-
-
Już 3:20..... wow! No to zabalowałam :roll: .. dzieewczynki szykuję już leżaczek, która koło mnie ;)?
http://imagecache2.allposters.com/images/AIM/A4216.jpg
-
Jasne, ze ja.. :D :D :D
Martuś powodzenia! :) buziaczki Słonko :)
-
Hej Martuś, dziekuje za miłe słowa myślę, że wyglądalam normalnie - bez rewelacji, a ONA pojawiła się i wobote rano... Na szczęście na weselu zbytnio brzuch minie nie bolał, no ale rano to nezbyt dobrze się czułam i jeszcze całą droge do Kłodzka... Buziaki, podziwiam za SB... Ja nawet nigdy nie próbowalam...
-
Martuś ja się koło Was nie wyciągnę - SB to nie dla mnie, ale gdziś tam niedaleko będę i będę do Was zaglądać i dopingować :D
Z dzidziusiem to ja Cię rozumiem - największy schiz miałam, jak już mieliśmy ślub zaplanowany, miał się odbyć za ok. 5 miesięcy, a ja miałam obawy.... Przecież wtedy do ślubu szłabym z wielkim brzuchem (5-6 miesiąc :shock: ), a tak tego zawsze chciałam uniknąć. Nawet wolałabym do ślubu po porodzie, jeśli już... :? Poza tym pobieraliśmy się bo tak sobie zaplanowaliśmy, a nie z wpadki. Czego broń BOŻE nie potępiam, sami mogliśmy przecież wpaść ;) Chodzi o to, że jak już mieliśmy wpaść to wcześniej, a nie jak ślub już zaplanowany, termin zaklepany...
No ale w końcu wszystko rozeszło się po końciach, niepotrzebnie panikowałam ;)
I u Ciebie też tak na pewno będzie - nic się nie martw :D
Buziaki Słoneczko :D
Ula
-
Witaj Martus :) Ciesze sie ze mialas taki superowy weekendzik :) A przepisik mozesz podac bo chba nie sa to ciasteczka az tak kaloryczne jak krowki czy chalwa kora ostatnio zajadalam :roll: :oops:
ja juz sie rozsadowilam na lezaczku :) mam nadzieje ze jeszcze starczy miejsca dla innych bo pupa mi ostatnio urosla :twisted: :twisted: :lol: :lol: i duzioooooooooooo miejsca zjmuje :twisted: :twisted: :lol:
No no co ja czytam...dziudzius...fajniutko :) :wink: ja mam Milusie ktora jest jak moja druga corcia :) i wlasnie chba zaczne tak spedzac czas jak ta pani na fotografi... :wink: :wink: :) bo brakuje mi czasu...Buziaczki Slonko :)
http://imagecache2.allposters.com/im...IM/PHD0316.jpg
-
Dzień dobry dziewczynki :)!
Ja tak wpadam szybciutko, bo mam strasznie mało czasu! O 11:30 mam spotkanko, niezbyt dla mnie przyjemne :? , o 13 igiełki, a ok. 15 mam być u mojej pani doktor, którą będę prosić o wypisanie do pracy - za co prosze trzymajcie kciuki, bo inaczej to już mnie zwolnią :(
http://imagecache2.allposters.com/im...51/HOT-004.jpg
Aneczko to co? Dzisiaj opalamy się na cieplutkiej plaży ;)? Pozdrawiam cię cieplutko!!!
Gosieńko jeśli wygladałaś normalnie to jesteś normalnie sliczna :) i mówię to całkiem szczerze :). Biedactwo akuratt w dzień wesela musiała jędza przyjechać ;), no ale całe szczęście, że wtedy ominęły Cię przykre dolegliwości!
A co do SB to jest ciężkie przez pierwsze trzy dni, potem jest baaardzo przyjemne szczególnie jak widzisz jak szybko chudniesz, bo przez pierwszą fazę można baaardzo szybko zrzucić parę kilosków. Pozdrawiam serdecznie!
Uleńko też myślałam, ze dla mnie miłośniczki wszelkiego pieczywa SB jest nie do przejścia, jednak po trzech dniach przekonałam się, że mozna bez niego żyć!!! Wogóle mnie nie ciągło do niego!!! Ja zazwyczaj sposuje tylko pierwszą fazę i potem przechodzę do zdrowej diety, przedewszystkim włączam owoce. A jest coś niesamowitego kiedy widzisz jak w pierwszej fazie SB szybko lecą kiloski w dół!
Co do dzidziusia to rozumiem Cię... wszystko zaplanowane, a wiadomo, że przy ślubie to wszystko trzeba wcześniej rezerwować... No ale jedną fotkę ze ślubu widziałam, wyglądałaś ięknie!!! Pamiętam pierwszy raz zobaczyłam tą fotkę w SL, jeszcze zanim Cię poznałam :). Buziaczki Uluś, miłego dzionka!!!
Wszelkie pieczywko żegnamy na jakieś 2 tygodnie ;)
http://imagecache2.allposters.com/im.../2450-4600.jpg
natomiast witamy jajeczka, sery i zdowe warzywka ;)
http://imagecache2.allposters.com/images/151/CH1.jpg
http://imagecache2.allposters.com/images/SAG/JM235.jpg
http://imagecache2.allposters.com/images/NIM/KE036.jpg
-
Stelluniu pisałyśmy równocześnie :)!
Ty też zaczynasz SB?? Superowo :)!! Przepisik zapodam wieczorkiem , bo teraz już muszę uciekać, ale na pewno nie są tak kaloryczne jak hałwa ;). Wyliczyłam kiedyś, że jedno spore ciasteczko ma 60 kcal! Mnie też pupa urosła więc każda rozkłada okbok swój leżaczek ;), bo moja pupa cały zajmuje 8) . Buziaki moja kochana! Miłego dzionka serduszko!!
Aha i już mi tu prosze o dzieciach nie imputować ;)
-
Martuś ja bez pieczywka wytrzymam, gorzej z owocami... Poza tym nie przepadam za jajkami, nie przepadam za mięsem, uwielbiam marchewkę... wszystko na opak ;)
Więc się nie będę na siłę katować :D
Chociaż może dojrzeję kiedyś? Wątpię, ale nie mówię nie :)
Buziaki i miłego dzionka życzę
No i tą lekarką, żebyś wszystko zxałatwiła jak potrzeba :)
-
Poniedziałek :shock:
http://www.e-kartki.net/kartki/big/111762134462.jpg
Trzymam kciuki za pozytywne rozwiązania :D
***
Grażyna