Tym razem, już na zawsze!!!

Witaj Kochana Beatko :lol: :P :lol:
Ależ tu tłoczno dzisiaj na forum :lol: :P :lol: Bardzo rodzinnie tak - naprawdę super :lol:
Melduję, że u mnie super z dietką, nawet przedokresowym nastrojom się nie dałam :twisted: Taki twardziel ze mnie jest :lol: :P :lol: Oczywiście zawdzięczam to w dużej mierze temu forum :wink:

Beatko - a Ty co ile się ważysz w ogóle ? Bo nie wiem :lol:
Ja niby co piątek :wink: Tak oficjalnie, bo wtedy wpisuję sobie wszystkie wymiary i wagę do swojej tabelki w excelu, ale i tak codziennie włażę na wagę...to mój nałóg :lol:

Hej Bike - dzięki za przyłaczenie sie do Kurduplandii :lol: :lol: W koncu wyjdzie, ze prawie wszystkie ledwo odstajemy od ziemii...hihihi... ale i tak jesteśmy cudowne!!! Jak ogóreczki konserwowe...hihihi...
Mam nadzieję, że Twój Babsztyl da ci święty spokój, Mój Babsztyl wczoraj dał na luz... może sie jej udzielił klimat noworoczny, albo biedaczka zaniemogła...
W każdym razie mam więcej czasu na buszowanie po forum...
A dietkowanie się udało... nie skusiałm się na żadne słodycze, które ciągle zalegają u mnie w domu, ponadto pojeździłam na rowerku i dzień zakończyłam herbatką regulavit2... dziś czuje sie już lżej i mam lepszy humor - endorfinki działają...
Całuski poniedziałkowe!!!

Cześć Beatko!!!

U mnie dziś brak prencypała dlatego mam dzis troche czasu na forum, ale też nie za dużo bo papirki czekaja. Ale co mi tam!!! Najpierw forum!
Ja dziś ranek przywitałam brzuszkami i pajacykami!!!Zjadłam serek waniliowy i marchewke wypiłam. Wrócę do domku to trochę poprasuję i taki będzie finał!!!
Nie zazdroszczę szefowej - kobiety?!

Życzę miłego dnia i udanego dietkowania!!!

Witajcie dziewuszki :D :!:

U mnie w pracy troszkę dziś spokojniej, choć miałam dziś mało przyjemną rozmowę z pryncypałką :evil: ... to jest taki typ człowieka, który się prawie nigdy nie uśmiecha, nawet nie wiadomo czy ma zęby :wink: :lol: ... a nie, przepraszam, chłopaki twierdzą że czasem uśmiecha się do nich zalotnie :lol: :lol: ... ale ja tego nie widziałam, więc muszę im wierzyć na słowo :wink: ... moi koledzy śmieją się, że gdyby nie to że moją pracę powinna wykonywać jednak kobieta, to już dawno na tym stanowisku pracowałby śliczny, młody chłoptaś :wink: :lol: ...
ale dietkuję dzielnie i humorek też mam ok :D :!:

Ewuś :D ...
dzięki za trzymanie kciuków, przydało się :D :!: ... jutro się okaże jak bardzo :wink: ...
babsztyl nie tyle docenił, co zreflektował się że coś jest nie tak :wink: ...
a co u Was moje gołąbeczki kochane :?: ...
czy tatek nie przyłapał Was do tej pory, mam nadzieję że wszystko ok :?: :D ...
całuję Cię mocno MTMWP :D :!: ...
:*:*:*:*:*:*

Uluś-Żabuś :D ...
gratuluję takiej postawy, brawo :D :!: ... jesteś twarda mimo TYCH DNI, wow :shock: :D ... można śmiało brać z Ciebie przykład :D ...
a wiesz, że ja też wiele zawdzięczam Wam i forum na Dietce :D :!: ...
kiedyś brak mi było właśnie takiego wspacia osób które po pierwsze dobrze mnie rozumieją bo same mają podobne doświadczenia, a po drugie są przesympatyczne, życzliwe i kochane :D :!: ...
a co do ważenia, to ja nie mam jakichś reguł, czasem ważę się codziennie, a czasem zapominam gdzie leży to urządzenie przez dwa tygodnie :wink: ...
ostatnio ważyłam się w Nowy Rok i na jakiś czas starczy, muszę dojść do równego rachunku bo wskazówka pokazywała bliżej 73 niż 72 :evil: ...
buziaczki :D :!:

Agatko :D ...
no właśnie, mam wrażenie że sporo nas tu na Dietce, nas czyli Kurdupelków :wink: :lol: ...
mój Misiek mówi mi zawsze tak: "małe jest piękne i poręczne"... prawda że słodko :?: :lol: ...
brawo, bardzo ładnie dietkujesz :D :!: ...
ja właśnie próbuję doprowadzić do tego aby mój wykresik mówił prawdę :lol: ...
po świętach przybyło pół kg i myślę że za parę dni będzie już ok...
a babsztyl chyba na jakiś czas da mi spokój, w każdym razie nie pałamy do siebie miłością :wink: ...
buziolki :D :!:

Kasiu :D ...
fajnie, że masz troszkę czasu w pracy na podietkowanie, przynajmniej sobie troszkę odpoczywasz psychicznie :D ...
skoro pryncypała nie ma, można zająć się nie tylko pracą :wink: ...
a ja mam dwoje pryncypalstwa, on jest człowiekiem kulturalnym, cichym i pogodnym, przez co jest znośny :wink: ...
ale ona to już bardziej skomplikowany przypadek :lol: :lol: ...
zresztą napisałam wyżej o tym jaki to typ człowieka, moje zupełne przeciwieństwo :!: ...
ja staram się z każdym porozmawiać, pośmiać się... a to-to połknęło niestety kij od szczotki i jest straszliwie sztywne :evil: ...
pozdrawiam ciepluśko :D :!:

http://www.geol.agh.edu.pl/~koziol/n...lane_35_tn.jpg

Plan dzionka:
jedzonko:
ś: 2 tekturki z serkiem, kawa z mleczkiem
IIś: 2 tekturki z wędliną drobiową i ćwikłą
o: fura surówki z: jabłka, groszku konserwowego, ogórka kiszonego i siemionka z dodatkiem odrobiny majonezu + plaster pieczonej piersi indyka
p: 2 tekturki z wędliną drobiową +3 grzybki marynowane, pomarańczka
herbatki, woda

ruch:
sporo wchodzenia po schodach
biegiem z pracy
wieczorne tańce i ćwiczonka

Witaj Bike!Muszę się wziąć ostro do roboty i Ciebie gonić!Świetnie sobie dajesz radę!To nawet nie możliwe byś nie osiągnęła sukcesu!Dzielna dziewczynka! :lol: I nawet święta nie dodały Ci tłuszczyku!Gratuluję!
Buziaczki! :D

Już sobie wyobrażam twoją szefową bez zębów uśmiechającą się zalotnie...hihihi...
musi wyglądać jak Salvatore z filmu "Imię róży"...
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Ooooooooo, kto to się wreszcie pokazał :shock: :D :!: ... witaj Xarolinko :D :!: ...
goń mnie kochana, goń :D :!: ...
wprawdzie wykresik troszkę kłamie, bo w Wigilię go ustawiałam, a w Nowym Roku było pół kg więcej, ale to tylko pół kg i do końca tygodnia to zgubię :D ...
pozdrawiam cieplutko :D :!:

Agatko, to świetne porównanie, uchachałam się do łez :lol: :lol: :!: :lol: :lol: ...
ale ona jest chyba jednak odrobinkę ładniejsza od Salvatore :wink: ...
ale autentycznie do mnie się nie uśmiecha, więc uzębienia nie widziałam :wink: ...
buźka :D :!:

Hej Beatko- trzymalam kciuki i myslę, że wszystko w porządku w Twojej pracy.
A szefową sie nie przejmuj bo szefowe w pracy to są czasem zmienne jak ta pogoda za oknem. Miejmy nadzieję, że szybko zaświeci słonko.
http://www.e-kartki.niunia.com/ecard...24%20Kopie.jpg

Dorfuś witaj :D :!: ...
dzięki za trzymanie kciuków :D ...
wiesz, ja się nią nie zamierzam przejmować wcale :wink: ...
nawet sobie przez momencik pomyślałam że może to lepiej żebyśmy się rozstały...
ale jakoś jej nawet nie w głowie się mnie pozbywać, gdzie ona znajdzie taką drugą naiwną coby zachrzaniała prawie za darmo :wink: :lol: ...
życzę zdróweczka :D :!: ...
pozdrawiam ciepło :D :!:

No to biegnę sobie potańcować i poćwiczyć, papapa moje kochane :lol: :D :!: ...

http://www.geol.agh.edu.pl/~koziol/j...iora_01_tn.jpg

http://pliki.sx.pl/kartki/2/12_d.jpg
Witaj Bikuś kierowniczką się nie przejmuj im z reguły szajba odbija na tym stanowisku moja też nie jest najlepsza ale jak na razie nie mialam z nia starcia.
Staram się ją omijać szerokim łukiem a do jej pokoju wchodzę jedynie z konieczności wtedy kiedy naprawdę muszę.
Trzymam za ciebie kciuki i życzę jak najszybszego awansu !!!

