ech ja widze ze wszyscy juz zyja wiosna :P hyhy ]:-> :)
u mnie nie ma sciezek rowerowych ... buuu a szkoda bo jak bylam w krk to b mi sie podobala taka opcja :roll:
zdrowiej nam ;*
Wersja do druku
ech ja widze ze wszyscy juz zyja wiosna :P hyhy ]:-> :)
u mnie nie ma sciezek rowerowych ... buuu a szkoda bo jak bylam w krk to b mi sie podobala taka opcja :roll:
zdrowiej nam ;*
Beatko,
przeganiam wszystkie zarazki i kluchy z gardła, a kysz,. a kysz.....
i ogromnego buziaczka przesyłam za dietke, która tak pieknie ciągniesz i za wszystkie liściki, które sprawiaja, ze od rana rogal nie schodzi z buzi.
Trzymaj sie,
a ja dzis kuliguję,
Mam pytanie ,szukam informacji o szane, dawno mnie tu nie było , przegladałam forum troche i zauważyłam , że dośc dawno jej nie było , czy ktos wie cokolwielk na jej temat???????Fita
Beatko widze ze lepiej sie czujesz i wrocilas do nas :D cieszy mnie to strasznie bo bez ciebie czegos strasznie brakowalo :D
http://fotogalerie.pl/fotki/upload/2...7170094842.jpg
Hi Bike, wpadam do Ciebie, aby się naładować pozytywną energią. :P Do wiosny już zostało bardzo niewiele czasu, rowerek pójdzie w ruch. :P Nie daj się tylko temu bólowi gardła! Buziolce podsyłam.
Bike życzę miłeego weekendu :D :D :D :!:
http://www.gify.nou.cz/divky_v_soubory/31.gif
Pozdrawiam i życze zdrówka
http://www.e-foto.pl/users/k20050315...ie_cie_008.jpg
:D WITAJ JA DZISIAJ POZDRAWIAM KULINARNIE :D
http://img.interia.pl/kobieta/nimg/kob508040.jpg
Beatkuś pozdrawiam Cie gorąco, całuję słodziutko i życzę dietetycznego weekendu!!!!!
http://imagecache2.allposters.com/im...EN/AB70659.jpg
Witajcie dziewuszki:)
w Wawce mamy jakąś paskudną mgłę od rana, niewiele widać przez okno :roll:
tak bardzo czekam na słoneczko...
ale jak mawia mój Tatuś : "czas się nie cofa, ale pędzi do przodu, więc teraz napewno będzie wiosna a nie jesień"... :lol: :lol: :lol: bo ja mu ciągle truję jak to ja mam dość zimy, a On w ten sposób mnie pociesza :D
z ręką jest już w porządku, jest jak nowa:)
jeśli chodzi o dietę, no nazwałabym ją zachowawczą;)... tzn nie jem pieczywa, ale też jakoś się przy tym nie głodzę... staram się nie jeść kolacji:)
ale jednocześnie też nie ćwiczę i nie tańczę, choć chęci są ogromne, to nie mam na to siły :roll:
Hiphopuś:)... mi się chce wiosny już bardzo, bardzo... ja jestem istotą solarną, bez słońca więdnę;) a zima ma swój urok, ale do sylwestra, a potem ( np 2go stycznia ) mogłaby się skończyć jak dla mnie :twisted: ... u nas na bielanach jest sporo ścieżek rowerowych, już za sobą tęsknimy nawzajem:)... pozdrowionka:)
Izuniu:)... ależ jestem ciekawa jak tam Ci było na tym kuligu:)... koniecznie wpadnij i opowiedz:)... kiedyś, w dzieciństwie często brałam w nich udział... najbardziej lubiłam takie z doczepianymi sankami, jedne za drugimi... ile było śmiechu, jak towarzystwo spadało w zaspy i pędziło za kuligiem :lol: :lol: ... albo jak w najmniej spodziewanym momencie powiązane sanki zrywały się i część kuligowiczów wrzeszczała w niebogłosy żeby na nich poczekać :lol: :lol: ... to były czasy :D ... buziaki wysyłam:)
Fita:)... witam Cię na moim wątku po raz pierwszy:)... niestety nie mogę Ci pomóc w sprwie Szane, nigdy nie znałyśmy się wirtualnie ani realnie... jedynie kojarzę nick... pozdrawiam:)
Katsonku:)... dziękuję skarbie za dobre słowa, ciepło się jakoś zrobiło koło serducha:)... a co u Ciebie??... jak psinka Twoja??... zaraz zresztą pomaszeruję poczytać u Ciebie:)... całuję Cię mocno:)
Belluś:)... dziękuję, że pamiętasz o mnie:)... czytałam u Ciebie, co napisałaś o dietce, i jeszcze raz Ci tu napiszę, że bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki:)... nie poddawaj się, bo to co osiągnęłaś jest niezwykłe i nie wolno Ci tego zaprzepaścić, pamiętaj :!: :) ... pozdrawiam ciepluśko:)
Joluś:)... czytałam, że wczoraj miałaś mieć jakieś spotkanko, koniecznie napisz jak było, dobrze??:)... byłam rano u Ciebie, ale niestety jeszcze tam nie zawitałaś;)... fajna ta rowerzystka, może kiedyś uda mi się schudnąć i wyglądać tak szczuplutko :wink: ... pozdrawiam serdecznie:)
Dorfuś:)... ale piękny aniołek :shock: :D :!: ... i to chyba jakiś meloman, bo to co za nim stoi to chyba jakiś odtwarzacz cd :wink: :?: ... a aniołek aż zamknął oczka z zachwytu, ciekawe czego słucha :D ... całuję Cię mocno:)
Psotulciu:)... wow :shock: :!: :) ... ale mi ślinka leci na sam widok tego jedzonka, bardzo lubię takie coś, poddałaś mi świetny pomysł, jutro może zrobię tagiego cosia na kolację, mniam :D ... na mojej diecie MŻ to będzie jak znalazł:)... pozdrawiam cieplutko:)
UluśŻabeczko:)... dziękuję kochanie, że wpadłaś do mnie:)... dawno Cię nie było na Twoim wąteczku, mam nadzieję że dietka idzie dobrze??;)... a jak tam ma się Twój Marcinek??:)... pozdrowienia dla Was:)
Plan dnia:
kawa z mlekiem, plaster polędwicy
otręby jabłkowe z musli, siemieniem i jogurtem naturalnym
plasterek pieczonego schabu, surówka z kapusty pekińskiej, ogórka kiszonego i cebuli
4 kostki czekolady gorzkiej
2 mandarynki
jabłko
dużo herbaty zielonej i czerwonej
życzę Wam miłej sobotki :D