I ja się przyłączam do pozdrowienień! Ciepłe myśli już do Was lecą! :D
Wersja do druku
I ja się przyłączam do pozdrowienień! Ciepłe myśli już do Was lecą! :D
Beatko zaglądam tu co dzień rano zeby zobaczyć czy byłas.. strasznie mi Ciebie tutaj brakuje..
Beatuś mam nadzieję ze z sercem Taty lepiej.. z całych sił trzymam kciuki za zdrowie Taty. A Ty jak sie czujesz kochana? pozdrawiam Cię i wysyłam kolejną porcję pozytywnych mysli !! buziaczki
Wszystkim nam bardzo Ciebie brakuje Beatko ...
Czekamy cierpliwie na dobre wieści! bo wierzę, że takie właśnie będą!
Całuję bardzo mocno w ten słoneczny i optymistyczny piątkowy ranek :P
Aniołku wpadam na sekundkę , przytulam mocno i pozdrawiam :)
Mam nadzieję , że jest już dobrze . Bużka :)
Beatko, przepraszam,ze tak dlugo do Ciebie nie zagladalem ale stale mam malo czasu , internet to straszny zjadacz czasu, wszystko bym chciala ogarnać,ostanio mase czasu poswiecam na zdjecia i potem go nie wystarcza.
Przesylam Ci gorace pozdrowienia i calusy.
http://x.garnek.pl/ga273/bb6748fa293...a3/1240754.jpg
Beaciu a to dla Tatusia , niech szybko wraca do zdrowia.Będe sie za niego modliła.
http://x.garnek.pl/ga5967/4cdaa515a7...a3/1240753.jpg
:) POZDRAWIAM I PRZTULAM MOCNO.
http://www.bank-zdjec.com/foto4/12143_b.jpg
http://s3.amazonaws.com/luckyoliver/...om-1395676.jpg
Witajcie
wpadam tu na chwilę korzystając z dostępu do komputera, do niedzieli będę jeszcze poza domem, ale od poniedziałku wracam:)
bardzo Wam dziękuję za pamięć o mnie i za odkurzanie wątku :) Stelluś, Kasiu Cz., Joluś, Magdalenko, Fruktelciu, Aneczko, Gosiu, Majussiu, KaszAniu, Katsonku, KasiuOskubana, Butti, Waszuniu, Psotulciu, Gaygo, Dorfuś, Caroline, Anamat, Pantanalu, Jupimorku, Dagmarko - dziękuję Wam :!: :D
z Tatusiem jest naprawdę nieźle, bierze mnóstwo różnych leków, jest pod stałą opieką lekarza rodzinnego, robi badania... jestem dobrej myśli, teraz już powinno być spokojnie :) dobrze już raczej nigdy nie będzie, bo serce jest uszkodzone, ale jeśli Tatuś będzie się oszczędzał i brał leki, to powinno być ok :) wierzę, że tak będzie :)
u mnie dietkowo nie jest dobrze, muszę zmienić tickerek niestety :roll:
no ale mówi się trudno i trzeba wrócić na dietkowe tory :wink:
Beatko jak co dzień zostawiam dawkę optymizmu i duzy usmiech. pozdrawiam Cię goraco
ps. pisałysmy razem to dopisuję ze mimo wszystko wierzę ze z Tatą będzie dobrze.. musi się oszczędzać ale na pewno będzie dbał o siebie a Ty mu w tym pomozesz.
Co do suwaczka kochana to szybko wrócisz na pewno na 6-tory!! trzymam kciuki. buziaczki Beatus
Beatko cieszę sie,że z tatą jest lepiej,bardzo sie cieszę :!: :!: :!:
U nas średnio,Mateusz nadal w szpitalu :cry: :cry: :!: Kiedy sie to wszystko skończy..to juz trzeci raz w tym roku :cry: :cry: :!:
http://i30.tinypic.com/qqp9v9.jpg
Beatko, to naprawdę dobre wiadomości :P :P
Tatuś jest na pewno rozsądny i będzie się pilnował, brał leki, kontrolował u lekarza i dbał o swoje serduszko :P
Kochanie, ja od poniedziałku też wracam na dietkowe tory, bo ostatnio to różnie bywało ... zdołował mnie skok wagi mimo dietkowania, więc włączyło mi się myślenie, że nie opłaca się być na diecie ...
