-
Czesc laski :)
Cos mi sie wczoraj podzialo z kompem i nie moglam nic napisac do was :( Ehh ...
No wiec po kolei :D
ULA :) sluchaj kochanie zaczniemy 6-stke jak pocwicze troche swoje miesnie brzucha bo na dzien dzisiejszy padlabym po jednym powtorzeniu wiec nie ma co sie angazaowac i jutro juz przestac :( Nieprawdaz ?? No wiec ja musze pocwiczyc tak pare kolejek po 200 (na dzien) i pozniej bede myslec ale nie zaczynaj beze mnie - daj znac :D
AUTKOBU - nie lam sie wigilia klasowa i tak jestem z ciebie dumna bo ja jeszcze wigilii nie mam (na uczelni nie ma !!) a juz sie obrzerac zaczynam chociaz brzuch mnie boli :(
Dziewczyny - zrobilam ciastka :D :D :D Saaaaaaaaaaaa PYYYYYCHA :D :D bardzo jestem z nich zadowolona i baaardzo mi smakuja tylko ze po jednym juz jestescie takie syte ze macie dosc slodyczy :D SUPER SPRAWA -> goraaaaco polecam i podzielam opinie innych dziewczyn o nic - sa wysmienite :D
JUSTYNA- cos cie dzis i wczoraj nie widze u siebie - co jest grane :roll: ??
No to by bylo na tyle :D Narazie na dzien dzisiejszy wszamalam :
-1 parowka drobiowa
-ketchup
-buleczke czarna mala
-kawa z mlekiem razy 2
-ciastek robionych owsianych - z 8 (boli brzuch bo wszamalam cieple ze 3 :( juz sie nie moglam doczekac tak pieknie wygladaly ...)
- 2 chochelki zupy - krupniku na jazynkach (mamunia zrobila mi wersje light :wink: )
Do tego bylam na zakupach za butami gorskimi latalam :D
Sprzatalam
Pastowalam podlogi
i t p zajecia CWICZENIOWO- OGOLNOROZWOJOWE 8)
Buzka - zjawie sie wieczorkiem :) jak mnie ktos odwiedzi :D
:*
-
Motylisku - to nie u Ciebie komp nawalał, to była przerwa techniczna na Dietce, dziś po południu zaczęła chodzić a wcześniej "Critical error" wyskakiwał na forum :evil:
Ale już działa na szczęście :)
Jasne, że bez Ciebie nie zaczynam - daj znać kiedy będziesz gotowa!
Buziaki
Ula
-
witam cię motylisek
Tez chciałabym zrobić te ciasteczka ale nie mam teraz gzdie, bo moja teściowa okupuje kuchnię i nie mam do niej wstępu. Ale kiedy przyjadę do rodziców to na pewno je upiekę. Juz nie mogę się doczekać.
Wiesz, myslę że tydzień przedświąteczny jest dla nas fantastyczną sprawą. Od poniedziałku od 8 do 12 sprzątam aż się kurzy (dosłownie :P ). Potem lecę do pracy, po pracy załatwiam różne sprawy (zaległości, zakupy gwiazdkowe) i dopiero ok. 21 jestem w domu. Nie ma lepszego sportu od przedświątecznego sprzątania :D :D :D
Pozdrawiam
:D
Ewelina
-
Zle sie dzieje w panstwie dunskim :( Zezarlam jeszcze puszke kukurydzy ...
