonic i spotkac :) stesknilam sie strasznie :(
Buziaczki :)
Beatko milego dnia w pracy Ci zycze! :D Ja dzisiaj siedze w domku z @-owymi problemami. :wink:
Buziaki. :D :D :D
ooo rany, faktycznie jak tak u Ciebie niebezpiecznie, to lepiej zacznij trenować biegi ;)
a co do fryzjera, to też muszę się wybrać, ale nie wiem gdzie, ponieważ rzadko ktos umie ścinać moją kręconą grzywę!!!!!!!!
buziaki bidulciu :*:*:*
Beatko ja też omijam fryzjera ale dziś postanowiłam iść je pocieniować.
Mam nadzieję że po drodze znowu gdzieś kasy nie wydam :lol:
Co do jedzenia nocnego to ja też się popsułam i jadłam do wczoraj tak jak Ty.
Ale od dziś dietę trzymam.
Pozdrawiam
Ja też muszę wybrać się do fryzjera, bo już mam włosy ala ,,Bitelsi", ale tak strasznie mi się nie chce, że coś okropnego :lol:
Miłego dnia.
Kurcze, bike, starsznie jesteś zalatana. Ja bym dawno padła, jakbym miała taką bieganinę, jak Ty. Pozdrawiam!
Skarby przyjedzcie do mnnie,to ja WaM zrobie fajne fryzurki :P :P :P
Dobranoc Beatko :P
BUZIACZKI
http://img235.imageshack.us/img235/7...r201sb0zb4.gif
Oj, Bike, rozumiem Cię doskonale. Ja się też w niedzielę w robocie wysłowić nie mogłam, bo tak ziewałam. A do fryzjera chodzić też nie cierpię.
Lekkiego tygodnia.
U MNIE TO TEZ TRWA I TRWA ALE LEPIEJ BO POTEM WAGA SIE TRZYMA :) W TAKICH CHWILACH MYSLE JAK TO SIE STALO , ZE WAZYLAM 85 KG.NIE CHCE JUZ WRACAC TO TAMTEGO OKRESU :!: :!: :!: :!:
MILEGO DNIA :)
http://imagecache2.allposters.com/images/ISI/4022.jpg
Miłego dzionka :D :D :D
Nie wiem, czy dzisiaj znów pracujesz cały dzień...Mam nadzieję, że nie i że sobie wreszcie choć trochę odpoczniesz :)
Widzę Beatko, że też jesteś zapracowana. Współczuję. Mam nadzieję, że znajdziesz chwilkę dla siebie i dla nas ;) A ten mały grzeszek...jesteśmy tylko ludźmi. Mamy swoje słabości. Przecież nie codziennie wstępujesz do piekarni ? ;)
pozdrawiam cieplutko :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...tGh/weight.png
http://usm.maine.edu/~andysp/photo/var/blueflowers.jpg
Miłego dnia Beatko :P :P :P :P
Pozdrawiam cieplutko w kolorze blue (tak też jestem dzisiaj ubrana :wink:) :) :) :)
Kochana moja....Ty się zmieniasz normalnie :shock: :D I nie chodzi mi wylącznie o fizjonomię.
Opowieści o klientach to jeden z moich ulubionych tematów :twisted: Padaczka co potrafią "ludzie". Teraz rzeczywiście gorący okres i dzieci wymagają wzmożonej "uwagi" rodziców.
Trzymaj się dzielnie. Będę Cię wspierać negocjacjami.
Buziam baardzo
Kaszania
Odpocznij troche :]
http://www.cartoonstock.com/lowres/cal0017l.jpg
Beatuś buziaczki przesyłam i tesknie zaToba....odpocznij troszke...
U mnie jest bratanek zaprzyjaznil sie z MIla :) wreszcie sie jej nie boi :) a ona chodzi za nim caly czas :lol: Synowa zadowolona wygrzewa sie na plazy :)
Buziak :)
http://www.luckyoliver.com/photos/de...ok-4088785.jpg
Witajcie :D
wróciłam jakiś czas temu do domu, wykonałam kilka telefonów do moich wszystkich chłopaków, czyli do Tatusia, młodszego młodego i Miśka oraz starszego młodego :)
a teraz troszkę się wyluzowuję na naszym ukochanym forum 8)
w pracy zaczął się niezły hardcore, roboty po uszy i końca nie widać :evil: tzn widać, pewnie skończy się to w drugiej połowie września :twisted:
tak więc o tym pisać nie będę... :wink:
w dietkowaniu dzieje się równie dużo i równie kiepsko u mnie ostatnio :wink: :lol:
dziś były po pracy lody ( 500ml ) bakaliowe Grycana, jeeesuuu nawet nie liczę ile to kalorii miało, ale mnie naszło, a jak już zjadłam, to prawie mnie zemdliło, fuuuj było zbyt słodko :lol: :lol: :roll:
Kasiu Cz. :D wow, ale cudna niebieskość :shock: :D :!: aż mnie ciekawość skręca, co też miałaś na sobie dziś w takim kolorku :?: :D ... poczytałam sobie przed chwilą u Ciebie i dokopałam się w czeluściach moich zaległości, że jakiegoś dołka zaliczyłaś pt "jestem do niczego" :wink: :?: oj, moja kochana Motywacjo, mam nadzieję że Ci już przeszło i nie będziesz już grzeszyła myślą, mową i uczynkiem :?: :wink: :lol: nieładnie, nieładnie :wink:
Stelluś :D a bo ja wiem :?: :roll: pewnie odpocznę w drugiej połowie września, jeśli mnie wcześniej szlag nie trafi :wink: :twisted: masz ode mnie wielkiego całusa za to, że nie chodzisz w weekendy po molochach :D :!: :!: ... jak będziesz rozmawiała z moją Synową, to Ją uściskaj ode mnie, dobrze :?: :D
Kasieńko :D no to nieźle Cię ta @ musiała przycisnąć, skoro w domu musiałaś zostać :roll: mam nadzieję, że to nic bardzo poważnego :( :?: dbaj o siebie :!: :)
Autkobuś :D jakoś wczoraj dotarłam bezpiecznie do domu, ale to świetna myśl :idea: chyba zacznę trenować biegi, ale co zrobić z tym skaczącym biustem w czasie biegu :lol: :lol: :?: :wink: ... a Twoja grzywa jest cudna, ileż to dziewczyn marzyłoby o takich włosach jak Twoje Kamilko, mnie się baaaaardzo podobają :!: :D i kolor i że tak powiem - faktura :D
KasiuOskubana :D a ja znów dziś grzeszek popełniłam, tym razem lody były :wink: oj, niech ten mój Misiek szybko wraca, bo bez niego jakoś kiepsko mi idzie i dietkowanie i ćwiczenia i wszystko, buuu nie lubię być sama w domu :roll:
Fruktelciu :D wiesz, ja nie znoszę łazić do fryzjerki, do której nie mam zaufania :roll: bo nie mam wtedy gwarancji co do efektu :wink: ... a co do zalatania, to zastanawiam się jak długo tak pociągnę :roll: dziś znów maratonik, trochę krótszy niż w weekend, ale nie mniej męczący :roll:
Madziu3107 :D hehehe, Ty się ciesz że nie mieszkasz w Wawce, bo już byś mnie dawno na karku miała :wink: :lol: a tak to troszkę za daleko jechać do Ciebie na strzyżonko :wink: :lol:
Selva :D wiesz, ja dziś wracając z pracy tramwajem strasznie się wstydziłam, bo nieopodal mnie stał jakiś starszy gościu, a ja nie miałam siły ustąpić mu miejsca, czułam się fatalnie z tym :( ale nogi bolały, a na dodatek tak straszny kryzys mnie naszedł, że oczy mi się zamykały a buzia otwierała szerooko w ziewaniu, smętny stanowiłam widok zapewne :roll: :wink:
Psotulciu :D oj, muszę sobie dać jutro do wiwatu wieczorkiem z ćwiczeniami, bo ostatnio popuściłam sobie cugli dietkowych, a to pizza, a to lody :roll: też już nie wyobrażam sobie powrotu do tamtej wagi, brrrr aż mi skóra ze strachu cierpnie :? chyba Bozia mnie skarała, bo teraz po tych lodach w żołądku jakaś rewolucja francuzka się odgrywa, burczy mi i się przewala :lol: :wink:
Sylwuś :D a żebyś wiedziała, że codziennie :lol: bo dziś przed pracą znów tam wstąpiłam i do pracy sobie jedną taką pizzę kupiłam :lol: no ale że spaliłam ją z nawiązką, to jest pewne jak dwa razy dwa jest cztery :wink: bo ruchu to ja tam mam aż za dużo :roll:
KaszAniu :Dwiesz... trochę się zmartwiłam tym co napisałaś... buuu, ja nie chcę się zmieniać :roll: pewnie zmieniam się stopniowo w marudzącą zrzędę :?: :wink: o ja biedna, nieszczęśliwa, co ja teraz pocznę :?: :lol: koniecznie musisz mi wyjaśnić tę kwestię, postaram się nad sobą popracować, w końcu nie jestem chyba przypadkiem niereformowalnym :roll: :wink: :lol:
Gosiu :D a wiesz, jutro mam wolny ( prawie, a prawie robi dużą różnicę :wink: ) dzień, więc jest szansa że się wyśpię wreszcie :D jak mnie ktoś obudzi rano, to go zabiję, pokroję na kawałki i rzucę mojemu żółwiowi na pożarcie :twisted: :lol:
http://www.cepolina.com/freephoto/f/...blue.plant.jpg
Beatko, całe 500 ml wciągnęłaś? :wink: :lol: To muszę Ci powiedzieć, że jesteś niezła, bo te bakaliowe są wyjątkowo słodkie, ja zazwyczaj zjadam połóweczkę, czyli 250 ml i czuję się zasłodzona :lol: :lol:
Nic to, wszystko dla ludzi, lody Grycana też :wink: :P
A ubrana byłam dzisiaj w dżinsy i sweterek w takie błękitno-niebieskie paseczki i nawet oko miałam zrobione w kolorze blue :lol: :lol: i od razu o Tobie pomyślałam, gdy tak się stroiłam w niebieskości :wink: że na pewno by Ci się podobało :lol: :lol:
Teraz już dobrze doczytałam i nic nie pokręcę: JUTRO MASZ WOLNY DZIONEK! :wink: :lol: :lol:
A na razie życzę Ci słodkich snów, miłego wolnego będę życzyć jutro :wink: :P
Śpij dobrze!
Kasiu Cz. :D oj, chyba ja dziś tak wcześnie spać nie pójdę :wink: bo przecież muszę jakoś spalić choć trochę tych, jak to ładnie określiłaś "wciągniętych" 500ml lodów :lol: :lol: taki cały brązowy kubek zeżarłam 8) ale figi w nich były pierwszorzędne :lol: następnym razem jak mnie na coś takiego najdzie, to sobie same figi kupię :twisted: :wink:
oj, ubranko Twoje napewno by mi się podobało, ja tak lubię niebieskości :D choć ostatnio gustuję też w śliweczkach i fioletach różnych odcieni :D
moja kochana Kasia :D :D owszem, mam jutro wolne :D :lol:
cmok :D
Beatko, znam te lody oczywiście bardzo dobrze :P są w brązowym kubełku :lol: :lol: a bakalie mają pierwszorzędne, pychotka :wink: :)
Zjadłaś i już! Świat się nie zawali a Ty na pewno od nich nie przytyjesz :P przecież poćwiczysz ... poza tym ja to już powinnam ważyć z 200 kg od ilości lodów, jaką w życiu swym pochłonęłam :lol: a nie ważę :lol: :lol:
Ha! A fiolety i śliweczki wręcz uwielbiam, fioletowy cień do powiek to jeden z moich ulubionych, bo bardzo ładnie podkreśla zieloną tęczówkę, której jestem właścicielką :lol:
Dobranoc! Ja już niestety kończą mą dzisiejszą bytność forumową, bo rano pobudka o 6.20.
Życie jest bezlitosne :lol: :lol: :lol: :lol:
Hej Bike
Tak obrazowo o lodach pisałaś, że wrecz poczułam smak fig w chłodnej puszystości waniliowego loda. Odwala mi :lol: I ten brązowy kubełek w kolorze czekolady a może nugatu...rety...
Ponoć lody są wspaniałym źródłem białka, więc wczoraj pięknie sobie białko uzupełniłaś :) i błonnik, bo tego w bakaliach sporo i podałaś sobie fruktozę, czyli dostałaś solidny zastrzyk energii!!!! Tak, takie lody to skarbnica wartości odżywczych :lol: :lol: :lol:
Byle nie za często :P
Pewnie, że od nich nie przytyjesz. Nie ma takiej opcji. Widocznie miałaś megazapotrzebowanie na jakiś ich składnik. Pewnie na długo zaspoiłaś swój lodowy głód i w przyszłości nie bedzie Cię tak do nich ciągnęło.
Odpocznij sobie dzisiaj! Życzę Ci, żeby nikt Cię nie wyrwał ze snu! Śpij dobrze :D
:) KOCHANIE CO MOGE NAPISAC :!: BARDZO SIE :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
POZDRAWIAM :)
http://imagecache2.allposters.com/images/BEN/347365.jpg
Ja tak po cichutku dzien dobry mowię (żeby nie obudzić za wczesnie) i śniadanko zostawiam:
http://abdulki.neostrada.pl/odr_imag...apka_vader.jpg
A ja w takim razie zostawiam kawusię do tego śniadanka i życzę Ci Beatko cudnego WOLNEGO dnia :P :P :P
http://www.dkimages.com/discover/pre...867/880244.JPG
http://employees.oneonta.edu/anderss...of%20coffe.jpg
wda czy kawa :?: decyzja nalezy do Ciebie :)
pozdrawiam goraco i życzę miłej środy bez towarzystwa Pana Grycana..oj ga uwielbiam....a najbardziej tą jego lodizarnię na Puławskiej :oops:
http://www.luckyoliver.com/photos/de...ove-323965.jpg
Witajcie :D
wyspałam się nareszcieeeee :D kawka już wypita, śniadanie zjedzone :D a teraz czas na poforumowanie 8)
w tzw "międzyczasie" ( jak ja lubię ten słowotwór :wink: ) robię pranko i zapiekankę z cukini, ziemniaków i szynki na obiadek, bo od piątku nie jadłam nic ciepłego ( nie licząc herbatek, ale to przecież nie jedzenie :roll: )
plan:
Iś: paluch wieloziarnisty z szynką, pomidorem i cebulką
IIś: duży ziemniak poszatkowany cieniutko i usmażony na oliwie z oliwek
o: porcja zapiekanki z cukinii, ziemniaków i szynki
p: jabłko
k: 2 jabłka
duuużo herbatek
popołudniu muszę coś urzędowego załatwić, ale po powrocie zamierzam sobie potańczyć i poćwiczyć :D już mi się mordka cieszy, bo przez te pracowe zawirowania nie mam siły na ćwiczenia :roll: no a dziś do pracy nie idę, więc siły się znajdą napewno :D
Kasiu Cz. :D wiem, wiem, przecież Ty jesteś na tym forum chyba największą miłośniczką, a co za tym idzie - znawczynią lodów grycana :wink: :D tak więc komu, jak komu, ale Tobie nie muszę tłumaczyć jak smakowały :wink: ... dziękuję za kawusię :D
Fruktelciu :D bardzo, bardzo mi się podobała Twoja interpretacja mojego wczorajszego łasuchowania :lol: :lol: :lol: tak, tak, z pewnością mój organizm potrzebował więcej białka, fruktozy i tego wszystkiego co tam było w tych lodach :lol: kochana jesteś :D a tak na poważnie, to chyba dłuuugo nie będę mogła patrzeć na lody :roll: no i to jest jedyny plus mojego wczorajszego lodożerstwa :wink:
Psotulciu :D a co Ty znowu nawywijałaś, że aż tak się wstydzisz :?: :wink: :wink: :lol: zaraz pójdę do Ciebie zobaczyć, bo ciekawość mnie zjada :wink: pewnie imprezowałaś :?:
Gosiu :D dziękuję za śniadanko :D prawie takie zjadłam dziś, prawie robi wielką różnicę, ale pomidorek był :wink: :D
Kathi :D rano zdecydowanie wybieram kawusię z mlekiem :D woda to później, ale najczęściej w ciągu dnia pijam niesłodzone herbatki różnego autoramentu: żurawinową, pu-erh cynamonowo-jabłkową i zieloną :) ... a pana Grycana długo oglądać nie będę chciała, dobrze że się nie pochorowałam :twisted: :roll:
OGŁOSZENIE :idea: pytanie :?:
może ktoś znajdzie jakieś bezpośrednie połączenie z Ryk a jeszcze lepiej z Dęblina do Kocka ( woj. lubelskie ok 36km odległości ) :?: :?: :?:
jeśli ktoś wie jak dojechać z jednej miejscowości do drugiej, byłabym wdzięczna za info :D
może ktoś wie, czy jeżdżą tam jakieś prywatne linie, busy, pks, cokolwiek :?:
Beatko zostawiam Ci 1.000.000 buziaczkow!!!!!
I dziekuje za to co napisałas u mnie!!!
http://img403.imageshack.us/img403/6...r245ee4io7.gif
Fajnie, że masz dziś wolne. Ten gorący szkolny okres pewnie daje Ci się we znaki?!Mam nadzieję, że znalazłaś dziś chwilkę na relaks i odpoczynek. Nie tylko na pranie i sprzątanie?
Przesyłam uściski i dziękuję za ciepłe słowa.
pozdrawiam
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...tGh/weight.png
:arrow: Wieści z frontu...
:arrow: Podziel się z nami swoimi przepisami
Przyszłam się przytulić na dobranoc i pochwalić, że zarobiłam dzisiaj kolejne 10 PLN :D
Jeżeli chodzi o pracę to nigdy nie mów chop. To Ty powiedziałaś, że nia masz szans na biurową. Nigdy nic nie wiadomo. Mnie moja biurowa zaczyna troszkę nudzić, ale pożyczam młoteczek od Rewolucji i wybijam głupotki z głowy. Cieszę się, że mam tą pracę. Cieszę się, że mam tą pracę. Ciszę się......he he he :wink:
Buziam bardzo
Kaszania
Beatko, wpadłam podczytac i zobaczyłam zapytanko o połączenie - oto co znalazłam na stronach w necie (nie wiem na ile aktualne, ale pewnie mozna sprawdzić tel)
Strona miasta KOCK
Komunikacja państwowa w Kocku
i prywatna
Strona miasta Dęblin
tu niestety nie znalazlam nic na temat połączeń :(
Strona Miasta Ryki
Rozkłady jazdy PKP i PKS w Rykach
Odjazdy z dworca autobusowego w Rykach
Mam nadzieję że pomogłam :)
buziaczki
Beatko kochana słodkich snów życzę :P
Nabierz siły we śnie, skoro przed Tobą znowu takie maratony :shock: :roll:
Podziwiam Cię bardzo, że wytrzymujesz tyle godzin, jesteś bardzo dzielna!
Moja pracowa bohaterka :P :P :P
Kaszania ma rację, nigdy nic nie wiadomo, może jeszcze będziesz pracować w jakimś spokojnym biurze, jak normalni ludzie... bez takich długich dystansów, bo Ty już naprawdę, jak 'maratonka' prawdziwa jesteś :wink:
Buziaczki, śpij dobrze :D :D
http://www.lamianuvola.it/notte7.gif
Pozdrawiam cieplutko -tylko na tyle mam teraz czas :D :!: :!:
[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/4/267.gif[/img]
http://www.luckyoliver.com/photos/de...ve-3534411.jpg
Madziu3107 :D hehe u Ciebie Kasia wkleiła różne fotki i zastanawiam się skąd ona moje wzięła :lol: :lol: :wink: a tak poważnie, to każda z nas chyba marzy, żeby jednak wyglądać tak jak te laseczki, a nie tak jak te grubaski :wink: a jeśli któraś będzie twierdziła, że nie - to skłamie :wink:
Sylwuś :D oj, daje się we znaki, daje i to totalnie nam wszystkim :roll: no ale cóż :roll: ... dziś się zrelaksowałam na maksiora, byłam tylko coś załatwić popołudniu, a tak poza tym cały dzień pełen luzik :D :D pranie też zrobiłam, ale nie sprzątałam, a co tam, niech koty się snują po podłodze :lol: 8)
KaszAniu :D właściwie chyba wolałabym taką pracę spokojniejszą, dziś byłam w takim miejscu, gdzie pracowała sobie w sekretariacie pani lat około pięćdziesięciu pięciu i tak sobie pomyślałam, że mogłabym w takim miejscu i na takim stanowisku sobie pracować 8) ... brawo Kocie, że mogłaś wrzucić do skarbonki kolejne dziesięć złotych :D dzielna dziewczynka :D :!: całuję :D
Ewuniu :D dziękuję bardzo, bardzo za wszystkie linki :D mam nadzieję, że uda mi się dzięki nim wyszukać odpowiednie połączenia, w każdym razie napewno znajdę tam telefony jakieś i sobie podzwonię w pierwszy jakiś wolny dzień :D kochana jesteś, że chciało Ci się poszperać :D :D :D :!: dzięki :D
Kasiu Cz. :D w swoim życiu pracowym, głównie w biurach pracowałam i naprawdę to lubię :) ale po dłuższych poszukiwaniach stwierdziłam, że chyba pracodawcy nie bardzo lubią starsze panie :roll: no i oczywiście przegrywam w przedbiegach jeśli idzie o języki itp itd, więc pozostaje mi orka jaką obecnie uprawiam :wink: :lol: ale na jak długo mi sił wystarczy, to wiedzą tylko niebiosa :roll: :wink:
Joluś :D ooo jak się cieszę Słońce, że nawiedziłaś mój wąteczek :D jak ja tęsknię za naszymi dawnymi pogaduszkami na gadulcu :roll: ech, może jeszcze kiedyś to se wrati :wink:
http://www.luckyoliver.com/photos/de...rk-1770642.jpg
dobranoc Żabki :D
:) WITAJ KOLORKU BLU :)
JA OSTATNIO ZMIENILAM W GARDEROBIE GO NA KOLOR BZU I JEGO ODCIENI ALE ZNOWU DO NIEGO WRACAM :)
PODSYLAM MOC BUZIAKOW :)
http://imagecache2.allposters.com/images/SAG/MH177.jpg
Beatko miłego czwartku Ci zycze!!
Ja dziś jestem bojowo nastawiona!!Oczywiście do dietkowania :lol: :lol: :lol:
BUZIACZKI
http://img228.imageshack.us/img228/8...k3402lvak9.gif
witam Bike!
Wpadłam sie przywitać - teraz na forum "wpadam" i "wypadam" więc po prostu: POZDRAWIAM
a co do lodów bakaliowych - to jestem pewna, ze w tym momencie po prostu tego potrzebowałaś - tak czasami bywa.
http://www.luckyoliver.com/photos/de...owl-256056.jpg
Witajcie :D
za niecałe dwie godziny wychodzę do pracy, więc korzystam jeszcze z tej odrobinki czasu i oczywiście wpadam poforumować :wink: w "międzyczasie" robię kolejne pranko, tym razem pościel poszła się kąpać :wink:
szczerze mówiąc ostatnio mam przesyt jeśli idzie o pracę i wcale, ale to wcale nie chce mi się iść :roll: czuję się przemęczona i jakaś obolała wciąż :? hmmm, czyżby pms już się zaczynał :?: :wink: :roll:
dietkowo wczoraj było dość zadowalająco, dokonałam pewnej zmiany, zamiast trzech jabłek wieczorem, zrobiły się dwie nektaryny i jedno jabłko :) kupiłam wczoraj takie duże, pachnące nektaryny, jeszcze na dziś mi zostały :)
plan:
Iś: 4 małe kanapki z chleba wieloziarnistego z szynką, pomidorem i cebulą
IIś: nektaryna
o: ( w pracy ) trzy kanapki z szynką
k: już w domu 2 nektaryny
Psotulciu :D a wiesz, że jeśli idzie o ubrania, to u mnie w szafie nawet więcej lila kolorków niż niebieskiego :?: :) niebieski mi się podoba we wszystkim, tzn jeśli mam do wyboru kupić krzesło komputerowe niebieskie lub jakiekolwiek inne, oczywiście wybiorę to pierwsze ( ostatnio właśnie kupowaliśmy dla młodego, ja wybierałam, więc jest niebieskie, taki ciemny niebieski, prześliczny :!: :D ) :wink:
Madziu3107 :D dziękuję Słonko i wzajemnie :D :D ja jakoś nie jestem bojowo nastawiona do niczego, raczej jakaś oklapnięta jestem :wink: :roll:
Magdahi :Dno ja niestety z braku czasu też ostatnio jestem niemal symbolicznie ( jak na mnie :wink: :lol: ) na forum :roll: jestem zarobiona jak wół i mam już tego dość :? ... mówisz, że potrzebowałam tych lodów :?: z pewnością :wink: :lol: