-
WITAJ PONOWNIE
cieszę się, że nie obruszyłaś się na mnie za rady w sprawie świątecznego
wyżywienia męża.Mój mąż dał mi kiedyś, gdy rzucał palenie, lekcję prawdziwej
tolerancji.Sam się męczył, ale mnie nie zabraniał palić w swoim towarzystwie,
choć z pewnością wolałby, abym tego nie robiła.Niestety, palę do tej pory,
on nie.Jego zachowanie dało mi dużo do myślenia,chociaż nie od razu.Staram
się o tym pamiętać.
A teraz obiecany SERNIK KRAKOWSKI na 20 porcji, każda 200 kal
MASA SEROWA 1kg białego tłustego sera * 10 jajek * 1 1/2 szkl cukru
4 łyżki masła * 150 g rodzynków * sól * 2 łyżki kandyzowanej
skórki pomarańczowej * op cukru waniliowego
CIASTO 1 1/2 szkl mąki * 2 żółtka * 1/2 kostki masła * 5 łyżek cukru
zapach waniliowy * sól * tłuszcz do formy
Przygotować ciasto : mąkę przesiać na stolnicę, dodać zimne masło, posiekać.
Dodać żółtka,cukier, zapach waniliowy i sól, szybko zagnieść ciasto.Włożyc
do lodówki.
Przygotować masę serową : rodzynki zalać wrzątkiem na 20 min.Jajka umyć.
Ser dwukrotnie zemleć, wlewać po jednym żółtku, wsypując jednocześnie
cukier i cukier waniliowy. Ucierać lub wyrabiać robotem.
Stopione, przestudzone masło wlewać powoli do masy serowej, ucierając
aż tłuszcz dokładnie połączy się z serem i żółtkami.
Białka ubić na sztywną pianę, dodając szczyptę soli.Rodzynki osączyć.
Do masy serowej wsypać rodzynki i skórkę, dodawać pianę, delikatnie
mieszając
Blachę natłuścić, ciasto rozwałkować podsypując trochę mąką.Odciąć1/4
placka, przeznaczyć na wałeczki do kratki.Placek ułożyć na blasze,zrobić
wyższy brzeg.Wyłożyć masę serową, ułożyć kratkę z wałeczków,piec 60 min
w temp.160-180 stopni C.
-
Czyżby ta pogoda miała wpływ nawet na internet? Przez godzinę nie mogłam wejść na forum , strona otwierała się i otwierała :( :cry:
Luna, jak zwykle zadziwiasz mnie tymi karteczkami, dziekuję za nie. Rozumiem Twoje czasowe ograniczenia, serdeczności dla Ciebie :D :D
Mamadu,jak mlło Cię znowu widzieć,AniuS, Julcysiu dzięki za miłe życzenia :D :)
Aniu Tujanko, ślinotkoku można dostać na te smakowitości.
Śledzie wszelkie lubię,a moje ulubione to z ananasem i orzechami, ale niestety z majonezem, ryby pod każdą i nawet grecką postacią jadam, chociaż po grecku dawno nie jadłam, chyba w styczniu.
Serniczek chyba pyszny, kurcze żebym tylko mu się oparła :oops: ........ech muszę :cry:
A z Tą tolerancją, to muszę Ci powiedzieć, że teraz bardzo łagodnie przechodzę trudny wspólnych posiłków. Kiedyś, przy jakiejś zwariowanej diecie wściekałam się i miałam żal do całego świata, że muszę rezygnować z tego co inni jedli, ale do takiego podejścia jak teraz trzeba dojrzeć.
Widzisz, zakręcoona coś jestem :oops: albo co, najpierw funty zamiast kg i przy okazji wykasowałam swój adres i chyba długo jego braku nie zauważłabym. Dziekuję, już lecę zreperować.
Zaraz napiszę przepis na biszkopt
A dziś było tak:
:arrow: chleb pełnoziarnisty żytni, plasterek szynki gotowanej, kawa z mlekiem – 289
:arrow: paprykarz 100g z papryką konserwową, pikle – 165
:arrow: pierś kurczaka z rożna, zielony groszek w strąkach – 351
:arrow: jabłko – 60
:arrow: wasa posmarowana twarogiem, biała rzodkiew – 90
razem: 955 kcal
ćwiczenia dopiero będą
-
Beztłuszczowy biszkopt
/całość zawiera ok. 800kcal/
2 jajka
75 g cukru
75 g maki
Podgrzej piekarnik do 170 stopni C.
Wbij jajka do miseczki, lekko wymieszaj i dodaj cukier. Ubij całość na gładka masę. Przesiej mąkę, by była jak najbardziej puszysta i dodaj do jajek. Przelej ciasto do foremki o średnicy 18 cm. Piecz ok. 30 minut. Upieczony biszkopt przekrój na pół i można przełożyć niskocukrowym dżemem lub chudym jogurtem i plastrami świeżych owoców, na przykład ananasa.
-
hej:D
ja jak mam swoje jedzonko to jem z innymi posilek... ale jak jest kolacja to uciekam do pokoju... bo oni wtedy jedza a ja juz po... i mnie cos lapie... ale nie mam im za zle ze sobie jedza... nie jedza:D
pozdrawiam
-
paprykarz...no,no..jak tak sobie czytam Wasze jadłospisy, to co rusz, wpadam na coś innego, co sama chętnie spróbuje. Tak już było z tą wędzona makrelą :wink:
Oj, te śledzie....uwielbiam je. A szczególnie filety Lisnera w śmietanie. Ach...ta śmietana. Czy nie mogą robić tego w wersji lihgt, np z jogurtem naturalnym? Ale pewnie by się nie sprzedawało. Ale o dziwo takie duże tego opakowanie ma 350 kcal. A na obiad to mi 1/2 tego wystarcza + np jakieś mrożone warzywka i tak mam obiad w granicach 350 kcal. Jakoś da rade....
A jutro poszukam jakis śledzi nie w oleju...podobno robią też w occie?
-
Śledzi nie cierpię :D a moze wiecie, jako odchudzić rybe po grecku??
-
WITAM
Jeśli można - słówko do każdej z Was:
JULCYK wybrałaś dobry sposób, najlepiej na razie nie narażać swojej słabej
silnej woli na pokuszenie.
MAMADU śledzie LISNERA w śmietanie oczywiście najlepsze, ja przyrządzam
je sama, domownicy bardziej je sobie chwalą, bo nie ma w nich chemii.
LISNER robi też doskonałe płaty śledziowe w occie.
WASZKA rybę po grecku odchudza się , nie dając jej żreć!
Przeczytałam kiedyś twój wpis o upiciu. To było cudownie lapidarne
i bardzo mnie rozbawiłaś !
A poważnie - jeśli naprawdę chcesz, to Ci taki przepis podam, tylko nie w tej
chwili.
HADUSIU miłego dnia, a wszystkim nam świętej cierpliwości do odchudzania
CMOK CMOK Ania
-
Witaj HaDusiu!!!!
Ale się tutaj u Ciebie smakowicie zrobiło!!!Przepis na biszkopt na pewno wykorzystam,bo właśnie się zastanawiałam co tu upiec mniej kalorycznego na Święta?A tu jeszcze ten mazurek i serniczek od Ani....mniam,palce lizać :D :!:
Na razie pa!Wracam myć okna!!!Dzięki za cierpliwość :D :!: :!: :!:
http://e-kartki.net/kartki/big/110332698658.gif
-
Cześć dziewczęta :!:
Jestem ciekawa Aniu tego odchudzonego przepisu.
Ja rybę smażę na suchej patelni teflonowej, kładę ją na zimną patelnię i to co w niej puszcza soki, warzywa duszone na wodzie, ale na święta chyba odrobinę oliwy dam do smażenia. Jeśli jeszcze weźmie się mało kalorycznego mintaja100g - 35, szczupaka -47, sandacza - 45 to można zrobić ją odchudzoną.
Aniu napisz swój przepis :D :D
-
Napisz przepis - ja robię rybke po grecku, ale ta traducyjna jest za tłusta
-
Witaj HaDusiu :)
Ale u Ciebie na watku pysznych przepisikow... :)
Wiesz ze ja tez wciaz jem rybki i sledziki :) ale z orzechami i ananasem nigdy nie robilam...Jak bedziesz miala chwilke moze npaiszesz przepisik?? :) Z gory dziekuje... :)
Ja na Swieta Bozego Narodzenia bylam juz na dietce i bylo w miare spokojnie...wiec mam nadzieje ze i te przetrwam... :) :roll:
Pozdrawiam :) :) :)
http://galeria.com.pl/images/jpgs/zd...a86eda9319faf5
-
Hej!
No i mamy toipk kulinarny :D :D Też być musi :D
Stello oczywiście wpiszę przepis na śledzie, ale one raczej dla gości, no chyba że symbolicznie :wink:
Też mam nadzieję święta przetrwać i za dużo nie odzyskać z tego czego się pozbyłam, bo przecież szkoda :? Mam wielką nadzieję, że skurczony żołądek nie będzie nadmiaru przyjmował :shock: :shock:
A dziś normalnie:
:arrow: chleb pełnoziarnisty, ser pleśniowy, kawa z mlekiem – 383
:arrow: kiwi, jabłko – 100
:arrow: udko kurczaka, surówka z czerwonej kapusty – 293
:arrow: wasa, serek topiony z pomidorem i cebulką, jabłko – 180
razem: 982kcal
Cwiczenia
2 godz marszu
będą brzuszki
hantelki
na dolne partie
-
HaDusiu dziękuję za wszystko :D :D :D :!: :!: :!:
http://e-kartki.net/kartki/big/108980372677.jpg
-
:? Cóż...ja tez mam nadzieje, że te Święta przetrwam.Przecież moge wybierać np chude wędliny, sałatke warzywną (no tak, ten majonez :roll: ) i nie jeść do tego chleba, nie jeść białej kiełbachy...a ciasta to już zupełnie.
Oj, Hadusiu......i co tu ja moge napisać.....nic tylko gratulować i bić pokłony!!! A szczególnie tej zawziętości co do ćwiczeń. Kurcze...zdradź swój sekret....jaką masz motywacje? (ja motywacje mam, ale z mobilizacją coś ciężko)
-
Dziś bardzo pracowity dzień, więc krótko:
:arrow: pumpernikiel z plasterkiem żółtego sera, pomidorem, kawa z mlekiem – 199
:arrow: duży banan, kawa z mlekiem – 220
:arrow: warzywa duszone, pierś kurczaka – 270
:arrow: jabłko – 60
:arrow: smażona flądra, pumpernikiel z odrobiną masła i pomidorem – 247
razem:996kcal
zamiast ćwiczeń duże sprzątanie
-
Stello, obiecane śledzie.
śledź z ananasem i orzechami /bardzo kalorycznne, ale smaczne/
wymoczone śledzie, kilka– matiasy,
1/4; selera
kilka plastrów ananasa z puszki
orzechy włoskie - solidna garść
majonez
jogurt
pieprz, sól , sok z cytryny
Śledzie pokroić w niewielkie paseczki.
Seler starkować na jarzynowej tarce, plastry ananasa pokroić w niewielką kostkę, orzechy posiekać, wszystkie składniki wymieszać z majonezem, dodać trochę jogurtu, pieprz, sok z cytryny do smaku.
Śledzie polać przygotowanym sosem , schłodzić w lodówce, podczas diety najlepiej dać je gościom.
Waszko, ja rybę po grecku robię tak, może tego oleju być mniej
Czekam też na przepis Ani.
Ryba po grecku
750 g filetów z ryby
Duży seler
2 marchewki
2 pietruszki,
2 cebule
3 łyżki przecieru pomidorowego
3 łyżki oleju słonecznikowego / tak było, teraz minimalna ilość/
pieprz
ziele angielskie,
liść laurowy
sok z cytryny
Filety z ryby skropić sokiem z cytryny, posypać solą, odstawić na godz. w chłodnym miejscu.
Jarzyny tarkuję na grubej tarce, cebula w pół talarki . W rondlu /kiedyś rozgrzewałam olej/ teraz jarzyny wrzucam do kilku łyżek wody, sól , pieprz, duszę do miękkości pod przykryciem. Dodaję przecier pomidorowy.
Rybę obsmażam na rumiano, ale bez obtaczania w mące., teraz na suchej teflonowej patelni, nie dodaje oleju i jest odchudzona.
Na rybę wykładam uduszone jarzyny.
-
No ładnie, ja stół zastawiłam śledziami, rybami a tu nikt nie zajrzał, nawet pies z kulawą nogą nie zawitał, ech szkoda :(
11 tydzień minął i następny kilogram ..... 12 odleciał, jest 80 :!: ,
chociaż miałam nadzieję już na tą 7 ale jeszcze tydzień.
Obiecałam sobie , że jak będzie 7 / ważyć się będę w pierwszy dzień świąt/ to święta dla uczczenia nowej cyferki będą tylko z malutkim marginesem powyżej 1000, żeby nie wrócić na 8 :?
