Wątek: Nie warto patrzeć wstecz. Zamknięty rozdział życia.

helo !

kurde noga dalej boli ;/ szit ;/ nie bylam dzis na rowerze ani nic bo doslownie ledwo chodze ...

dieta dzisiaij nie rewelka ale tez nie tragedia , wiec ok .. czekam az skonczy mi sie @ to bedzie great ...


kurde wypilam dzis 2 kawy ;/ a mialam sie odzywczajac;/

mnie kolana tez bola...
ale ten bol jest taki ał:P
ogolnie bola mnie od ruchu
ale do lekarza nie pojde
bo jeszcze zabroni mi tanczyc

Zamieszczone przez kasi3k

ale do lekarza nie pojde
bo jeszcze zabroni mi tanczyc

HALO: a pomyślałaś że może stan Twoich kolan sie pogarszać, a potem jeszcze dłużej i ciężej się je będzie leczyć i że wtedy to uz naprawde możesz mieć zakaz tańczenia ja na Twoim miejscu zgłosilabym się póki jeszcze to są początki... (rada z doswiadczenia!)

An: ja jedną kawe, taka big, z górą mleka i słodzika...innej nie przecisnę przez gardło bez 5cio minutowego kaprysu na twarzy
a jak Twoje kolano mam nadzieję że lepiej

Brerankoooo . Duży ochrzan za te wasze podejścia do spraw rangi ortopedno-rehabilitacyjnej , for Hips mega wyścisk and a wishes of perfect sunday (a cholerka wierzę, że przynajmniej u nas padać będzie, bo co jak co, ale słoniec i sesja to się razem gryzie ).
Hehe, nie ma to jak coffee, literek tu, literek tam, wrzody mi po sesji ino ostaną chyba

idź idź...ja mam za miesiąc wizytę u ortopedy

ekhm nie kolano tylko stopa
boli dalej ... na noc nasmarowałam mascia i wygrzałam,ale kurde nie pomoglo no nic... narazie dam sobie looz z rowerem ... mowi sie trudno .. ewentualnie sprobuje pozniej jak nie dam rady jechac to ODPUSZCZE !!!

no ja tez tak mam ze słodzik , kawa , mleko .. ale wliczam to w dzienne kcal...
nie wiem czy pamietasz Kath ,ale ja zawsze mialam tak,ze wstawalam i od razu jadlam sniadanie... nie wazne czy poszlam zaraz spac dalej czy nie ale JADŁAM !
a teraz nie.. teraz pije kawe a sniadanie moge zjesc nawet o 15 ... no,ale ogolnie to staram sie max 1 h po obudzeniu jesc bo tka niby najzdrowiej


ech mam tyle nauki ,ze sama myski hamuje mnie ,zeby siegnac po ksiazki...

wczoraj/dzisiaij gadalam do 3 rano z kolega ... i to juz i tak tato mnie wygonil sprzed kompa ....


ustawiłam sie z Nim dzis na wode... (bo postanowilam,ze nie ciagnie mnie az tak do piwa ,zeby brac osbie kcal na nie;p) ,ale wiem,ze nic ztego nie wyjdzie.. bo wlasnie wczoraj sobie tak"zartowalismy" na rozne tematy .. wiec przynajjmniej wiem na czym stoje :]


cium;*

kolega a niby to tylko kolega

Mnie stopa tez czasem boli, ale ja mam uraz z dziecinstwa, bo mi sie kiedys gwozdz w noge wbil i teraz mnie czasem boli jak za duzo laze :P

bo to teraz sie tak nazywa - kolega

aaa ja mam naprawde TYLKO samych kolegów...
ale za to dużo

hihih

u mnie też się od stopy zaczęło - teraz mnie bolą i stopy i kolana - z tym nie ma żartów