Pozdrawiam cieplutko :) :) :)
Beatko wysyłam słoneczny niedzielny pakuneczek do Ciebie, miłej niedzieli Ci zycze kochana!! buziaczki
Bike, wspaniałe wiadomości! Na pewno już będzie dobrze. Leki i odpowiedni tryb życia Twojego Taty na pewno przyniosą pozytywne skutki :) Bardzo, bardzo się cieszę, że ciężkie chwile za Wami.
No i cieszę się, że wracasz na forum, bo bardzo Ciebie tu brakuje :D
Miłej niedzieli Bikuś! :D
http://s3.amazonaws.com/luckyoliver/...ssom-78276.jpg
Beatko, całuję mocno :P :P
Wszystkie tu za Tobą tęsknimy :wink:
Udanej i przyjemnej niedzieli życzę :) :)
http://img15.glitterfy.com/275/glitt...2611195D39.gif
Beatko ciesze sie ze wszystko weszlo na lepsze tory :)
Buziaczki niedzielne przesylam
http://i272.photobucket.com/albums/j...n/daffodil.jpg
Witajcie :)
wróciłam, bo jutro już do pracy przecież... u Tatusia mała stabilizacja, czyli czuje się nieźle, bierze leki, a dziś do odbioru wyniki badań, które ustalą czy dawki przepisane w szpitalu trzeba kontynuować, czy też zmienić... w każdym razie jestem dobrej myśli, bo Tatuś obiecał dbać o siebie :) tym razem chyba zrozumiał, że to poważna sprawa :roll:
u mnie nic ciekawego :roll: dietkowo staram się wrócić na MŻ, choć w ostatnich dwóch tygodniach zupełnie mojej diety nie można było nazwać dietowaniem i przez to żołądek się trochę rozbestwił, a waga pokazuje bezlitośnie te 71 :wink:
zaraz wychodzę na krótki spacer, bo starszy młody jest chory i muszę odwiedzić aptekę :( przy okazji trochę się dotlenię i kupię jakieś warzywko na obiad.
no a po powrocie zamierzam trochę sobie wreszcie poforumować 8)
plan:
Iś: kromka chleba orkiszowego ze słonecznikiem własnej roboty z serem białym, pomidorem i rzeżuchą
IIś: mandarynka, jabłko
o: kotlet z piersi kurczaka, sałata zielona z rzeżuchą, rzodkiewkami, szczypiorkiem i pomidorem, garstka ryżu
p: 4 kostki czekolady gorzkiej
k: otręby jabłkowe z białym serem, jogurtem naturalnym i łyżeczką miodu
kII: jabłko
Aneczko :) no ja też liczę, że szybko wrócę na szóstkowe tory, bo bardzo mi się ta siódemka z przodu nie podoba :? ... pakunek słoneczny wysyłam, bo u nas super słonko na niebie :)
Joluś :) negocjuję w sprawie Mateusza ze wszystkich sił, myślę o Was cały czas :!:
Kasiu Cz. :) wierzę, że będzie ok, do Tatusia chyba wreszcie dotarło, że nie może tak się przemęczać jak do tej pory, czas dać swojemu sercu trochę wolnego... a co do naszego dietkowania, to trzymam kciuki za nas obie :wink:
Fruktelciu :) wracam, wracam powoli :wink: wcześniej byłam u Tatusia, a tam kompa nie ma :wink: no ale od jutra koniec laby, trzeba wrócić do pracy no to jestem :wink:
Majussiu :) dziękuję za pamięć, pozdrawiam :)
Czesc Beatko!
Ciesze się ze z tatem już lepiej, dużo zdrówka!
