Super, ze jesteś, martwiłyśmy się o Ciebie
Wersja do druku
Super, ze jesteś, martwiłyśmy się o Ciebie
Witaj Aniu!
Dzięki za odwiedzinki u mnie. Cieszę się, że jest już lepiej ze zdrówkiem i że wróciłaś. :D :D
Gratuluję 1 kiloska, fajnie że masz energię, no i cały tydzień wypełniony ćwiczonkami. Teraz to Ty pójdziesz jak burza z odchudzaniem, czego Ci serdecznie życzę.
Dobrej nocy!
dzień Doberek :D
Troszke sie obijam z tym pisaniem, ale to swiadczy tylko o tym , ze całe dnie mam zapłenione zajęciami i ......nie mam czasu na myslenie o jedzeniu.....
choc musze przynząc, ze czasme zgrzeszyłam i dałam sie skusić jakiemus kąskowi.....niestety nie mam aż tak silnej woli jak niektóre z was
CZEGO SZCZERZE ZAZDROSZCZĘ :wink:
A u mnie jak na razie bez zmian .waga stoi i pewnie tak będzie przez jakis czas dopóki nie wprawie się w ćwiczeniach.
Na razie chodze trzy razy w tygodniu na basen
od lutego dodatkowo dwa razy na tydzien aerobik (czekam na koleżanke, która będzie razem ze mną poprawiać sobie kondycje:))
buziaki
i wskakuje na inne posty a by pokazć, ze jeszcze żyję