-
Oczyszczająca głodówka zdrowotna - 26.11 - pełnia księżyca
Nieedawno zainteresowałam się oczyszczającą głodówką zdrowotną. Poznałam też ludzi, którzy od lat ją stosują i przeczytałam dwie książki na ten temat. Taka głodówka ma dwa podstawowe cele: oczyścić ciało ze złogów a umysł z przyzwyczajeń oraz leczniczy - pomaga na wiele chorób. Chudnięcie jest jakby procesem ubocznym.
Głodówka lecznicza może trwać jeden dzień, trzy dni, siedem a nawet do trzech tygodni. Pije się wtedy samą wodę. Oczyszcza się umysł i ciało, a wrażenia myślowe są z pogranicza odrodzenia duchowego. Ja w pierwszych dniach listopada przeprowadziłam głodówkę trzydniową. Wrażenia mam jak najbardziej pozytywne, człowiek jest lekki, umysł świeży, oczyszcza się ciało, a ja nawet nie czułam głodu.
Moja motywacja była prosta, po tygodniu baletów czułam się zatruta alkoholem, papierosami i toksynami, chciałam oczyścić ciało ze złogów i umysł z przyzwyczajeń i ograniczeń - nawyk picia kawy, nawyk palenia, nawyk jedzenia kiedy nie jestem głodna, no i w końcu chciałam się pozbyć myśli o "toksycznym facecie", które mnie niszczyły.
Po tych trzech dniach (80 godzin - od niedzieli wieczorem do czwartku rano) czułam się jak nowo narodzona. Miałam lśniąco białe białka oczu, zeszły mi wszelkie opuchlizny z twarzy, kostek etc) Poprawiła mi się praca jelit, bo w końcu były czyste. Nie mogłam patrzeć na kawę i papierosy.
Oczywiście głodówka jest tak osobistą sprawą, że nie zamierzam do tego nikogo namawiać, chciałam tylko przedstawić swoje doświadczenia. Teraz szykuje się do nastepnej - 26 listiopada. Bo mówi się, że jesteśmy cząstką wrzechświata i podlegamy pewnym rytmom i głodówkę najlepiej zacząć przy pełni księżyca.
I jeszcze jedna bardzo ważna rzecz - bez żadnych konsekwencji można przeprowadzić głodówkę trzydniową. Natomiast przy dłuższych bardzo ważne jest tzw. wychodzenie z głodówki. Trzeba stopniowo przyzwyczajać organizm do jedzenia, najpierw wyciskane soki, potem warzywa, etc. Znane są przypadki, kiedy ktoś np. po trzech tygodniach głodówki zjadł jako pierwszy posiłek kilka talerzy spaghetti, i jak łatwo się domyslic, był to ostatni posiłek w jego życiu.
FLEUVE
-
Fleuve, pełnia księżyca już niedługo. Jak przygotowania do głodówki? Co prawda sama nie jestem zwolenniczką głodówek, trudno mi zresztą wytrzymać pół dnia bez jedzenia, ale życzę ci powodzenia i wytrwałości
-
Próbowałm kiedyś głodówki, ale byłam młoda, pięna i głupia zero przygotowania... a do tego chyba trzeba sie coanjmniej miesiac przygotywać 3 kilo mi zeszły i...zaraz wróciło na swoje miejsce
-
Hejka,
Pełnia dzisiaj o 19.55. Tak więc zaczynam wieczorem i robię 24 godzinną do jutrzejszej kolacji. Ale chciałabym jeszcze raz podreślić, że to nie ma nic wspólnego z odchudzaniem, robię to dla oczyszczenia. Nikomu tego nie polecam jako terapii odchudzającej, zwlaszcza jak sie ma wiecej kilogramów do zrzucenia. Ja sama zrzucilam co prawda 15 kilo od kwietnia, ale dzięki zasadom MM, a nie glodowkom.
Dam znac jutro wieczorem jak mi poszło.
Pozdrówka
FLEUVE
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki