bardzo Ci dziekuje:)
Wersja do druku
bardzo Ci dziekuje:)
Hej dziewczynki.Jak tam dietka?U mnie taka sobie,od wczoraj się znowu zawziełam i mam nadzieje że bedzie dobrze.Okazało się że po weekendzie aż tak zle nie było,spodnie nie są wcale ciaśniejsze z czego się ogromnie cieszę.Witam nowe forumowiczki mam nadzieje że bęedziemy się wspierać.Pzdrawiam :D
Cześć ciesze się że jest was co raz więcej m.in. witaj Katasz7.
U mnie po okropnym weekendzie pod względem jedzenia a tak udany był jest tak jak było czyli moje postanowienie trwa. Ostatnio mieżyłam spodnie w które nie wchodziłam miałam je na sobie 2 lata temu a teraz bezproblemu w nie weszłam :lol: Życzę wszystkim i nowym i starszym forumowiczkom żebyscie wytrwali w swoim postanowieniu nie poddawajcie się - wiecie jakie to jest piękne wejść do spodni które nosiłam 2 lata temu, ale jeszcze mam kilka a raczej kilkanaście spodni które czekają na mój powrót do dawniejszych czasów, i wieże że mi się tym razem uda! Papatki
http://www.TickerFactory.com/ezt/d/3...92e/weight.png
P.S. Dziękuję wszystkim za miłe życzonka :D
oj dlugo mnie tu nie bylo:(
Wszystkiego dobrezgo zycze w kolejny latku zycia i spelnienia marzen!!Przepraszam ze spoznione:(
Heh mam dolka:( moja waga sie zmniejszyla ale niestety od niedzieli jam wiecej:( i napewno waze wiecej, wiec nawet nie chce wstawac na wage, bo sie boje:( do tego caly czas jestem glodna:(:(jestem zla na siebie!!!!Nie wiem co zrobic aby przestac myslec o jedzeniu i zeby moj brzuszek przestal burczec..pomozcie prosze..
jestem zalamana...
Kasiu nie smutaj się...nie raz jeszcze będą zdażały się nam "gorsze" dni...ale trzeba o nich zapomnieć i iść naprzód...Przecież 2 czy 3 dni o niczym nie przesądzają :).Nie martw się..
Studentka dobrze wiem..jakie to miłę uczucie wejść w dawne spodenki :), też mam kilka par w szafie..i niektóre jeszcze czekają lepszych czasów :)hehe, gratuluję Ci :)
Bilunia a jak Twoje ochudzanko, ciesze się na razie idzie dobrze :), a z chłopakiem już wszystko w porządku???
Marzycielko a jak u Ciebie??jak sobie radzisz??
ściskam Was mocno:**
Dodam jeszcze, że u mnię średniawo,mogłoby być lepiej, no ale.. MAm dzisiaj za sobą 2 jajeczka , kawusię cappucino i zieloną herbatkę oraz jabłuszko :).Na obiadek będzie kurczaczek (bez skórki oczywiście :)).Najgorsze są wieczory..kiedy jestem w domciu..bo jak się jest poza domem to nie myśli się tak o jedzonku..:(.No ale damy rade :):**
takie pytano co robicie jak chce wam sie cos slodkiego lub macie ochote na cos do chrupania? bo wlasnie mam i nie wiem co robic.
A teraz wielka lipa...jutro tlusty czwartek!!!!
Nasza jutrzejsza zmora!!!!!!!!!!
Co robimy zeby nie przegrac z tluszczykiem na sobie??
jutro stawie czola wadze i zobacze ile przytylam..trzymac kciuki za mnie..
Pozdrawiam i trzymam kciuki za was!!!!buzka:)
Czejść Kasiu co ja robie kiedy mam smaczka na słodkie??? najczęściej pije dużo wody mineralnej ale to niekiedy nic nie daje, albo robie sobie pyszną kawę ze słodzikiem i mleczkiem lub piję mój ulubiony jogurt dlatego iż te m.in. rzeczy są słodkie i zapominam wtedy o czekoladzie albo zaczynam ćwiczyć i wtedy nie mam czasu żeby coś zjeść. I jakoś mi to pomaga. Powodzonka :D
Ech..właśnie jutro tłusty czwartekk..wrrr :(.Nie wiem czy uda mi się odmówić sobie 1 pysznego polukrowanego pączusia :)..postaram sie..Ja jak juz tak strasznie potrzebuję czegoś słodkiego, to piję sobie cappucino albo jakiegoś suchego owocka zjem (morelka, ananas)-tez mają troszke kalorii,ale na pewno mniej niż czekolada...
:**
Heh jak nie uda mi sie jutro zwyciezyc z pieknym paczkiem o pysznym nadzieniu i polukrowanym, to sobie doloze wiecej cwiczen zeby to zrzucic;) w sumie tlusty czwartek jest raz w roku wiec mozna sobie odposcic ten jeden raz a do tego ja jak co roku poszcze do swiat;) wiec bedzie mnie 6,5 tygodnia czekalo bez slodkiego:)
Moze sie przylaczycie do postu przed swietami?Napewno nie przytyjecie!!A za to schudniecie;) Ten czas jest do pokonania bez slodkiego;) I nawet zjedzony jutro paczek bedzie usprawiedliwiony postem:) Pomyslcie ile kg. zrzucicie w czasie postu:)
Buzka...:)