-
Witaj Aniu.....
Cieszę się, że wróciłaś już do lepszego nastroju. To naprawdę poprawiło mój nastrój też :lol: Super zaczynasz dietkować, ja też się staram :lol: :roll: Tak trzymaj i nie popuszczaj :lol:
http://www.bizz.pl/kartki/nowe/images/madrosci100.jpg
-
Słonka wpadłam na chwilkę - kurcze, ja mam już nałóg na całego z tym naszym forum.. hihi.. no ale co tam, lepszy taki nałóg niż np słodycze - prawda :shock: :?: :wink:
Zrobię podsumowanie dzisiejszego dzionka, bo własnie się tak najadłam, że za żadne skarby nic już dziś nie wszamam! :D
Dziś W. z kolegą zamówili sobie pizzę z naszej pysznej pizzeri - i wiecie siedziałam obok nich i tylko trochę miałam na nią ochotę!! Skubnęłam 3 kawałeczki mięska z góry i mi starczyło! zuch dziewczynka 8) :wink:
:arrow: 6.00 - serek wiejski bez cukru 150g
:arrow: 7.30 - kawa z mlekiem 1,5%
:arrow: 9.00 - jogurt naturalny Zott bez cukru 200g
:arrow: 16.00 - 10 deczko szynki drobiowej
:arrow: 17.00 - 3 kawałeczki mięska z pizzy + serek wiejski bez cukru 150g
:arrow: 19.00 - omlet z 3 jajek z cebulką, pieczarkami i papryką na oleju + pół papryki surowej
:arrow: w ciągu dnia 2 cukierki alpenliebe bez cukru
Stelluniu - byłam właśnie u Ciebie i się zmartwiłam, że nie czujesz się najlepiej.. mam nadzieję, że żadne choróbsko Cię nie dogoni, wypocznij a wtedy humorek na pewno wróci!! No ale jedz Ty więcej, bo dlatego może taka osłabiona jesteś!!! Pilnuj się i dbaj o siebie!! Bo jak nie, to naskarżę Patusi, a ona już Cię przypilnuje! :twisted: :wink:
Mi też brakuje Beatki.. naprawdę mam nadzieję, że szybko necik jakiś skombinują!! Bo to forum bez niej już nie będzie takie same!
A co do mieszkanka - no właśnie dziś W. zrobił extremalne posunięcie - wyburzył pół ścianki działowej między pokojami - do przeróbki - niestety trochę się cykamy to robić.. no i sąsiadka przyszła się pytać kiedy w końcu skończy się to pukanie w naszym mieszkanku.. no zobaczymy co z tego wynikni - oby nic złego! Trzymaj kciuki! :D
Trzymaj się ciepło - miłego wieczorku!! :D Dzięki za koteczka - jest śliczny!
Agemo - cieszę się, że Ty się cieszysz! :wink: Chyba rzeczywiście wzięłam się w garść - ale wiem, że to dzięki Wam! :oops: gdyby nie Wy, pewnie wcinałabym właśnie coś czekoladowego :roll: :wink: No ale spoko, jakoś muszę - Stellunia mnie goni, już nas dzieli tylko 1,2 kg - to mnie bardzo mobilizuje - razem do celu! Dziękuję za odwiedzinki i wsparcie - miłego wieczorku!!
Dobra Słonka - mykam i znikam - do jutra! papa :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Aniu kochana :D
Jak to miło, że nastrój radosny, zresztą inny absolutnie do Ciebie nie pasuje.
No i Twoja dietka widzę na swoim miejscu.
Tak bardzo się cieszę, że masz już za sobą to co pogodę ducha i wszystkie zamierzenia psuło.
Ścianą i sąsiadką się nie przejmuj, to dobrze że urządzacie swoje mieszkanie tak, że by bylo Wam wygodnie i tak jak chcecie.
Buziaczki
-
WITAJ SERDECZNIE CIESZE SIĘ OGROMNIE Z TWOJEGO DOBREGO HUMORU :):):) I Z TEGO ŻE WRÓCIŁAŚ DO DIETKI :):):) CO DO PIZZY TO NAPRAWDE BYŁAŚ BARDZO DZIELNA :):):):):) MUSZĘ SOBIE KUPIĆ TO WASZE ALPENLIEBE :):):) DZISIAJ SIĘ ROZEJRZĘ :):):):) POZDRAWAIM BARDZO SERDECZNIE :):):):):)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...nki13/2574.jpg
-
Hej Anikas9, no no z tą pizzą nieźle sobie poradziłaś :twisted: hihi, ja to się boję jutra, bo znając moją mamusię przy piątku usmaży PYSZNE naleśniczki z białym serem :P , ale na pewno się na nie nie skuszę! :twisted:
Będąc na diecie myślę sobie czasami... " a tam, rzucam tą dietę, nie dam rady" , ale jak przypomne sobie jak to w niedziele oglądałam zdjęcia z 12 lutego (była to 18-stka mojej kumpeli) i jak to na fotkach wyszłam grubo --- brzuch i uda --- strasznie to się rzuca w oczy. Na zdjęciu człowiek nie jest w stanie tego zamaskować! To mnie dodatkowo motywuje :wink: Wogóle chcę zrobić sobie na wakacje kolczyk w pępku, więc muszę się twardo trzymać :twisted: Pozdrawiam i buzioooolek :* :wink:
-
hey hey hey :) :)
no jestem z Ciebie dumna :!: :twisted:
swietnie sobie radzisz :) :) oby tak dalej :) :)
heh posuwacie sie z mieszkankiem do przodu :wink: .....wiesz nie dziwie sie sasiadce hehe :P bo ja nienawidze stukania wiercenia i takich rzeczy :lol: :lol:
ale jak narazie jestem za :wink: bo jestem w gliwicach i nic nie slysze co sie tam dzieje w szczecinskim mieszkanku :P :P ech......nawet moglabym to zniesc :) przeciez jak ma powstac fajniackie mieszkanko ani :wink: to bym sie poswiecila :lol: :lol:
pozdrawiam goraco 3maj sie
http://e-cards.speedera.net/eeb005f8.../geltwood2.jpg
-
Hej Słoneczka :D
Przesyłam Wam pozdrowionka :D
U mnie jest ok, choć cosik głodna jestem troszkę, ale za pół godzinki koniec pracy tak więc wytrzymam :D
HaDusiu - dzięki za takie milutkie słowa.. ech.. ale jak każdy mam też chwile zadumy i smutku.. i to dosyć często, bo ja z tych, co to się wszystkim przejmują :wink: ale staram się jak mogę mieć optymistyczne nastawienie do życia! :D A co do mieszkanka - niby tak, masz rację, ze możemy sobie robić co chcemy w naszym mieszkanku, ale rzeczywiście remont z przerwami co prawda trwa już 3 m-ce, a w naszej klatce mieszkają starsi ludzie, no i ich denerwuje hałas.. trochę się im nie dziwię.. :roll: no ale muszą i nas zrozumieć.. mam nadzieję, że jak się wprowadzimy nie będą do nas wrogo nastawieni :roll: :wink: miłego dnia :D
Justynko - dziękuję za pochwały - też jestem w szoku wczoraj z tą pizzą :shock: :lol: ale skubnęłam troszeczkę mięska, smaczka poczułam i z chłopakami duchowo się łączyłam jedząc serek wiejski :D a alpenliebe są pyszne - a jeden cukierek ma 7,2 kcal - tak więc polecam - szczególnie mleczne.. mniam mniam! pozdrawiam Cię gorąco! :D
Paulyna - ja już pisałam u Ciebie, ze ja wierzę, że w wakacje będziesz miała śliczny płaściutki brzuszek! Trzymam kciuki i bardzo pozdrawiam!! :D :D :D
Marteczko - na razie sobie radzę Myszko, ale u mnie najtrudniej jest w weekend, tak więc muszę się pilnować! A co do sąsiadów - już pisałam przed chwilą, że mi też trochę głupio za te stuki puki, ale cóż.. robimy to mieszkanko od podstaw, bo to stary blok i nic kompletnie nic nie było w nim remontowane - tak więc wymienialismy nawet rury i kable.. kładliśmy kafelki, sufity, bo poodpadały :shock: a teraz chcemy sobie zbudować szafę wnękową i musieliśmy wyburzyć 1,4 m ścianki działowej.. no i to tak wkurzyło sąsiadkę.. no ale już wyburzona, teraz będzie stawianie nowej ścianki w innym miejscu - mam nadzieję, że to ciszej chłopaki zrobią :wink:
No a co do miejsca zamieszkania - nie mieszkam w samym Szczecinie, ale 75 km od Sz-na w małym miasteczku :D ale w Sz-nie studiowałam i mieszkałam ponad 4 lata :D
Pozdrawiam Cię serdecznie! :D
M I Ł E G O . D N I A . W A M .
Ż Y C Z Ę !!! http://www.gify.org.pl/gify/zwierzeta/misie/118.gif
-
Aniu kochana :D
Dobrej nocy Ci życzę i promiennego, uśmiechniętego jutrzejszego dnia.
Buziaczkihttp://wesleyberryflowers.net/Images.../HW0_34674.jpg
-
ANECZKO SKARBIE TAK JAK SAMA NAPISAŁAŚ - ZUCH DZIEWCZYNKA Z CIEBIE - PIĘKNIE DIETKUJESZ :):):) SUUUUUPERRRR NAPRAWDĘ :).
U mnie wiesz mase pracy, imieniki i inne moje wykręty ;) co oznacza brak diety :roll:. No ale na razie żyję moim nowym samochodzikiem, który jest piękny!!! :) To najpiękniejszy maluch jakiego widziałam... haha... bo mój własny :). Aneczko wszystkiego najlepszego dla tatusia z okazji urodzinek, oby żył zdrowiutko jak najjjdłużej :). Cieszę się, że jesteś taka pełna optymizmu :), to wspaniałe :), aż sama sie usiecham czytajac Twoje wesolutkie posty :).
A tym jak oparłas się pizzy to powaliłaś mnie na kolana normalnie :). Buziaczki kochana, miego piątczku i oby był taki wesolutki i sympatryczy jak Twoje ostatnie dzionki!! Wielka buźka!!
-
Witaj Aniu jestes dzilna Kobietka :) Tak trzymaj :) Ciesze sie ze juz buziola Ci sie smieje...tak jak i moja :) :) Pozdrawiam i przeslylam buziaki..Jutro napisze wiecej bo dzis juz pozno...Papa Sloneczko :) :)