Cześć Aniu
Ale Ci zazdroszczę , że masz dzisiaj wolne. I do tego zapowiada się taka ładna zimowo-wiosenna pogoda. Pozdrawiam cieplutko i czekam do jutra na Ciebie z utęsknieniem ......
Ślę tysiąc buziaczków na Pomorze
Asia :P :P :P :P :P :P :P
Wersja do druku
Cześć Aniu
Ale Ci zazdroszczę , że masz dzisiaj wolne. I do tego zapowiada się taka ładna zimowo-wiosenna pogoda. Pozdrawiam cieplutko i czekam do jutra na Ciebie z utęsknieniem ......
Ślę tysiąc buziaczków na Pomorze
Asia :P :P :P :P :P :P :P
http://www.bogdan.zawodowiec.net/gal...4/IMG_6378.jpg
Witaj Aneczko :D :!:
oj, czytam że jednak leniuch wygrał meczyk :?: :roll: :wink: ...
i nici z baseniku :wink: ...
no cóż, chyba wszystkie czekamy z utęsknieniem na wiosnę :roll:
od razu będzie większa ochota na ruch wszelkiego rodzaju :D :!:...
miłych i owocnych zakupów Ci życzę :D ...
pozdrowienia już płyną na Pomorze do Ciebie :D :!:
wielkie pozdrowionka dla Ciebie :) :) :)
milego zalatwiania spraw :) :) :) i malo czekolady w koszyku :lol:
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...mages/2039.jpg
Witaj Anikas9. Dzisiaj znowu przeczytałam Twój pościk o diecie SB... Czekam z niecierpliwością, aż skończę brać antybiotyki i kusi mnie do niej, oj kusi... Naprawdę jest świetna! Chcę ją w końcu doprowadzić do końca, żeby mieć podwójną satyswakcję - ze schudnięcia bez efekty jojo i tego, że to będzie pierwsza dieta, którą stosowałam z chęcia i do końca :!:
Ty chyba też ostatnio coś skrobałaś, że na nią powracasz?? Ale z jadłospisu wynika, że chyba coś pogmatwało Twoje planiki :P
Jak będziesz na nia ponownie wracać, to daj znać! Ja w piatek łykam ostatni antybiotyk i możliwe, że od poniedziałku na nia przejdę... Chyba nie wymieknę :? Kurde no mam taka nadzieję, narazie staram się utrzymywać 1000 kcal, znalazłam też moją skakaneczkę i również, po kuracji antybiotykowej, planuję zacząć sobie skakać :idea:
Pozdrawiam Ciebie cieplutko CMOKI W BOKI :*:*:*
http://www.plfoto.com/zdjecia/596090.jpg
Hejka Słonka.. nie mogłam nie wejść tu na nasze Forum, mimo, że padam strasznie ze zmęcznia.. cały dzień biegaliśmy z W. po Szczecinie.. trochę zrobiliśmy zakupków do nowego domku.. frajda była, bo I raz w życiu kupowalismy talerze, garnki, żelazko czy toster hihi :) do tego ja kupiłam sobie fajną koszulkę, a W. koszulę.. tak więc zakupkowo dzień udany!! :D Wracaliśmy obładowani jak z jakiegoś targu.. a do tego ledwo zdążyliśmy na pociąg!! Mówię Wam, cały dzień biegaliśmy.. tak więc kalorii trochę spolonych co? :wink: niestety trochę było co palić.. kurcze, ja z W. jeździć nigdzie nie mogę!! bo on mnie bardzo kusi.. a ja się bronię.. ale nie zawsze obronię..
:arrow: 6.00 - jajecznica z 1,5 jajka + cebulka + pieczarki + odrobina wędlinki na oleju
:arrow: 11.00 - grahamka
:arrow: 14.00 - pół paczki poduszkowców.. (ok 300 kcal)
:arrow: 16.30 - bułka z ziarnami
:arrow: 18.00 - trochę......... czekolady....... no dobra........ pół..... gorzkiej........ :roll:
:arrow: 20.00 - jogurt kremowy
:arrow: 22.00 - pół serka wiejskiego z miodem + troszeczkę makaronu z cukrem (troszeczkę..) - tak wiem która godzina wiem.. :roll:
Ale jutro trzymam już porządnie SB.. no mam nadzieję, że się uda!! wracam w końcu do planu, bo przecież nie po to go stworzyłam, by go nie przestrzegać... prawda?
I jutro się zważę na mojej nowej wadze!! hihi!! Mam wagę elektroniczną :) ale fajnie!! :)
Ale boję się na niej stanąć... :roll: :wink:
Misie odpiszę Wam jutro, bo naprawdę marzę tylko o łóżeczku, bo mam tylko niecałe 6 godzin snu, a jutro do pracy...buuuu.... :wink:
KOLOROWYCH SNÓW!!
http://www.edycja.pl/img/kartki/krajobrazy/h9.jpg
czesc Aniu!
to juz bedziecie sie urzadzac w domku:D kiedy sie wprowadzacie...
w sumie nie mam co krzyczec... wiec nie bede:D
pozdrawiam
hej Aniu... :)
Nie bede sie rozpisywac bo juz wszystko wiesz :wink: :)
Trzeba sie sprezyc bo czerwiec juz nie dlugo.... :)
Mam nadzieje ze w pracy bedzie u Ciebie ok....
Ja mam nadzieje ze u mnie tez bedzie spokojnie :roll:
Pozdrawiam Ciebie i trzymaj sie cieplutko :) :)
http://zwierzaki.strefa.pl/ekartki/duze/slon_duzy.jpg
SLONIK NA SZCZESCIE :)
Witaj Aniu
Widzę , że wczorajszy dzień udany. Zakupy zrobione, a kalorie napewno też spalone.
Ale Ci zazdroszczę tej wagi elektronicznej. Moja jest taka , że w zależności od tego , gdzie się ją położy, waha się nawet do 2 kilogramów. :( :( :( Ale ja staram się ważyć zawsze w tym samym miejscu.
A toster to chyba nienajlepszy zakup na diecie. Potem niestety te ciepłe tościki z ociekającym serem bardzo kuszą. Wiem coś o tym , bo jak kupiliśmy toster ( dawno, dawno temu ) to produkcja tościków leciała dzień w dzień. Oj przybyło wtedy tłuszczyku, przybyło. No ale cóż , jak W. sobie tak wybrał , to trzeba było kupić. Mam nadzieję , że te tosty będzie robił, jak Ciebie nie będzie w pobliżu.................
Ja dziś zanotowałam spadek 1,5 kilograma , więc jestem bardzo szczęsliwa. :P :P :P Waga długo , długo stała w miejscu , ale nareszcie się ruszyła.
Aniu życzę Ci sympatycznego i dietkowego dnia
Przesyłam słoneczne buziaczki
Asia
No iiii? :D Co pokazala elektroniczna :?:
Tylko nie pisz, ze nie bylo baterii w opakowaniuuuu :wink:
Anulka, teraz tylko buziaczek i dobre życzenia na dalszą część dnia , a poczytam wieczorem, bo pracować trzeba.
http://www.virtualflorist.com/en/ima...ms/bab004l.jpg