Dziennik mój ostatni - czyli jak z Kulki zrobić laskę ;)

http://kidgif.com/pimboli/081.gif
Hallo !!!

Witajcie!
Ja tylko na moment, pochwalić się bilansem:

zjadłam:..........1 419,00 kcal
spaliłam:..........2 472,40 kcal
bilans:...........- 1 053,40 kcal

Ale tak poza tym coś się podle dość dziś czuję, nie wiem czy to zmiana pogody, czy co, w nocy też zasnąć nie mogłam. :? ech...

ANAMAT - słodziutki misio - dziękuję :D

BIKUŚ cieszę się, że Ci się wszystko pomyślnie układa - oby tak dalej :D

XAROLINKO - nie ma za co :D

DANIK pewnie, że damy radę, ja też trzymam kciuki :D

ZUZA nie rozpaczaj, masz rację :lol: pogoń następne :lol:
No i gratuluję - rzecz jasna :D

KASIU oj bidulko, przy remoncie to się narobisz!
Ale i z wagi na pewno polecisz :D

Pozdrawiam gorąco z zimowego Krakowa
Ula

Witaj Uleńko!!!
Ja nie jestem bidulka , ja w pracy się relaksuję. Czuję się w tedy potrzebna!
Mam dużo energii w sobie!!!Mogę góry przenosić!!!
Z dietką gorzej ale jak remontuję to i tak się pocę i nogi w tedy mnie bolą więc chyba kaloriie się spalają!!!
Pozdrawiam Ciebie mocno!!!

No to super Kasieńko :D
Poza tym im więcej ruchu, tym więcej hormonu szczęścia :D

A ja chciałam coś napisać - do wszystkich odwiedzających mnie:

Nie wpisuję się u Was, bo postanowiłam sobie nadrobić pierw zaległości w czytaniu. Więc czytam albo od początku (przeważnie) albo od momentu kiedy mi powstały zaległości. I pisać u Was będę dopiero jak te zaległości ponadrabiam. Czyli na jednych postach pojawię się wcześniej, na drugich później. W pracy nie mam teraz tak bardzo dużo czasu, w domu też, więc to trwa, ale ja Was naprawdę nie zaniedbuję i w końcu się odrobię :D!!

Buziaki
Ula

Uleńko, jestem pełna podziwu! Miłej lektury!

Ja także podziwiam zawzięcie K(Uleczki)!Buziaki dla Ciebie Ulciu! :D

K(uluś) :D ... najważniejsze, że jesteś tu, my Cię znajdziemy :lol: :!: ... a jak już się ze wszystkim obrobisz, to serdecznie zapraszamy do nas kochanie :D :!: ...
ale czytam coś, że kiepsko się czujesz i spać nie mogłaś... może to ze zmęczenia, ja czasem gdy jestem zbyt przemęczona, mam paradoksalnie problemy z zaśnięciem :( ... a może to faktycznie ta pogoda tak na Ciebie wpływa... życzę Ci dużo uśmiechu i spokoju :D ...
u mnie w Wawce pogoda się zkiepściła i jest dość ponuro, co jednak nie przeszkadza mi mieć świetny humor :D ... buziaczki :D :!: :*:*:*

PRZYŁĄCZAM SIĘ DO ŻYCZEŃ BIKE UPORZĄDKUJ SOBIE WSZYSTKO I WRACAJ DO NAS..........
POZDRAWIAM

Witajcie!
Jesteście naprawdę bardzo kochane!!

A ja wpadłam tylko na momencik - podać mój wczorajszy bilansik:

zjadłam:........1971,85 kcal
spaliłam:........2472,40 kcal
bilans:..........- 500,55 kcal

No, ja wiem, że nie rewelacja, ale grunt, że na minusie.
A to wszystko przez ciacha, które mi współpracownicy podsuneli :?
No, ale dobre były - trzeba przyznać :mrgreen: :lol:

To tyle - narazie, biorę się do pracy :D
Buziaczki
Ula

http://www.madzia.olp.pl/do_blogow/linie/linnia09.gif

ULEŃKO SERDECZNIE CIEBIE POZDRAWIAM W ZIMNĄ ŚRODĘ!!!!

U mnie remoncik z oporem idzie bo jakoś zmęczona wczoraj byłam a i problem z zaśnięciem miałam.Dziś mnie trochę głowa boli, więc nie marudzę tylko birę się za siebie.

Serdecznie Ciebie pozdrawiam!!!