Ponieważ okrągła cyfra wagowa to z wielka nieśmiałością ogłoszę światu jak wyglądały i wyglądają moje obwody :shock:
:arrow: Waga – 92 >80 /-12 kg
:arrow: Ramię : 36 > 31 / -5 cm
:arrow: Biust: 110 >101 / - 9
:arrow: Pod biustem: 89 > 83 / - 6
:arrow: Talia: 95 > 83 / - 12
:arrow: Brzuch: 114 > 96 / - 20
:arrow: Biodra: 118 > 106 / - 12
:arrow: Udo: 71>61 / - 10
:arrow: Łydka: 44>39 / - 5
:idea: Łącznie wszystkich centymetrów 79 :shock: :shock:
Przerażające, jak sobie wzięłam miarkę krawiecką i zobaczyłam ten prawie metr, jestem zszokowana, że to wszystko było jeszcze w styczniu na mnie, brrrrrrr
Już nigdy tak nie będzie :!: :!:
Suwaczek zmieniony i dziś wkleję jakiś obrazek pod nickiem - to nagroda :D :D
Julcysiu, dziękuję, oczywiście masz rację, w tym brzuchu ma być 18 cm, czyli razem 77cm mniej
-
czesc Hadusiu!
brawo! brawo!
gratuluje!
mam jedna watpliwosc...
Cytat:
Brzuch: 114 > 96 / - 20
to jest 18...
ale i tak jest pieknie!!!
buziolce
-
Hadusiu :!: jak czytam te wszystkie przepisy śledziowe i rybna to natychmiast jestem głodna, jak tak dalej będzie to mi wróci wszystko to co straciłam. :lol: :lol: :lol:
Przestańmy myśleć o żarełku i witajmy wiosenke na spacerku niedzielnym bo piękną pogodę nam wiosna przyniosła. Zaczynam wierzyć, że się ociepli nareszcie. Pozdrawiam wszystkich :D :D :D
http://kartki.onet.pl/_i/d/wiosnaprzyszla.gif
-
HaDusiu ogromne gratulacje!!!!Jestem pod ogromnym wrażenie tych straconych centymetrów!!!!!REWELACJA!Jestem z CIEBIE dumna :D :D :D :!: :!: :!: :!:
Trochę żałuję,że przed rozpoczęciem diety zmierzyłam się tylko w 3 najważniejszych miejscach!Ale nic straconego!
http://e-kartki.net/kartki/big/108980090496.jpg
-
-
HaDusiu......Gratuluję Ci następnego kilograma. BRAWO!!!!! Tak trzymaj.
:lol: :lol: http://www.tulipan.com.pl/images/wiosna2.gif
Dziś pierwszy dzień wiosny :lol:
-
Witajcie!
Julcysiu, Luno, Agemo dziekuję :D :D
Lorilaj, skorzystałam oczywiście z Twojej propozycji i na spacerze byłam 2 godz, no i chciałoby się już taką drogą wśród pół ukwieconych powędrować.......... :D :D
Bylam również na działce, bylo piękne słońce, więc płuca mam przewentylowane, dotlenione i mogę zmierzyć sie ze świętami :D :? :wink:
A zjadlam:
:arrow: 2 jajka na miękko, 2 wasy posmarowane łyżeczką majonezu, plasterki ogórka, :arrow: kawa z mlekiem – 323
:arrow: banan duży – 180
:arrow: flądra, sałatka wielowarzywna – 190
:arrow: jabłko – 60
:arrow: sałatka z twarogu chudego, pomidora, cebuli, ogórka, siemię, wasa – 244
razem:997kcal
ćwiczenia
2 godz. spaceru
wieczorne dywanowe
-
-
HaDusia...... po prostu mnie rozbrajasz :shock: :shock: :shock: :!: :!: :!:
naprawdę idzie Ci ślicznie!! A wymiarki to już po prostu....... nie no brak słów...
mogę sobie Ciebie dobrze wyobrazić, bo mamy zbliżone.. choć ja tu i ówdzie mam więcej hihi, no i mniej w biuście... (Bozia mnie nie obdarzyła :wink: ).
Trzymaj się nadal tak dzielnie........ normalnie w wakacje to będziesz już taka lasencja... że hoho..... wszystkim gały z orbit wyjdą :D :D :D jeśli już nie wychodzą prawda?
MIŁEGO WIECZORKU :D
http://www.edycja.pl/img/kartki/oczekiwanie/v1.jpg
-
Witaj HaDusiu :)
Dziekuje za przepis napewno kiedys zrobie takie sledziki... :) Dla gosci oczywiiscie :wink: :wink:
GRATULUJE nastepnego kiloska...idziesz jak burza :) :)
Moze dlatego sama nabralam ochoty na ta dietke 1000 k......Tylko ze po SB liczenie kalori mnie troszke przeraza.... :roll: :roll:
Pozdrawiam i zycze Ci milej nocki :) :)
http://www.kartki.ciapek.pl/widokowki/1108134111_d.jpg
-
HADUSIU NASZA DZIELNA
Gratuluję serdecznie zwycięstwa ducha nad materią w postaci straconego
(i nie żal ) kilograma. Robię to niestety niepozornie, nie umiem jeszcze wkle-
jać kwiatków.Ale liczę na Twoją wyobrażnię, masz ode mnie bukiet konwalii.
Mam duże zaległości w domu. Wpadnę wieczorem z rybą po grecku.
Ania
ps. nie jest najgorzej, nie jest najlepiej
-
Witaj HaDusiu :)
Naszczescie juz forum posprzatane :wink: :wink: :)
Oj brakowalo mi Was... :) :)
Mam nadzieje ze u Ciebie wszysko ok ..Buziaki :)
http://www.e-kartki.net/kartki/big/110673008911.gif
-
HaDusiu, przez tą przerwę w działaniu forum dopier zauważyłam Twój suwaczek :D ale fajnie :D
-
WITAJ HADUSIU :D :D :D :!:
Szkoda,że Cię dzisiaj nie ma!!!Na pewno już smacznie śpisz więc spokojnej nocki życzę!!!!
BUZIAKI :D :lol: :D :!:
http://e-kartki.net/kartki/big/109224198529.jpg
-
Witajcie dziewczynki :D :D
Dziękuje Wam, za odwiedziny, postaram sie w wolnej chwili Was poodwiedzać, chociaż to nie będzie łatwe, bo już mam światecznych gośći, ale nie umiem nie myśleć o Was,ciągnie strasznie, żeby zajrzeć, ale niestety mimo szczerych chęci, nic z tego :cry: :cry:
Króciutko o tym jak minęły poprzednie dni:
poniedziałek: 972 kcal
]wtorek: 995 kcal
środa
:arrow: jajka sadzone, wasa, kawa z mlekiem – 272
:arrow: 125g sera chudego, pomidor, 1/2; jabłka- 189
:arrow: warzywa na patelnię, 1/2; kotleta mielonego – 240
:arrow: kawałek czekolady - 80
:arrow: pumpernikiel, 50g sera pleśniowego, ogórek – 198
razem:979
brzuszki,
ćwiczenia na górne i dolne partie
-
HaDusiu wpadam z pozdrowieniami! :D
MIŁEGO DNIA SŁONECZKO!! NASZA DZIELNA, WSPANIAŁAM HADUSIU! :D
http://www.gify.neostrada.pl/gify/zwierzeta/misie/1.gif
-
Gratukuję Hadusi spadku wagi i życzę Ci, żeby przez święta nie odważył się powracać ten kilosik, mam nadzieję, że nie dasz się skusić świątecznym potrawom. Gości Ci nie zazdroszcze bo to sporo latania, ale może nie bedziesz miala czasu na jedzonko :? :?: :lol: :lol: :lol:
Ślę pozdrowienia :D :D :D
http://www.edycja.pl/img/kartki/maluchy/v90.jpg
-
Witaj HaDusiu....
Badzo się cieszę, ze Was pozarażałam wodnikiem. Jeden dzień nikomu nie zaszkodzi. A samopoczucie jest zupelnie inne. :lol: :lol:
Pozdrawiam milutko....
:lol: :lol: :lol: http://kartki.albercik.pl/kartki/wie...nie_wiosny.jpg
-
Witaj HaDusiu :!: :D :!: :D
Niech słowa na tej kartce wyrażą moje myśli :D :!:
Pozdrawiam z całego serca :D :!:
http://oficyna4k.iq.pl/kartprzyr_seria10_pliki/pl36.jpg
-
Ja mam gości dopiero w niedziele, a dziś wzięłam wolny dzień - zakasuję rękawy i do roboty :)
-
hej Hadusiu!
chciałam Ci zyczyc prawidziwie radosnych Świat!
-
http://www.opoka.org.pl/images/e-kartki/306.jpg
HaDusiu życzę Ci radosnych, pełnych ciepła rodzinnego i wyjątkowych Świąt!! :D :D :D
-
Witaj HaDusiu :) :)
Radosnych rodzinnych Swiat Wielkanocnych Tobie zycze :) :)
Trzymaj sie cieplutko :) :)
Buziaczki :)
http://www.ekartki.pl/kartki/14/100.jpg
-
HaDusiu - szczęśliwych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych :!: :!: :!:
http://www.infoludek.pl/kartki/img/156.jpg