Wątek: Walka o 68kg!!!- Potrzeec nosa Michałowi!!!

witaj
mam nadzieje ze teraz smigasz po parkiecie i czarujesz wszystkich wokol
a czemu to nie chcialas isc na studniowke jezeli mozna wiedziec

pozdrawiam i ściskam

JAK TAM IMPREZA MAM NADZIEJĘ ZE SIĘ UDAŁA W 100% A NAWET 200 NAPISZ JAK BYŁO POZDRAWIAM SERDECZNIE I ŻYCZE MIŁEGO DNIA A CO DO FACETÓW TO ZOBACZYSZ JUŻ NIEDŁUGO SIĘ JAKIŚ ZNAJDZIE BO MNIE W KOŚCIACH ŁAMIE

Nio witka Lasencje
Ale wczoraj i dzis w nocy była zabawa, na poczatku troche nie marawo było bo od kolezanki cała ekipa sie zebrała a ja nikgo nie znałam ale pozniej szczeliło sie drinkola i drugoego poznije piweczko i juz sie wogole malina miała jazde ale tak sie wytaniałam ze napewno spaliłam te piwosze:P
Poznałam fajnego chłopaka , jest z Siemianowic wogole nie był pijany ale zmeczony po pracował jeszcze i wyrwali go na dzimpreze i pogadalismy sobie troche pozniej poszedł na parkiet i juz myslałam ze starcona zdobycz:P ..ale pozniej moj przysłowiowy brat zaczał tam mu gledzic no mozesz moja siosrr przytulic pozniej dac buziaka:P heeh taka kape miał ten znajomy mojej kumpeli( ten przysłowiowy moj brat)
podał mi swoj nr komorki ciekawe co z tego wyjdzie ale no coz to była dyskoteka i czy mogłby mie pamietac ...hm...ale nie był pijany ah.... nie wiem a pozniej jak juz musiał isc to wział mnie na osobnosci ..no i ... pocałował mnie tak delikatnie w ustaah... ale nie na jezyczki :P
i powiedział zebym zadzwoniła to przyjedzie do mnie...:/ niewiem czy dzwonic czy moze jestem tak naiwna by wierzyc kurde jak myslicie mam zadzwonic??? LAski doradzcie mi;:P??
Ahh Justys z tymi twoimi kosciami musi byc cos w tym ale sama niewiem:P
A martkae : na studniowke nie poszłam bo moja sytuacja finansowa w domu jestzła po za tym w ostatnich tygodniach pokłociłam sie z moja opaczka i nnie mam ochoty najmniejszej poprostu przebywac z moja klasa

a co do dzisiejszego menu:
przyszłam do domu tuz przed 7:P poszłam spac wstałam o 11 wziłam prysznic i o 12 był obiad zjadłam zupke fasolowa noge kurczaka i surowke + kompocik:P
a terza popijam herbatke czerwona:P

A wiecie co jest najdziwneijsze :
piłam drinki piłam piwo a nie zygałam cos w tym musi byc :P
a terza to wogoel jessc mi sie nie che:P
moj organizm regenuje sie na nowy tydzien nauki

NO MÓWIŁAM ŻE MNIE W KOSCIACH ŁAMIE NIE?? DZWOŃ A NUZ PRZECIEŻ NIE MASZ NIC DO STRACENIA A POMYŚL JESZCZE TAK: PRZECIEŻ JEŚLI TEN FACET JEST WPORZĄDKU TO JAK SIĘ MICHAŁ DOWIE TO GO ZATKA NIE CHODZI MI O TO ŻEBY TEGO GOŚCIA WYKORZYSTAĆ ALE JJAKBY SIĘ OKAZAŁ FAJNY I COŚ BY ZAISKRZYŁO TO BY BYŁO SUPER TAKŻE DZWOŃ I ZDAWAJ RELACJE JAKBY COŚ SIĘ DZIAŁO

Kurde....chodzi tym razem o Michała:/
dzis ledwo co ze mna gadał i na dodatek poczułam sie jak idiotka:/
i doszłam do pewnych wnioskow:
* ze ten kretyn gada sobie ze mna kiedy go najdzie chcica na swinskie tematy to asia jest piekna dobra madra i wogole .....a jak ja chce pogadac o normlanych tematach to wywija sie jakkos albo wogole nic nie pisze:/
wiec nie uwierzycie ALE USUNEŁAM GO Z GADU
i obiecałam sobie ze nie pozwole sie namowic ani raz wiecej na te jego swinskie tematy ...
własciwie doszło do mnie ze ten chłopak mi sie juz nie podoba ...a to dlatego bo przejrzałam ten jego charakter .....ale zadre mu nossa ...on zobaczy jeszcze:P

zjdłam 2 michałki:P

czesc piekna
jak tam dzis w szkółce? .....laski cos gadaly o minionej stodniowce?.....czy Cie to nieinteresuje

a z tym "Twoim" M....to niezle....skoro usunelas go z gadulca.....
no ale jak gostek tylko o TYM chce z TOba gadac ....to przeciz ......ilez mozna .....

pozdrawiam i trzymaj sie
przesylam duuuuzo usmiechu

kurde dzis dieta marnie....:/
dzwoniłam do tego chłopaka ale nie odbierał
i ja niewiem czemu kurde czy mam dalej dzwonic:/
a tak spodobał mi sie ten chłopak
cholercia

W PEŁNI POPIERAM DECYZJE O USUNIĘCIU M. Z GG A DO TEGO CHŁOPAKA MOZE NAPISZ ESA JAM MYŚLISZ JEŚLI NIE ODP TO DAJ SOBIE SPOKÓJ ALE WIADOMO JAK MU ESA WYŚLESZ TO BĘDZIE WIEDZIAŁ O KOGO CHODZI POZDRO

hej piekne:P
no dzis poki co daje rade z dieta:P
na snaidanie:
kaszkka manan i herbatka czerwona:d i oczywiscie zaliczyłam kibeleq:P
w szkole zjadłam jogobellke 2 płaty wasy 2 jabłka i jedna mandarynke
na obiad:
mielone i buraczki i jabuszko

w szkole tak srednio na jeza:/
własciwie mi juz na tym nie zalezy zeby kumplowac sie z moimi byłam i psiapsiołami ale razem duzo przezyłysmy i tak smutnawo mi jak tak o tym mylse
A studniowka raczej mnie tam nie interesi bardziej to jak dziewczyny były ubrane i kto z kim i jak:P

a co do tego chłopaka to zadzwoniłam i powiedział ze napisze co i jak ze spotkaniem i powidziuał jeszcze ze fajnie ze zadzwoniłam:P
ale sama niewiem co o tym myslklec:/
pozyjemy zobaczymy:d

A co do Michała to coraz bardziej jestem pewna słusznosci swojej decyzji
dobrze ze mnie w pore oswieciło , szkoda ze miał mnie i ma nadla za jaks szmate no ale coz to facet:P

czesc malinnna
jak sie ciesze ze z dietka u Ciebie coraz lepiej
kumpelkami sie nie przjmuj za niedlugo zmienisz otoczenie poznasz nowych fajnych ludzi i bedzie cool
wow...zadzwonilas i gadalas z nim no to moze cos z tego bedzie

ciesze sie rowniez z tego ze doszlas do stanowczych wnioskow z M.

pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego