-
Witaj Aniu!
Dobrze ze już wracasz na własciwa droge dietkowania... szkoda by było zaprzepaścić tak ładny efekt jaki uzyskałaś do tej pory. Swoją drogą to chętnie bym zobaczyła to na Twoich zdjeciach skoro dziewczyny tak zachwalają ze dopinguje je to do dalszego dietkowania ;).
Ja jeszcze mam niewielki wynik wizualny, ale wczoraj upralam moje juz za duze jeansy (kupione jako za ciasne ponad miesiac temu) i musialam wygrzebac inne - mam niewiele spodni, bo do pracy chodzę w spodnicach tylko. I co, wczesniejsze większe jeansy nie nadawały się do wyjscia - wygladalam jak w worku pokutnym i nawet z paskiem było niedobrze... w koncu założyłam te co kupilam w góry - troche nie bardzo do chodzenia po miescie, ale trudno deszcz padal i nikt sie nie przygladal ;) - najwazniejsze ze juz sa ok (byly lekko ciasnawe :))
Waga zreszta tez pokazuje spadek, ale jeszcze taka troche malo zdecydowana na wynik - mam nadzieje ze jutro sie ustabiliuje na tym nizszym ;)
Buziaki i trzymam kciuki zeby te slodkie przestało już za Tobą chodzić i "jeczec" ze somotne ;)
-
http://dl.dogomania.com/pics/31/sonia8.jpg
Aneczko, dzięki za foteczki:)
już obejrzałam, jakoś udało mi się to zrobić na kompie syna, chociaż zanim to zrobiłam to jeszcze niechcący ściągnęłam też jego pocztę hihihihi, oj dostanie mi się we wtorek jak wróci :lol: :wink:
ale na tych fotkach wyglądacie jakbyście na lajcikowej wycieczce byli;)
ja na takich większych rajdach jestem cała mokra i czerwona :lol:
a Wy tacy piękni i czyściutcy :shock: ... no chyba, że to było na początku drogi;)
buziaczki przesyłam:)
ps
i oczywiście piesia wklejam, bo ostatnio to moja obsesja;)
dawno już planujemy powiększyć rodzinkę o sunię, a od kiedy zobaczyliśmy sunię Marti, to zakochani jesteśmy w tej rasie:)
może poczekamy aż Marti rozmnoży swoją Pupilkę :?: :D
-
Nie zdążyłam przekazać buziaczków dla Zuzanki, ale jak znam życie, to sama od siebie ją wycałowałaś.
Pozdrawiam Cię Słonko gorąco
Kaszania
-
Anusia! Dobrze, ze sie u ciebie lepiej robi! Bardzo sie ciesze! I czekam, czekam na ciebie na polu bezslodyczowym. Jutro poniedzialek..i mam taka nadzieje, ze wlasnie w ten poniedzialek zawitasz na moje bezslodyczowe pole, bo ja tak sobie stoje jak sierotka na samym srodku i bardzo mi smutno samej!!
Anus, widzialam, ze ta koszulka jedna poszla za 37 Euro. To chyba duzo za koszulke, co?? Koniecznie daj mi znac, jak beda jakies decyzje:-))
Buziaki i do jutra
-
Hi Anikasek, dzięki za wspaniałą, już wczorajszą, pogaduszkę. Obejrzałam sobie z wielką przyjemnością resztę zdjęć i stwierdzam, że jesteś fantastyczna laseczka, bardzo fantastyczna. Aż żałuję, że nie znałam Cię wcześniej, że nie byłam na Twoim ślubie, że wcześniej mi nie podesłałaś tych fotek. Patrząc na Twoje zdjęcia nabrałam ochoty do wytężonej dalszej pracy. Dzięki serdeczne i kolorowych snów. :wink:
-
WITAJ SERDECZNIE :):):) NIESTETY TERAZ NIE BĘDĘ MIAŁA CZASU NA DŁUGIE WYPOWIEDZI..........
CIESZĘ SIĘ ŻE U CIEBIE DZIEJE SIĘ CORAZ LEPIEJ......... SUKCESY INNYCH ZAWSZE NA MNIE WPŁYWAJĄ MOTYWUJĄCO :):):)
EXTRA KUCHARKA SIĘ Z CIEBIE ROBI, NIC TYLKO SAME PYSZNOŚCI :):) AŻ ŚLINKA CIEKNIE :):):)
POZDRAWIAM SERDECZNIE
-
Aniu - a ja poproszę Twoje zdjęcia z Wojtkiem :roll:
Dostałam kiedys tam Cibie ze szczeniaczkim i nic więcej.....
Udanego poniedziałku - wkleiłam trochę przepisów, żebyś mogła ZDROWO zastapić chcicę słodyczową :twisted:
Całuski
Grażyna
-
Na mnie twoej zdjęcia też podziałaly motywujaco.
Ja w końcu tez powinnam zaczac mysleć o moim slubie i o tym żeby jakos na nim wygladac.
Naprawde uwazam ze wygladasz extra. Ja wciaz nie moge odnalezc jakis sensownych zdjec. Duzo z nim mam zgranych na kompie w pracy wiec jutro postaram sie cos odkopac.
Pozdrawiam gorąco.
-
Anikasek, proszę o dzisiejsze pomiarki a nie przesuwke na jutro planujesz. To niesprawiedliwe, ile jest na wadze i w pomiarkach tyle jest. Nie zawsze tak jak by się chciało. :wink: Gdybym czekała do jutra, też pewnie bym została dwucyfrówką. :wink: No cóż odwagi, odwagi i do dzieła, nie można nowego tygodnia z brakiem odwagi zaczynać. Ogromniaste całuski zasyłam. :P
-
38/62
Witajcie Słonka :)
witam Was gorąco i uśmiechnięcie.
Wydaje mi się, ze jestem gotowa na ponowne powiedzenie słodyczom NIE i na powrót na plażę SB... 8) choć łatwo nie jest.. teraz zostałam sama w domu, bo W. poszedł do pracy i już mnie troszkę nosi... ale mam tyle zaplanowanych zajęć na dzis.. ze postaram sie nie ulec..
wieczór spędze u Rodziców to też lepiej niz siedzenie w domku.. no i planuje dzis się rozruszać troszkę choć.. na pewno zaliczę brzuszkowanie :)
no to co, trzymajcie kciuki.. 8)
************************************************** ************
Asiu-Haro - gorąco Cię pozdrawiam :)
Dagmarko - czekam na tę foteczkę z Najwyższej Górki.. :)
Anu-Najmaluszku - dziekiza mile słowa.. :) tak odchudzałam się głównie z okazji ślubu.. schudłam wtedy do 76 kg :) dużo brakuje mi do ideału :wink: ale i tak czułam się super! I Ty tak się będziesz czuła! Bo to wyjątkowy dzień! :) czekam na te Twoje zdjęcia :) bo jestem bardzo ciekawa jak wyglądasz :) buziaczki
Beatko - dzieki za pakuneczek i pyszne winogrona :) oj i ja je bardzo lubie! :) dzieki za maila :) i miłe slowa :) i ja przesyłam do Ciebie dziś pozdrowionka i uśmiechy :) buziaczki dla przyszłej Psiej Mamusi! :)
Ewciu-Emkr - oj masz rację.. szkoda zaprzepaszczać to, co się wypracowało.. dlatego staram się już dziś wrócic.. wiem, ze te I, II dzień będzie na razie najtrudniejszy.. bo ciągle mam ochote na czekoladę.. i to jaką.. :shock: ale się nie dam.. myśle, ze dam radę! :)
A spodnie to rzeczywiście super motywatory :) gdy zaczynają być luźne i spadają, a tak niedawno uwierały... jej! super uczucie :) Ewciu idzie Ci super :) buziaczki
Aniu-Kaszaniu - Zuzanka nie została wycałowana, bo w ost. chwili nie poszlismy do nich.. ale to się nadrobi! :) buziaczki i czekam na Atak Klonów 8)
Madziulku - byłam juz u Ciebie i napisałam, ze przyłączam na pole.. :) chyba wracaja siły dietkowe i juz zadne batoniki dziś mi nie są straszne 8) buziaczki Słonko :) i bezsłodyczowe pozdrowionka ślę dla dzielnej Madzi! :) Ty juz piekne 2 tygodnie bez słodyczy ciągniesz.. wow! :) miłego dnia :)
Belluś - dziekuję za miłe słowa.. aż się cała czerwienię :oops: i Ty wyglądasz super i bardzo młodo! :) a jakie masz dzieciaczki!! :) ech.. tak mi się zachciało bobaska (juz mnie kilka dni tak trzyma), ze musze z W. pogadać powaznie.. :wink: i ja bardzo Ci dziękuję za rozmowę!! :) mam nadzieję, ze niedługo to powtórzymy! :) buziaczki
Justynko - witaj! :) no mam nadzieję, ze lepiej :) a do extra kucharki to mi duzo brakuje, ale ucze się.. :wink: hihi, pozdrawiam Cię Słoneczko!
Grażynko - no problem.. 8) taka jesteś mojego W. ciekawa? :) hihi, jasne, ze prześlę Ci nasze wspolne zdjęcie :) a zaraz biegnę na przepisy... co tam dobrego dla mnie przyszykowałas :) buziaczki
No nic, powoli zmykam do kuchni myc gary.. :roll: dostalam własnie propozycję od Siostry na grę w skrabelki on-line.. ciekawe kto wygra.. trzymajcie kciuki :)
prasowanie i sprzatanie moze jednak poczekać.. 8) tylko z tymi garami to się musze uporać..
buziaczki i miłego poniedziałku! :)