Agatko - nie mam wolnego - w pracy siędzę i "ciężko" pracuję :lol: :lol:
Na rowerku ja też wieczorem - a nie umieram z nudów, dlatego, że najpier odwalam wszystkie telefony pedałując - zawsze parę - parenaście minut jadę w miłym towarzystwie :D A potem czytam :D Teraz zaczęłam "Zabić mnie" Chmielewskiej :D
Buziaki
Ula