-
Czwartek, 16.12
I śn. - 2 kromki chleba żytniego z żółtym serem
II śn. - 2 jabłka
Obiad - 4 ugotowane ziemniaki (pokrojone w plastry i posypane ziołami), maślanka
Podwieczorek - hektolitry herbaty
Kolacja - 2 płatki ryżowe z miodem
Rowerek - 35 min.
Ćwiczenia - tylko 100 brzuszków
Nareszcie waga drgnęła. Dziś rano pokazała 68 kg. 10 kilosów za mną. :D :D :D :D :D
-
-
Hej Bazylia!!!
Na pewno tak będziesz wyglądać!!!! ŻYCZĘ CI TEGO Z CAŁEGO SERCA!!! :lol: :lol: :lol:
POZDRAWIAM!!!
MIŁEGO DZIONKA!!!
-
hej Bazylia
gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
-
JA TEŻ JESTEM PEWNA ŻE BĘDZIESZ TAK WYGLĄDAC CZEGO ŻYCZE CI Z CAŁEGO SERCA :):):):):):)
-
Jeszcze wracając do Twojego Roberta. Ja myśle, że jak już schudniesz (i będziesz wygladac jak na tamtym zdjeciu :wink:) to on zacznie dbac o siebie, bo jak się ma taką laskę to łatwo ja stracić. A wiesz jacy męzczyźni są zazdrośni :lol: Nie odstąpi cię na krok, zresztą pewnie nawet teraz tego nie robi :D Co do prezentow - ja tez nic nie mam. Ale ja się już w ogole sobie nie dziwie - przyzwyczailam się ze wszystko robie zawsze na ostatnią chwile. Wiedz ze nie jestes sama :wink:
-
JA TEŻ JESTEM Z TYCH KTÓRE NIE MAJĄ JESZCZE PREZENTU I WSZYSTKO ROBIĄ NA OSTATNIA CHWILĘ :):):):):):):)
ZGADZAM SIĘ Z AMITRI CO DO ROBERTA A MOŻE TAK WZBUDZIŁABYŚ W NIM JAKĄŚ ZDROWĄ ZAZDROŚĆ :):):):):):):):)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...aulii/5344.jpg
-
Hej Bazylia!!! :lol: :lol: :lol:
Co tam u Ciebie - jak Ci idzie?? TRZYMAJ SIĘ DZIELNIE, ŻYCZĘ CI MIŁEJ NIEDZIELI!!!
P O Z D R A W I A M . C I Ę . B A R D Z O . S Ł O N E C Z N I E !!!!
-
PRZYŁĄCZAM SIĘ DO POZDROWIEŃ!!!!!!!
-
Witam! Dziękuję dziewczyny na odwiedziny, za pozdrowienia i za to że wogóle jesteście. Ech... rozczuliłam się. :o
Prezenty kupiłam. Byłam na zakupach w sobotę i jak się spodziewałam dzikie tłumy w sklepach :D Wyglądało to jak wędrówki antylop gnu na równinach Serengeti. :D :D :D :D
http://www.zwierzetaswiata.friko.pl/gnu2.jpg
A ja wśród nich...
Piątek, 17.12 - 19.12
W skrócie mogę napisać, że dietę trzymałam. W piątkowy wieczór wypiłam trochę wina, ale lepsze to niż kufel piwska. Nie ćwiczyłam :? W niedzielę zaczął mi się okres... i już więcej nie napiszę :?
http://www.animowane-gify.com/gify%2...zenie__25_.gif