Hej Aniu :D
Podzieliłyśmy te same sobotnie losy - praca a myśli w Katowicach :evil: :cry:
Teraz zamiast pisać co u mnie to przeglądam forum i czytam , czytam , czytam jak tam było :) Bardzo mi smutno ,że nie mogłam tam być :cry:
Aniu zostawiam Ci na priva prośbę .Jeśli to nie będzie kłopot..... :lol:
Pisałaś kiedyś ,że ruszyłaś już z polanki....to nie wracaj tam już :!:
Idź do przodu bo warto.Przecież wiesz :D
Pozdrowienia Aniu :D Udanego i spokojnego weekendu :D :D