:twisted: Hadusia wracaj......czekamy aż przesuniesz suwaczek i będzie już siódemka z przodu..........
Wersja do druku
:twisted: Hadusia wracaj......czekamy aż przesuniesz suwaczek i będzie już siódemka z przodu..........
http://www.edycja.pl/img/kartki/cisza/v33.jpg
HaDusiu bardzo Cię pozdrawiam....
HaDusiu, ja już wychodzę z tego smutku, nabiera innego wymiaru - mniej łez, wiecej nadzieji - czekam na Ciebie i Twoją siłę.....
Kochana HaDusiu mam nadzieję,że czujesz się chociaż troszkę lepiej!Pusto tutaj bez Ciebie!!!
Pozdrawiam!!!
Witaj HaDusiu
Chciałaby przytoczyć słowa, które przeczytałam w jednej z gazet..
Przerastał nas wszystkich tak bardzo, że cokolwiek powiemy teraz, zabrzmi banalnie. Nie ma i pewnie długo nie będzie w świecie postaci, która tak bardzo i tak jednoznacznie połączyłaby miliony ludzi wszelkich ras, wyznań i światopoglądów w uznaniu swej wielkości i autorytetu. Która tak blisko zjednoczyłaby świat w żałobie po swoim odejściu. Dlatego wobec tej śmierci nade wszystko przystoi milczenie i dlatego ta śmierć tak szególnie jest milczeniem. (...)
Im więcej będziemy potrafili ocalić w sobie z tej wspólnoty żałoby, tym bardziej to życie i ta służba okażą się nienadarmne. Chyba teraz rozumiemy: w świecie tak zróżnicowanym, cierpiącym, nieraz wściekłym, tylko ON mógł nas choć na chwilę połączyć.
I dziś tak po prostu się pod tym podpiszę...
http://www.onet.pl/_i/jpw4.jpg Możemy być pewni, że nasz ukochany Papież stoi teraz w oknie domu Ojca, patrzy na nas i nam błogosławi. -kardynał J. Ratzinger-
http://www.edycja.pl/img/kartki/maluchy/v50.jpg
HaDusiu co u Ciebie?
Tęskno mi tu za Tobą baaaardzo... :?
mam nadzieję, że niedługo się odezwiesz.. a może dziś, bo w niedzielkę masz ważenia..
POZDRAWIAM CIĘ GORĄCO I ŻYCZĘ MIŁEJ NIEDZIELKI! :D :P
Witaj Hadusiu...
Pozdrawiam Ciebie...ja tez ostatnio nie moglam za duzo pisac...Ale musze przerwac ta cisze bo jest mi bardzo smutno bez Was...
Witaj HaDusiu!!!
Nawet nie wiesz jak strasznie pusto tutaj bez Ciebie!!!Wszyscy czekają na Twój powrót :!: :!: :!:
POZDRAWIAM !!!
HaDusiu !!!
Jestem, wróciłam. Przyjemnie jest wrócić i zobaczyć, że ktoś zauważył tę nieobecność. Wzruszyłam się. Dziękuję.
Tyle przeżyć, emocji, refleksji, a jeszcze przez ostatnie dni miałam gości, więc nie wiem nic, co się tu działo pod moją nieobecność, zamierzam to posprawdzać w chwili wolnej, a niestety mam ich strasznie mało.
Jak minął mi czas poza forum?
Bez żadnych większych problemów udało mi się trzymać reżim dietetyczny, chociaż wprowadziłam zmiany.
Na diecie jestem od 3 m-cy i wiem ,że ten głodowy 1000 nie powinien trwać wiecznie, więc stopniowo zwiększałam ilość kalorii - 1100-1200.
Mimo tego udało mi się stracić 2 kg podczas mojej nieobecności i jest już 77, nawet nie wiem kiedy nie przesunęłam suwaczka na 79. To tyle mnie nie było?
