Tym razem, już na zawsze!!!

Życzymy spokojnej nocy, ja i kota moja :lol:


http://img329.imageshack.us/img329/2521/kocio24ov.jpg

KOLOROWYCH SNOW :) :) :) :)
WIEM ,ZE JESTEM OKROPNIASTA ALE .....BYLAM ......POCZYTALAM...... :) :)
http://www.srebromarket.pl/Gify/Spor...koszykowka.gif

Hi Bike, pewnie latasz w poszukiwaniu butów, bo przecież dziś w nocy zrobiło się tak ślicznie biało. :wink:

bike- witam w kolejny dzionek :)
kawka dla ciebie na rozpoczęcie dnia
http://www.cukiernianova.pl/img/zdjecie62.jpg

Miłego czwartku! :P
Ale sypie :shock:
Beatko, butki już kupione? :lol:

Dzień Dobry Beatko!
Pozdrawiam i miłego dnia życzę

BIEDULKO,ALE JESTES ZAGANIANA :roll: .
JA MAM TERAZ TROCHE WOLNEGO I MUSZE TROCHE NADROBIDZ ZALEGLOSCI NA FORUM,BO MAM I TO DUZE :shock: :lol:
POZDRAWIAM I ZYCZE MILUSKIEGO DNIA :)

http://i73.photobucket.com/albums/i2...Flutterbye.gif

AAAAAAAA :!: BUTY :!: Wiedziałam, że o czymś zapomniałam :!: Że wypada buty zmienić, bo mi się sypie wierzchem śnieg do środka. Jesteście pewne, że ta zima potrwa trochę? To poszukam, w którym kartonie są moje zimowe .. :shock: :lol:

http://images.worldofstock.com/slides/PFO3593.jpg


Witajcie :D
miałam mieć dziś wolne, ale nam wczoraj wieczorkiem powiedzieli, że musimy stawić się na przeszkolenie bhp z samego rana :roll:
niedawno wróciłam do domu, buty kupione więc zima mi niestraszna ( choć wolałabym, żeby już się skończyła :twisted: :lol: :wink: )
jestem niewyspana, musiałam wstać o 5:30 :shock: ...jutro to sobie odbiję :wink:
dietkowo jest bardzo ładnie, powoli ale jednak chudnę :D
jak widać, tickerek już zmieniłam sobie i teraz dążę do 75 kg :D


KasiuOskubana :D tickerek nowy już jest, powoli zaczynam zrzucać jojo nabrane na dietkowej banicji :twisted: jak dojdę spowrotem do 70ciu kg, to mogę mówić że jest ok, teraz nadrabiam swoją głupotę :roll:

Martuś :D muszę Cię zmartwić, to nie zasługa tego serniczka :wink: to raczej mój ruchliwy ostatnio tryb życia i moja MŻ :lol:

Kasiu Cz. :D u mnie to się chyba zbiegło w czasie z tym, że zaczęłam bardzo intensywnie się ruszać ostatnio :wink: a swoją drogą, takie podkręcenie metabolizmu od czasu do czasu, nie jest złe 8) ... dzięki za foteczki Wąsika :D

Belluś :D masz rację, dokładnie tak jest jak piszesz :D to jedna przyczyna tego, że udaje mi się powoli gubić to, co nadrobiłam kiedy mnie nie było na dietce :wink: a druga, ale ważniejsza, to Wasze wsparcie :D :!:

Joluś :D mnie też ten widok nie cieszy... powiem więcej, dziś o świcie, jak musiałam się przedzierać do tramwaju przez te nieodśnieżone jeszcze zaspy ( bo zima zaskoczyła służby odpowiedzialne za odśnieżanie :twisted: ), to klęłam pod nosem jak szewc :lol: :wink:

Stelluś :D zawsze byłam zabiegana, a teraz to już wogóle :roll: :wink: cieszę się, że nie karmisz tej krowy nadmiernie :lol: :wink:

Aneczko :D pakuneczek już o świcie do Ciebie poleciał, taki z płatkami śniegu jak gwiazdeczki :D podobno te mrozy mają i do nas dojść, ale narazie jest śnieg, mokro, jednym słowem fujsko :twisted:

Jupimorku :D uwielbiam lulawki, mniam :D :!: pachną latem, porą roku którą kocham i na którą czekam jak na zbawienie :wink: ... czuwam, pamiętaj o tym zawsze :D :!:

Magda3107 :D dziękuję za pamięć, śliczny ten blue kwiatek :D

Dagmarko :D oliwki po grecku to takie nie w zalewie, tylko jakby wędzone... o takie:
http://zakupydodomku.pl/images/TRAMI...KIE%20250G.jpg
uwielbiam je, dla mnie są bomba :!: :D
a przepisu na sernik Teściowej Ci nie podam Dagmarko, bo nie znam... tyle tylko że to jest taki bez ciasta, z samego sera mielonego, mąki ziemniaczanej i rodzynek z cukrem :)

Psotulciu :D a czemu twierdzisz, że jesteś okropniasta :?: :roll: ja tak nie uważam, wręcz przeciwnie :wink: :lol:

Fajna :D dzięki za kawusię :D , przyda się bo jestem niewyspana jak sto diabłów :twisted:

Katsonku :D zabiegana byłam zawsze, taka jakaś ze mnie biegaczka :wink: ale teraz to już przechodzę sama siebie :lol: :wink:

Mirielko :D a to mnie ubawiłaś :lol: :lol: :wink: no tak, ciekawe co to się tak sypie wierzchem do buta :?: :lol: :wink:

Hejka Beatko :P

Podczytałam stonic kilka wstecz, aby wejść w temat co u Ciebie slychać i cóż nadal w temacie nie jestem :shock:
Tak, na wątku u Ciebie ruch jak na monciaku w letni dzień.
A wierz mi w takie dni od rana do późnych godzin w nocy nie da się tam przejść :!: Tubylcy latem Sopot omijają, bo jest tam strasznie, za to po lecie i przed nim po monciaku można śmigać na luzie.
Tak, więc mam bardzo ogólne ozreznanie, że (tak przypuszczam 8):
:arrow: ciepłych butków na chłody szukasz,
:arrow: jesteś w trakcie szkoleń przygotowujących do zatrudnienia, albo już jesteś zaprackowana tylko szkolą swoją kadrę co by bardziej fachowa była niż już jest :P

W związku z powyższym kciukasy trzymam mocno i przyłączam się do klubu poszukiwaczy, bowiem ja nie mam kurtki ani płaszcza na zimę :?
W czego wyniku biegam sobie o zimowej aurze z sypiącym śniegiem itd w baaaardzo wiekowej kurtce skórzanej bez ocieplania. No, cóż wymaga to ode mnie specyficznego ubierania się przed wyjściem, a potem po powrocie rozbierania się. Wygląda to coś na kształt rozbierania cebuli bądź układania tortu :wink: z bardzo dużą ilością warstw :shock:

A, tak dla równowagi w przyrodzie to ja jestem od dziś na krótkim, ale urlopie :P Hurrra :!:

Serdeczności i podyłam szum szaroantracytowozielonkawego morza, które widzę z okna mego na piętrze czwartym takiegoż budynku wielorodzinnego :wink:

Pa