Hm hm hm Bike, ale ty pięknie ćwiczysz :):):), miłego wieczorkowania papatki :)

super tu macie zdjęcia kochane :*:*:*:*

buźka Bike!!!!!!!!!
:D:D:D

Tutaj, u Ciebie, jak zwykle dietowanie i ćwiczonka pełną parą :D
Super!

Aniu, z tym awansem to krucho będzie :wink: ... chyba żebym zmieniła zupełnie miejsce pracy...
a jakie śliczne zwierzaczki, dziękuję :D ...życzę Ci miłych snów i pozdrawiam ciepło :D :!:

Marti, dziś niestety malutko ćwiczyłam i czuję niedosyt... musiałam zająć się czymś innym, ale trudno... takie są uroki życia rodzinnego :wink: ... życzę dobrej nocy :D :!:

Autkobuś, witaj kochanie moje :D :!: ... już myślałam że Cię tam w tej szkole zamęczyli :wink: ... a piesek u Ciebie fajny nie :?: ... widziałam przecież fotkę Twojego piesia, jak na torebce układał się lulu, i znalazłam podobnego :D ... śpij dobrze kotuś :D :!:

Fruktelko, ćwiczonka niestety dziś nie szły pełną parą, ale jutro na pewno będą szły lepiej :!: :D ... dobranocka :D :!:

http://kartki.albercik.pl/kartki/symp/dobrej_nocys.jpg

Dzień dobry:-)))

Na pewno dzisiaj będzie lepiej z ćwiczeniami:-)
Ja idę za Twoim przykładem i staram się, oj, staram się...
Dzisiaj już 15 minut ,,rowerkowałam" :D

Życzę udanego dnia :D

Witam raniutko Bike!!!No wiesz te pół kg. to nawet nie masz prawa dopisywać!Już pewnie go nie ma!Ale mój wykresik to dopiero kłamczuch!Ale wolę żyć w błogiej nieświadomości do poniedziałku.....bo do tego czasu może coś się zmniejszy....nawet jeśli to miałaby być woda to bardzo o to prosze!!!! :lol: Czuję,że 77 jest w powietrzu....w końcu w domku byłam 3 tygodnie....a u mnie nie wiedzą co to ciemne pieczywo, czy niskokaloryczne jedzonko!Wiem, wiem że sama powinnam nie jeść słodyczy itd....ale cholera jadłam!!!I nie cofnę czasu!Muszę mniej w domku siedzieć!
Pozdrawiam wytrwałą w czytaniu moich postów Bike :shock: i wszystkie Was dzieewuszki! :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez bike

ćwiczonka niestety dziś nie szły pełną parą, ale jutro na pewno będą szły lepiej :!: :D ... dobranocka :D :!:

---

na pewno...przecież jesteś MTMWP :D :D :D :D :D :D :D
ciesze się że pryncypałka zrozumiała że jesteś w jej firmie niezbędna :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
buziole :D

czesc bike

wpadłam cie przeprosić że tak długo nie wpadałam ale już jestem i pozdrawiam w środowy porannek :D

Hej Bike!!
Wpadłam, żeby życzyć Ci jak najmniej spotkań z piękną Salvatore...
Moja własnie wybyła i korzystam z wolności...hihi
u mnie dziś w planie rowerek, myślę, że Ty dziś już ruszysz pełną parą... a z resztą, każdemu należy się czasem dzień świstaka....
całuski!