Ponieważ spalanie moje w ostatnich dniach jest bardzo intensywne, więc ta zwyżka kalorii jest tym bardziej uzasadniona. Nie boję się że spowolnię tracenie kilogramów, cały czas staram się pamiętać, że odchudzam się rozsądnie.
Nie mam teraz czasu na wpisywanie codziennego pochłanianego jadła, więc będą pisała jedynie ile kalorii, ogólnie spalanie.
Zdarzyło mi się raz, że okrutnie chciałam zjeść coś słodkiego, a przecież słodycze mogą dla mnie nie istnieć, pół tabliczki czekolady załatwiło sprawę i żadnych zachcianek już nie mam.
Cieszę się z efektów odchudzania, szczególnie kiedy dawno niewidziane osoby mówią mi o tym.
A dziś znajoma, której nie widziałam ze 2 m-ce z wrażenia na mój widok przerwała rozmowę w pół zdania.
Martwię się jednak, że nie mam w czym chodzić, ciuchy sprzed 5 lat są już za duże a te chudsze niestety już wyrzucone, więc garderoba do wymiany.
Ale to takie pozytywne zmartwienie.
HaDusiu cieszę się, że Ciebie widzę:D:D
to już w sumie 15 kg!
hip hip hura na czesc HaDusi!!!
gratuluję!
hm... nowa garderoba... lubisz chodzić po sklepach?
buzka!
TAK SIĘ CIESZĘ, ŻE JUŻ JESTEŚ !!
Gratulacje, że się nie pogubiłaś.Bardzo mi Ciebie brakowało,
ja jak widzisz też sobie radzę i Luna i inne uparte dziewczyny.
Do jutra.Ania
HaDusiu - nie no normalnie dech zapiera co Ty wyrabiasz :wink: :!: GRATULUJĘ :!:
Brakowało tu Ciebie bardzo - nie znikaj już na tak długo!
Trzymaj się cieplutko! POZDRAWIAM GORĄCO!!! :D
HaDusiu cieszę się ,że nareszcie wróciłaś do nas :D :D :D :!:
Nigdy więcej nie znika,bo strasznie tutaj było pusto bez Ciebie!!!j!Z całego serduszka gratuluję kolejnych zrzuconych kilogramków!!!!Chyba nigdy Cię nie dogonię!Jesteś suuuuuuper!!!A ,że nie ma się w co ubrać....to dobrze,bo świadczy o tym,że jesteś coraz bliżej wymarzonego celu :D :D :D Ja tych ciasnych ciuszków nie wyrzuciłam i są teraz jak znalazł,a nawet niektóre są...za duże!
Takie chwile jak z tą znajomą warte są tych wyrzeczeń!!
Buziaki :D :D :D :!:
http://www.edycja.pl/img/kartki/kwitnaca/h01.jpg
hej hadisiu!!!
cos ci wkleje zamiast kolejnych gratulacji:
pamietasz? oby tak dalej!!!! a co do ciuchow to i te co teraz kupiasz niedlugo beda za duze!!!Cytat:
Jestem tu od 26 grudnia po wielkim świątecznym jedzeniu.
Naczytałam się; wszyscy mają to samo, walka z kilogramami, których jest za dużo. Łatwiej mi było, gdy zobaczyłam, że są osoby tego wzrostu co ja i taka sama masa – 160cm, 92kg i wygrywają.
Moje postanowienia noworoczne to 30 kilogramów w ciągu roku.
Wyliczyłam sobie, że to tylko średnio 2.5 kilograma miesięcznie. Malutko. Przecież to pesteczka.
buuuuuuzi!!!!!!!!!!
Chlip. chlip...aż mi się łezka szczęścia zakręciła w oku po przeczytaniu ostatniego twojego posta! Zuch- dziewczyna i tyle!!!!!!!!!!!
Co do ciuchów, to ja mam ten sam problem....ale jak już kiedyś gdzieś tu napisałam...pomyśl, jaką przyjemnością będzie kupowanie w sklepach dla "normalnych" !!! :wink:
Witaj Hadusiu..
Ciesze sie ze juz wrocilas...
Pieknie zzucasz te kiloski..jestem pod wrazeniem... :)
A ciuszkow nowych nie kupuj za duzo bo niedlugo znow beda za duze :) :)
Mi tez tez pare dni uswiadomily pare rzeczy...zreszta chyba juz od dawna wiedzialam ze nie mozna wrocic do starych nawykow bo waga znow zacznie rosnac....
Dzis jest juz lepiej na dietce...nawet jadalam o 17.30 i jakos nie burczy mi w ,,brzuszku,, :roll: :lol:
Pozdrawiam i przeylam buziaczki
http://members.lycos.co.uk/hdwao/kar...zyjazn/018.jpg[/b]
HaDusiu ,znowu gdzieś znikłaś i jest mi smutno :cry: :!:
[/img]
I znów cię nie ma :(
A jescze Ci nie GRATULOWAŁAM :D
HaDUSIU
czekam cierpliwie na Ciebie, wiem, że zajrzysz jak Ci czas pozwoli.Każda z nas
wie, że najważniejsze to , co obok nas najbliżej. I dobrze , że tak jest.
Ale jeśli nie masz czasu napisz tylko JESTEM lub BĘDĘ JUTRO lub ZA DWA DNI.
Zrozumiem.Ania
HaDusiu wiedz,że cały czas pamiętam i całym sercem jestem z Tobą :!: :!: :!:
Hadusiu pozdrawiam Ciebie Slonko... :) Buziaczki
Przesyłam buziaki :D :D :D
http://adonai.pl/kartki/9/5.jpg
HaDusiu pozdrawiam Cię milutko.....
:lol: :lol: :lol: http://www.flowerbulbs.co.uk/varpics...lips/l/911.jpg
Cześć Hadusiu :!: :D :D :D
Dziękuje za słowa otuchy i pocieszenia, masz racje na spadek wagi trzeba czekać do tej pory przez dłuższy czas tylko tyłam, ale nie chce zapeszać, chyba 1 kg mam mniej jażeli tak będzie wieczorem to przesuwam wykresik :!: Zobaczymy :!: :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam, pa,pa :lol: :lol: :lol:
http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka1380.jpg
POZDROWIENIA I BUZIACZKI PRZESYLAM..........
HaDusiu, strasznie mi Ciebie brakuje :cry: :( :!: :!:
http://adonai.pl/kartki/11/5.jpg
ech...zajrzałam ui z nutką nadzieji....a tu nic. Haaadusiuuuuuuuuuuu.............!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!
HaDusiu ja też tęsknię za Toba.. ciekawe co u Ciebie słychać?
Bardzo mocno Cię pozdrawiam!!
gdzie jestes?
WRÓÓÓÓÓÓÓĆ :cry: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :cry: :cry: :cry:
Hadusiu mam nadzieje ze wszysko u Ciepie ok... brakuje nam Ciebie....smutno....
Nie ma :(
http://e-kartki.net/kartki/big/111090148056.jpg
Smutno bez Ciebie :cry: :cry: :cry: :!:
HaDUSIU
mam nadzieje, że jest to Twoj wybór, a nie konieczność.Pozdrawiam Cię
bardzo serdecznie.Dziękuję .Ania
Hadusiu...pozdrawiam Ciebie i mam nadzieje ze niedlugo sie odezwiesz ....
HaDusiu zawsze pamiętam o Tobie i czekam na Twój powrót :!: :!: :!:
I znowu tu jestem i tak będzie dopóki nie wrócisz ,bo wierzę,że to nastąpi!!!!!!!! http://www.edycja.pl/img/kartki/oczekiwanie/h8.jpg
Jestem :!: :!: :!:
http://www.edycja.pl/img/kartki/cisza/v47.jpg