hej, przeczytałam sobie cały Twój wątek i muszę powiedzieć, że jestem pełna podziwu :) przede wszystkim że tyle w Tobie samozaparcia, po pierwsze żeby wytrwać na kopenhaskiej, po drugie, zeby teraz sobie nie odpuszczać i walczyć dalej :) myslę że Twoja dieta jest bardzo dobra, już od samego czytania ślinka cieknie, a kalorii w tym niewiele :) i o to chodzi :] dieta to nie ma być w koncu kara :)

gratuluję raz jeszcze, będę tu zaglądać :]]