Witajcie dziewuszki :D :!:

Strasznie zabiegana dziś jestem, więc wybaczcie mi jeśli nie zdążę odwiedzić dziś Waszych wątków... moja rodzinka obarczyła mnie różnymi obowiązkami, np moja siostrzyczka prosiła o jakąś książkę i muszę pojechać do biblioteki pedagogicznej... jutro też nie będzie lepiej, bo muszę pojechać do jakiegoś cezasu... cóż, takie są uroki życia rodzinnego :wink: :lol: ... dietkuję jednak dzielnie i zamierzam tak robić aż do skutku, a może jeszcze dłużej :wink:

Frukteluś :D ...
dziś na pewno będzie lepiej z ćwiczonkami, bo nie muszę już zajmować się wieczorkiem niczym innym :D :!: ...
wczoraj rodzinka nie dawała mi spokoju i tak wyszło, że dosłownie kilkanaście minutek sobie potańczyłam i tyle wszystkiego :wink: ...
ale Ty widzę że dzielnie sobie radzisz, brawo :D :!: ...
pozdrawiam cieplusieńko :D :!:

Karolinko :D ...
ale przynajmniej spędziłaś w domciu czas rodzinnie i sympatycznie, a że niezbyt dietetycznie, to trudno... coś za coś :wink: ...
wiesz, może nie będzie tak źle z tą Twoją wagą, trzeba być dobrej myśli :D :!: ...
ja też na razie nie będę się ważyła i za tydzień zobaczymy co będzie :wink: ...
w każdym razie życzę nam wszystkim mniej wpadek a więcej spadku... wagi :wink: ...
pozdrawiam i życzę miłego dzionka :D :!:

Ewuś :D ...
obiecuję otworzyć wreszcie gg, ostatnio nie miałam możliwości, bo najpierw pisałam na Dietce, a potem rodzina mnie wypędzała od kompa :wink: :evil: ...
dziś na szczęście nie widziałam się z pryncypałką, przez okno mi tylko mignęła jej czupryna i zobaczyłam jak odjeżdża swoim samochodzikiem :lol: ...
i dobrze :D :!: ...
chociaż miałyśmy dziś porozmawiać o mojej umowie, ale jak nie to nie, łaski bez :wink: ...
całuję Cię MTMWP bardzo mocno w nosek :D :!:

Martal :D ...
wcale się nie gniewam :wink: ... fajnie że wreszcie jesteś, co tam u Ciebie skarbie :?: :D ...
mam nadzieję że wszystko gra :D ...
pozdrawiam ciepło :D :!:

Agatko :D ...
no dziś właśnie nie miałam styczności z moją Salvatore :lol: :wink: ...
choć właśnie dziś mogłaby mój pokój nawiedzić, bo miałam do niej interesik mały...
ale jak nie to nie, trudno :wink: ...
a Ty rowerkujesz sobie i nawet gdzieś przeczytałam że na odwyku słodyczowym jesteś, brawo :D :!: ...
ja dziś wieczorkiem planuję sobie ostro poćwiczyć, bo wczoraj cieniunio z tym było :roll: :wink: ...
buziaczki przesyłam środowe :D :!:

Plan dnia:
jedzonko:
ś: kawa z mlekiem, 2 tekturki z serem
IIś: 2 grahamki z wędliną drobiową i siemionkiem
o: mizeria z jogurtem, jajko sadzone
p: kiwi, jabłko, 2 tekturki z serem i siemionkiem, 5 grzybków marynowanych
herbatki, woda
ruch:
bieganina po mieście
wieczorne ćwiczonka

hmmm... "szanuj szefa swego, bo możesz mieć gorszego"... ale czy to wogóle możliwe? ;)
Ja jeszcze nie wiem, co to ZŁY szef/owa, nie wiem, co to wogóle szef/owa, bo nie "zhańbiłam" sie jeszcze w życiu pracą :oops: , troszkę pasożytuję jeszcze na mojej Mamusi, ale obiecuję, że tylko do końca studiów :)

Pozdrawiam i życzę miłego dnia (dla mnie on się dopiero zaczął, bo od rana zakuwam... i tak chyba na darmo... :( :evil: )

Witaj Nanduniu na moim wąteczku :D :!: ...
a z tą szefową jest tak, że ja bym bardzo chciała ją szanować i lubić... nawet na początku tak było... tylko z czasem przekonałam się że ona po prostu tego nie chce...
przed świętami zrobiła coś takiego, że brak słów...
to że nie złożyła życzeń pracownikom to pryszcz, chłopaki z magazynu złożyli się na kwiaty dla niej, a ona kazała jednemu z chłopaków z biura żeby zadzwonił do magazynu i podziękował tamtym... po czym kwiaty zostawiła bez wody koło kosza na śmieci ... tyle...
trzymam kciuki żeby się jednak opłaciło to Twoje zakuwanie :D :!: ...
pozdrawiam :D :!:

Oj czy wogóle istnieją idealni szeffowie/szefowe??? Ja bym taką była :D :twisted: !! Tylko niech mnie awansują ;)... ja właściwie nie powinnam narzekac, bo moj szef nie wtrąca się do mnie za bardzo, po prostu wiem co mam robić i to robie, ale nie umie się kompeletnie wstawic za swoimi pracownikami... no cóż chyba nie ma ideałów :roll:

Pozdraiwam i życzę milego wieczorku :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez bike

po czym kwiaty zostawiła bez wody koło kosza na śmieci ... tyle...