No wiec tak:
EWELINKO- polecam ci ciasteczka zrob je jak najszybciej tylko dodaj sobie cynamonu :D mniaaaam mniaaaam :) Tylko NIE JEDZ CIEPLYCH bo pozniej brzuch boli :( Tak jak mnie dzis :oops: Obzarstwo ehhh ... Ale zrobienie ich nie zajmuje az tyle czasu wiec wyslij tesciowa na kawe i zrob sobie :D hehe a tak powaznie jak nie mozesz- to zrob jak pojedziesz do mamy :D
ULA- ja sie wezme za to ... obiecuje ... Ehhh moze po swietach tak od poniedzialku albo od next year... sie obaczy ... :) Pocwiczyc musze dzis :D
:arrow: POSTULAT DO WSZYSTKICH WSPOMAGAJACYCH MOJE ODCHUDZANIE :!: :!: :!: :
Prosze mi wybic z glowy to co teraz robie czyli zastanawianie sie jak by tu cos zjesc ponad norme kaloooorycznego w swieta a pozniej wytlumaczyc to sobie wam i innym ze przeciez byly swieta :( Prosze o wsparcie i pomoc bo swieta juz tuz tuz a ja jestem NIESTETY na najlepszej drodze do tego zeby w swieta SPIEPRZYC to co mi sie udalo :(
Helpppppp :!: :!: :!:
-
Hej Motylisek - oh, jak tu masz duuużo do czytania :lol: bardzo fajny ten Twój pamiętniczek!!! :lol: :lol: :lol:
Trzymaj się dzielnie w Święta - rozumiem Twoje rozterki, bo sama mam podobne!!
Szkoda mi jednak jest zaprzepaścić to, co osiągnęłam - choć moje 4 kg przy Twoich kilkunastu jest maciupkim osiągnięciem!! Ale i tak radują moje serducho!!
TAK WIĘC MIMO WSZYSTKO NIE DAJMY SIĘ!!!!
Pozdrawiam Cię słonecznie, naprawdę jeszcze raz gratuluję takiego ładnego wyniku - jejku, u mnie to na razie w sferze marzeń... :roll: :wink:
TRZYMAJ SIĘ DZIELNIE!! JESTEM Z TOBĄ!!!
-
WITAM NA POCZĄTEK SŁOWA WYJAŚNIENIA :):):):):) NIE BYŁO MNIE BO PO PIERWSZE JAK WSZYSTKIM DIETKA NIE DZIAŁAŁA A PO DRUGIE BYŁAM STRASZNIE ZALATANA DOSŁOWNIE WSZYSTKIE PREZENTY MUSIAŁAM KUPIĆ I TE ODE MNIE DLA RODZINY I TE OD RODZICÓW DLA NAS MASAKRA TRZY DNI LATANIA ŁĄCZNIE PIĘĆ WYPRAW DO SKLEPÓW KILOMETRÓW TYLE NAROBIŁAM ŻE SZKODA GADAĆ.........
TYLKO SPRÓBUJ COŚ SPIEPRZYĆ A OSOBIŚCIE PÓJDĘ I CI TAKIEGO KOMA ZAJEBĘ ZE SIĘ OBRÓCISZ.............. ŻEBYM NIE MUSIAŁA POTEM PISAĆ DO JAKIEGOŚ ŚWIĄTECZNEGO OBŻARTUCHA MASZ MI TRZYMAĆ NAD WSZYSTKIM KONTROLĘ I KONIEC WIEM ŻE NIE JEST ŁATWO ALE JAK SIĘ UPRZESZ TO DASZ RADĘ (I JAK MI WYSZEDŁ OPIEPRZ?? :lol::lol: )
POZDRAWIAM
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...czali/1277.jpg
-
Witaj ANIKAS :) Fajnie ze wpadlas :D JA cie odwiedzilam bo nasze wykresiki sa podobne a beda takie same a przy zalozeniu ze ja nie chce wrocic do swojej wagi to Ty musisz przyjsc do mojej :D :D :D Oki???? Spotkamy sie na 70 kilogramach :D
A co do JUSTYNY to wiedzialam ze moge na Ciebie liczyc :D Dziekuje ci za opieprz - nikt nie robi to tak subtelnie aczkolwiek STANOWCZO i SKUTECZNIE jak ty :D Nie moge obiecac gor - bo rodzinka produkuje kiogramy pysznosci :) ale obiecalam sobie ze po swietach nie zobacze na wadze wiecej niz teraz :D Aha i DZIEKUJE ZA KARTKE :D
Wiec dzis sie zwazylam i waga wskazuje 72 kilogramy i ma nie byc ani grama wiecej po tych swietach :D mniej pewnie nie bedzie ale od poniedzialku ide na 5 dni na SB po czym robie przerwe na wyjazd sylwestrowy (picie i jedzenie nie bedzie light bo samo piwo ma jakies 300 kcal :( ale ... :oops: )a pozniej juz w nowym roku wracam na kolejny tydzien na SB :) I tak mam sie zamiar wreszcie POZBYC TYCH PIEPRZONYCH 2 KILOGRAMOW ktorych ni jak w inny sposob pozbyc sie nie dam rady :( So ... jak myslicie ??? Moze byc taki PLAN :D :?:
No wiec dzis na sniadanko byl pasztecik robiony przez znajomego mojej mamy (dziewczyny NIEBO W GEBIE :!: :!: :!: :!: a przy tym light bo tam jest SAMO MIESKO bez zbednych tluszczy :D facet robi takie paszteciki na swieta te i wielkanocne i sa extra :D) Zjadlam 3 plasterki (takie jak wedlinka) i 1,5 kromki na sniadanko ... pozniej kawa i 2 ciastka moje owsiano- rodzynkowe :shock: i narazie znow boli mnie zoladek :( ?Jakos od wczoraj pernametnie mi niedobrze :( :( :(
Nie wiem co sie dzieje z moim zoladkiem ale podejrzewam ze to dlatego ze sie skurczyl a ostatnio zre malo ale roznych rzeczy (mieszam smaki ze soba np. sledzie i ciastka ale NIE JESTEM W CIAZY :D ) Taki ze mnie DZIWOK :D
No wiec tak wyglada moj PLAN :D
Co wy na to ?!?!?!?!
:* for all :)
http://www.andrea-schroeder.com/geddes/geddes50.jpg
-
Hej motylisek!!! :lol: :lol: :lol:
Dla mnie 72 kg (a propos GRATULACJE - KOLEJNY KILOSEK W DÓŁ!!! WOW :lol: ) jest na razie w sferze marzeń!! Przez ost. tydzień moja waga stoi na tych 81 i nie chcę ani drgnąć!! A teraz świąta...... hmmmm :wink:
No ale będę Cię z moją biedroną gonić!! :wink:
MIŁEGO DNIA!!!!!!! :P :P :P :P :P
-
ANIKAS ten kilogramik poszedl w dol w zeszly czwartek i nadal sie - na szczescie na tym poziomie- utrzymuje :D Tylko nie chwal mnie az tak bo mi sie GLUPIO ROBI :( :) :D
Żołaaaaadek mnie booooli :( Niedobrze mi i wogole do kitu :(
Ehhhh no wiec plan wydaje sie byc coraz bardziej realny i coraz bardziej poukladany - na pon. mam warzywa na patelnie a we wtorek pojde rano na zakupy do supermarketu i sobie pokupuje warzywka mrozone ... to na SB najlepsze danie na obiad :D i mam nadzieje ze sie uda :) Ale to od poniedzialku :!: :!: :!: :!: :!: :shock:
:* a zyczenia poskladam wam kochane wieczorkiem bo narazie padam z nog po sprzataniu :(
ŁADNE MOTYLKI WAM WKLEJAM ... KIEDYS BYLAM MOTYLEM LECZ UTYLEM (LAM) ALE ZANOW CHCE LATAC :D
http://www.andrea-schroeder.com/geddes/geddes6.jpg
-
ZAWSZE WIEDZIAŁAM ŻE JESTEM SUBTELNA JAK NIKT :):):):):)
A TYLKO DOPROWADŹ DO TEGO ŻE JAKIEŚ PIEPRZONE KG WRÓCĄ TO JUŻ JA CIĘ DOPROWADZĘ DO PORZĄDKU :):):):):)
PLAN MASZ DOBRY TYLKO NIE SPIEPRZ :):):):):):)
ZNOWU SUBTELNIE :):):):):):):) I Z KULTURĄ :):):):):):) NA DODATEK KWIECISTYM JĘZYKIEM :):):):):)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...czali/1197.jpg