Miłego dnia słoneczko!
Hi Bike, dziękuję, że o mnie pamiętałaś. :P
Dziś tylko na chwilkę wpadłam, jednak pozostawiam wiele ciepłych i pozytywnych myśli dla Ciebie i Twojego Taty. :P
Beatko cieszę się bardzo!!!!
Hurra, jaki ładny, długi pościk zamieściłaś Beatko :D :D :D
Cieszymy się wszystkie, że Tatuś ma się już lepiej i że zrozumiał, że serducho ma tylko jedno i musi o nie dbać :wink: :D
A Ty już niedługo zobaczysz '6' z przodu tak, jak i ja trzy '5' :lol: :lol: :lol: :lol:
Trzymam kciuki kochanie za Twoje dietkowanie, za zdrówko Tatusia, za Ciebie :P :P
Całuję mocno :) :) :)
Aaaa i dużo zdrówka dla Syna :!: :D
http://farm2.static.flickr.com/1081/...1c6fc5b5c1.jpg
Beatko ciesze sie ,ze tatus juz lepiej i ,ze dal slowo Wam ,ze bedzie o siebie lepiej dbal,bo to bardzo wazne :)
Milego tygodnia Beatko zycze Tobie :) :) :)
http://www.buhh.pl/kartki/11/62.jpg
http://s3.amazonaws.com/luckyoliver/..._life-7865.jpg
Witajcie :)
dziś mam do pracy na popołudnie, więc zaraz po zjedzeniu śniadania i dopiciu porannej kawki na spacer :) na zakończenie planuję zakupić kiszonej kapusty u mojego stałego dostawcy tego smakołyku 8) trzeba się jakoś ratować przed choróbskami, a taka dobra kapustka to skarbnica witaminy C :wink: u nas mały szpitalik w domu: starszy młody chory, ja zaczynam smarkać ( kurcze blade :roll: :twisted: ), a młodszy nie poszedł do szkoły z powodu bólu głowy i teraz śpi :roll:
dietkowo u mnie coraz lepiej, choć do ideału emżetkowego jeszcze mi trochę brakuje :wink: no ale staram się wrócić na dietkowe tory 8)
plan:
Iś: kawa z mlekiem, 2 kromki pełnoziarnistego chlebka WR, ser biały, wędlina, ogórek
IIś: jabłko, mandarynka
o: kotlet z piersi kurczaka, surówka z kiszonej kapusty i cebuli
p: 4 kostki gorzkiej czekolady
k: w pracy kanapka z wędliną
kII: po pracy jabłko
Gosiu :) mój Tatuś jest teraz pod ścisłą kontrolą lekarza i śmieje się że także NIKu w mojej postaci, bo kontrolnie dzwonię do niego po kilka razy dziennie :lol:
Belluś :) kopę lat :D :!: :shock: cieszę się, że wróciłaś :D dziękuję za te myśli w swoim i Tatusia imieniu :D
Waszuniu :) ja też, bo kamień powoli spada mi z serca :)
Kasiu Cz. :) Tobie szczególnie muszę podziękować za pamięć, bo Twoje wpisy bardzo często podtrzymywały mnie na duchu w trudnych momentach :) ... co do dietki, to jestem pewna, że zobaczysz te trzy piąteczki, a ja szóstkę i to już niedługo 8)
Katsonku :) no dał i myślę, że tym razem wziął sobie na poważnie do serca to swoje serce 8) bo do tej pory nie oszczędzał się wogóle :roll:
No koniec, przepadłam, ale mi smaka narobiłas na tę kapustę :D muśze do mojego dostawcy lecieć
Witaj Beatko :P
I ja dzisiaj idę po kiszoną kapustkę, bo będę łazanki chłopakom robić :P takie z pieczarkami, cebulką i szynką :)
Ja łazanek jeść nie będę, bo się oczyszczam, ale zrobię rodzinie, taka dobra jestem 8) :D
Uaa, zdrowia synkom życzę i Tobie też, żeby się żadne choróbsko u Ciebie nie rozwinęło!
I oczywiście udanego porannego spacerku a potem spokojnego dnia w pracy :D Ducha mego poślę, oby się tylko dobrze sprawił :)
Buziaczki :P :P :P :P :P
http://images.paraorkut.com/img/graphics/6/heart4.gif
Beatko wpadam z pakuneczkem jak co dzień :D
duzo słonka dokladam i witaminki C, zebyście szybko wszyscy wyzdrowieli :D
Beatus trzymam kciuki za szybkie pokonanie minijoja!! :)
buziaczki :)
Beatko miłego dnia Ci życzę
O, jak fajnie, że wdrażasz się z powrotem do MŻ, bo ja się chętnie do Ciebie przyłączę :) Znów chce mi się walczyć. A każda podjęta walka do możliwość osiągnięcia sukcesu, prawda?
Życzę Ci miłego wieczoru. :)
Hej Bikuś :)
Oj, to rzeczywiście masz ,,szpital" w domu. Kapusta kiszona, cebula, cytryna, czosnek potrafią zdziałać cuda :D
Życzę Ci miłego dnia :D
Zjadłabym taką kanapkę na śniadanie :lol:
http://s3.amazonaws.com/luckyoliver/...ch-3003203.jpg
Hi Bike, ano właśnie kopę lat. :lol: :lol: :lol: :P Jednak ze mnie twarda sztuka, znów się podrywam. :lol: :lol: :lol: :P Nie dawaj się żadnym choróbstwom, szkoda takiego pięknego dnia. :wink: :P A kapustka kiszona ... mniam mniam. :P
Poszalałam wczoraj na koniku, i poprzytulałam źrebaczka
dziś nowy dzień i znów trzeba mnie jeść
:D
http://s3.amazonaws.com/luckyoliver/...te-3227721.jpg
Witajcie :)
dziś mam znowu do pracki na popołudnie, więc naturalną koleją rzeczy będzie poranny spacerek 8) zamierzam zakończyć go na bazarku gdzie upoluję nowe rzodkiewki i szczypiorek, bo mi się ten asortyment skończył :wink: muszę chyba też kupić banany dla młodego, bo ma kłopoty z przełykaniem, a banany są przecież takie "poślizgowe" :wink:
w pracy pierwszy dzień po urlopie minął bezboleśnie, miło było przyjść i zobaczyć kilka ucieszonych na mój widok buziek :D bardzo sobie cenię fakt, że ludzie z którymi przyszło mi pracować są tak fajni 8)
dietkowo u mnie wczoraj było dużo lepiej niż w ostatnim tygodniu, ale do ideału wciąż dążę :wink: może dziś uda mi się obostrzyć jadłospis :wink:
plan:
Iś: 1 kromka chleba słonecznikowego wr, kawałek białego sera, maluśki kawałek pasztetu z indyka, pomidor, rzodkiewka
IIś: mandarynka, jabłko
o: surówka z kiszonej kapusty ze szczypiorkiem, kotlet z kawałeczków piersi indyka i cebulki
p: 4 kostki czekolady gorzkiej
k: kanapka z chleba słonecznikowego wr z kiełbasą myśliwską
kII: jabłko
Waszuniu :) no i co z tą kapustą, kupiłaś :?: :wink: ... fajnie, że mogłaś sobie pobyć z konikami, wiem jak bardzo to lubisz :D
Kasiu Cz. :) dziękuję za Ducha, profesjonalnie się sprawił :D :wink: ...hmmm, nigdy nie robiłam łazanek, nawet nie wiem chyba jak smakuje takie coś :shock: inna sprawa, że z powodu kamyczka, nie mogę jeść żadnych potraw gdzie jest gotowana kapusta :roll: ... czytałam u Ciebie, że ta oczyszczająca dietka to jednak nie dla Ciebie, powiem Ci że ja też tego nie zastosuję, wolę moją zdrową MŻ 8) :wink:
Aneczko :) pakuneczek wysyłam dziś mniej słoneczny, bo w Wawce narazie nie ma słonka, ale za to uśmiechów tam dokładam i bilans się jakoś wyrówna :wink: ... a co do minijoja, to zawzięłam się i musi się udać, tym bardziej że wczoraj kupiłam sobie białe rybaczki i zamierzam w nich latem paradować, więc muszę schudnąć parę kilo do lata, nie ma bata :!: :lol:
KasiuOskubana :) dziękuję, ja też życzę Ci wspaniałego dnia :D
Fruktelciu :) ale piękna kanapeczka, prawie taką jadłam dziś na śniadanko 8) hehe prawie robi wielką różnicę, moja jednak nie była aż tak kolorowa :wink: ... Słonko, bierzmy się za te nasze MŻki i walczmy dzielnie, warto dla zdrowia zarówno fizycznego jak i psychicznego :D :!:
Belluś :) cieszę się ogromnie, że taka twarda z Ciebie sztuka, nie poddajesz się, wstajesz na nowo do walki, brawo :D :!: zawsze i każdemu będę to powtarzała, że nie sztuką jest odnosić sukces za sukcesem, ale sztuką jest po porażce otrzepać kolanka i iść dalej do boju :D
Psotulciu :) dzięki, ja też całuję i życzę fajnego dnia :D
Beatko, fajni ludzie w pracy to podstawa :)
Cieszę się, że pracujesz w takim zgranym i sympatycznym zespole :wink:
No i Ducha mego muszę pochwalić, może jakąś premię mu odpalę za tak dobre sprawowanie :D :D
A wiesz, że ja łazanki też pierwszy raz robię :lol: :lol: :lol:
To bardzo proste i tanie danie, wyszło mi na 3 dni, ale chłopaki lubią, więc będą jeść :lol: :lol:
Miłego dnia kochanie Ci życzę i na pewno już wkrótce wrócisz do swojej szósteczki :mrgreen: :mrgreen:
Buziaczki :P :P
http://www.modernjeweler.com/images/...mond_Rachm.jpg
Beatko, gratuluje 1400 stronki! kupa historii!!
fajnie, ze w pracy masz milych ludzi. ja tez mam w sumie milych, ale sama praca mnie nudzi strasznie niestety....no nic, moze juz niedlugo bede sie meczyc...
Beatko mam nadzieje, ze z Twoim tatusiem juz lepiej. Wyobrazam sobie jak sie musialas denerwowac. Buziaczki i pozdrowionka. :D :D :D
http://www.sstaszewski.pl/4pory/krokusy%5B1%5D.jpg
I ja gratuluję Beatko 1400. stronki :P :P
Piękny jubileusz :!: :D :D :D
Całuję i życzę jeszcze wielu stron z nami :) :)
http://kartki.onet.pl/_i/d/seb_gratulacje.jpg
I ja się przyłączam do obchodów 1400-tnej stronki!
:D :D :D
http://s3.amazonaws.com/luckyoliver/...nk-2333828.jpg
1400 :shock: piekny wynik!! :lol:
Ciesze sie Bikus, ze z Tatusiem juz lepiej! Mam nadzieje, ze bedzie dbal o siebie, bo wiesz jak to jest z facetami (zreszta nie tylko... :roll: ).
A Wam wszystkim zycze duzo zdrowka, lykaj jakies lekarstwa, dopiero co bylas przeciez chora!!
Beatko i ja gratuluję Ci 1400 stronki!!! :) uwielbiam Twój pamiętniczek i tym bardziej sie cieszę, ze to już taka gruba ksiazka :lol: :lol: :lol:
Beatko miłego dnia :D :D słoneczny pakuneczek ślę do Ciebie :)
jesli jeszcze sie zalapie to i ja gratuluje 1400 strony :D
Ja sie bede cieszyc jak uzbieram swoja 100 :D
Milego dnia Beatko i promyczkow w pracy