---

:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

I znów jestem na chwilkę, aż mnie od kompa rodzinka nie przegoni :wink: ...
zostawmy już lepiej te szefowe i pomówmy o naszej dietce :lol: :wink: ...
ja dziś bardzo dzielnie dietkuję i zapycham się hektolitrami herbatek :wink: ... najbardziej mi smakuje rooibos, ale nie pogardzam też zieloną i czerwoną pu-erh... jakoś się po nich mniej chce jeść :D

Marti, pozdrawiam ciepło i także życzę wspaniałego wieczoru :D :!:

Ewuś MTMWP, co tam u Ciebie, chyba wszystko gra, co :?: :wink: ... i oby tak pozostało już cały czas :D :!: ... pozdrawiam Was gołąbeczki zakochane :D :!: ... całuję mocno :D :!:

WITAM SERDECZNIE PRZEPRASZAM ŻE MNIE NIE BYŁO ALE MAMY TROCHĘ KŁOPOTÓW Z M. A WŁAŚCIWIE Z NIM I CAŁY CZAS ŻYJE NA WYSOKICH OBROTACH PÓŹNO WRACAM WCZEŚNIE WSTAJE ŻEBY DO SZKOŁY SIĘ POUCZYĆ.............. ITD DOKŁADNIEJ BĘDZIE U MNIE NA WĄTKU............. JE JESZCZE KILKA SŁÓW DO SZEFOWEJ IDEAŁÓW NIE MA ALE SZEFOWA MOJEJ MAMY TEŻ JEST SIEBIE WARTA OCZYWIŚCIE STANOWISKO DOSTAŁA PO ZNAJOMOŚCI I A NI NIE MA POJĘCIA O KSIĘGOWOŚCI ALE TO I TAK PÓŁ BIEDY BO ONA MA ZARZĄDZAĆ LUDŹMI ALE NA TYM TO JUŻ SIE KOMPLETNIE NIE ZNA.............. I TEŻ SAME PROBLEMY MOJA MAM JAK CZASAMI ZACZNIE NA NIA BLUŹNIĆ W DOMU TO NIE PRZEBIERA W SŁOWACH........... ALE TO CO ZROBIŁA TWOJA TO JUŻ PRZECHODZI WSZYSTKIE GRANICE TOLERANCJI............ DOBRA KONIEC TEMATU JESZCZE WRACJĄC DO SYLWESTRA I KARAOKE TO U MNIE IMPRA BEZ KARAOKE TO NIE IMPREZA NO CHYBA ŻE MAMY "METALL&ROCK" AKURAT :):):) POZDRIAWIAM U MNIE Z JEDZONKIEM DOBRZE JAK ZAWSZE :):):):):):)

http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...rotka/5790.gif

pozdrawiam...
przepraszam jestem zmeczona i nic kreatywnego nie wymysle ale chcialam zostawic chociaz słówko...

No i jestem znowu :lol: :wink: ... jestem w świetnym humorku, bo endorfinki po ćwiczonkach się wydzieliły :lol: ... dałam sobie dziś popalić, oj dałam :D :!:


Justyś, a co jest z M. :?: ... pewnie zdrówko szwankuje, bo pisałaś że bolał go kręgosłup :( ... musi koniecznie wybrać się do lekarza, koniecznie :!: ...
to obie zabiegane jesteśmy i mamy niezłe urwanie głowy :?: ... ale myślę że nie tylko my tak mamy na tym forum, z tego co wiem prawie każda z nas ledwie się wyrabia, a przecież trzeba obowiązkowo na Dietce popisać i poczytać :wink: :lol: ...
a karaoke jest super, my z naszymi przyjaciółmi chodzimy czasem do takiej restauracyjki ze śpiewającymi kelnerami i tam można sobie tak właśnie pośpiewać indywidualnie i grupowo :D ... pozdrawiam ciepło, śpij dobrze:D :!:


Julcyś, nie musisz wymyślać nic kreatywnego, najważniejsze że jesteś :D :!: ...
a najbardziej cieszy mnie to, że mimo padnięcia totalnego jednak wpadasz i dajesz mi odczuć że pamiętasz o mnie :D ... dziękuję skarbie :D :!: ... pozdrawiam i życzę miłych snów :D :!:

SŁOTKIH SNUF!!!

Dzięki Zabiegana, Tobie też życzę miłej nocki :D :!:

WITAM SERDECZNIE Z SAMEGO RANA NO NAMNOŻYŁY NAM SIE PROBLEMY JAK KRĘGOSŁUP ODPUŚCIŁ TO TERAZ GŁOWA.......... A U NAS W BEŁCHATOWIE TO SŁUŻBA ZDROWIA JEST BARDZIEJ ZACOFANA NIŻ W ŚREDNIOWIECZU BADANIA NAJPRĘDZEJ W KWIETNIU NO I TRZEBA WSZYSTKO ZAŁATWIAĆ PRYWATNIE ITD............... A DO TEGO JESZCZE WESELE A WIADOMO JAK JEST PRZED WESELAMI............. ZE SZCZEGÓŁAMI WSZYSTKO U MNIE............ POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA :):):):):):):):)

http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...ypody/1286.jpg

Hej Bike!!!
Widzę, że wczoraj dzielnie produkowałas endorfinki!!! Ja też :mrgreen:
A co do szefowej... to hm... moja też nie złożyła życzeń, dopiero, gdy wysłałam jej sms'a to odpisała jakimś wierszykiem bezdusznym... :roll: well...ale i tak uważam, ze jestem szczęsliwsza i trochę mi jej szkoda... to ona ma problem...
Dobra... zostawiam szefowe... dietka jest super!!!
Buziaki słoneczne!!

Witajcie dziewuszki :D :!:

U mnie dziś zabiegania ciąg dalszy :wink: ... tak więc będę pisała z doskoku, a jeśli którejś z Was nie zdążę znów odwiedzić, to z góry przepraszam... w pracy było dziś bardzo pracowicie, ale atmosferka troszkę jakby przyjemniejsza... za to jutro czeka mnie sądny dzień i niezłe urwanie głowy... ciekawa jestem o której ja wyjdę jutro z roboty :roll:

Justyś :D ...
tak myślałam że to zdrowotne kłopoty, a nie ma nic ważniejszego niż zdrówko...
jak napisał Janek: " szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie jako smakujesz, aż się zepsujesz "... to niestety prawda...
życzę poprawy, miejmy nadzieję że będzie lepiej :D :!: ...
pozdrawiam ciepło i życzę miłego dnia :D :!:

Agatko :D ...
no to obie wczoraj sobie endorfinek nieźle powydzielałyśmy :lol: ...
dziś też zamierzam sobie ostro poćwiczyć i potańczyć, taką jakąś mam na to dziś ochotę i siły też są :!: ...
jutro w pracy mam dość ciężki dzień, ale pocieszeniem jest to że to będzie piąteczek :D :!: ... a w piąteczek zaczyna się co :?: ... oczywiście weekendzik :D :!: ...
całuję mocno :D :!:

Plan dnia:
jedzonko:
ś: kawa z mlekiem, 2 tekturki z serem żółtym
o: sałatka z: kapusty pekińskiej, kukurydzy, cebulki i ogórka kiszonego, plasterek pieczonego schabu
p: 1 szt tofifi, 2 mandarynki, paluch graham z wędliną drobiową i siemionkiem

ruch:
bieganiny po mieście ciąg dalszy
wieczorne ćwiczonka i wariatańce

gratuluje tylko 1-go toffii :wink:
jestem z Ciebie dumna MTMWP
i jeszczę dla Ciebie buziole
:D :D :D :D :D :D :D
za to że pomimo zmeczenia do mnie wpadłas... :wink:
z drugiej strony fajnie, że spaliłas tyle kcal :shock:
http://www.dnl.freesurf.fr/animations/anim2.gif

Ewuś, dzięki za wszystko :D :!: ...
muszę zmykać od kompa, już tęsknię za jakąś rozmową na gg, może się uda kiedyś wreszcie :wink: ... to forum to straszny złodziej czasu, gorszy od telewizora :lol: :wink: ...
ale jak daje kopa do walki, prawda :?: :D ...
całuję MTMWP :D :!: