Wersja do druku
Hej Grazynko,
Ja tez mam wage z Avonu... No i tez nie chce mniej pokazywac.. Ale to dobrze, przynajmniej sie nie oszukujemy... (co nie zawsze jest dla nas pocieszeniem niestety...)
Moja to pokazuje (jakbym nie byla podwojna), ze mam do zgubienia jakies 15kg. :lol:
To dopiero jest szok! :shock: :shock: :shock:
Sciskam cie goraco..
Grażynko, buziaczki posyłam wiosenne, co tam waga, obyśmy zdrowe były :wink: :lol: :lol: :lol:
Gayga ile było Was na combrze ?Cytat:
Zamieszczone przez gayga678
Witam :D
Kolejny dzień piękny wiosenny, zaczęłam na całego porządki wiosenne, do tego musiałam wyjść w miasto, bo zdechł mi telefon i musiałam zakupić nową baterię i oddać zamszową marynarke do czyszczenia :D
:arrow:2 tekturki z bryndzą i pomidorem
:arrow: 2 wafle ryżowe
:arrow: makrela w pomidorach
:arrow: sałatka grecka
:arrow: w zapasie mam jeszcze kefir i serek wiejski lekki :roll:
płyny
:arrow: 3l
ruszanko
:arrow: 2 godziny ganiania po mieście :oops:
dla siebie
:arrow: masaż by Wojtek
Wojtek jutro idzie na rano do pracy, nie będzie mi zawracał głowy, więc na pewno będzie rowerek i 10 minutówki z Ranią - czas sie zabrać porządnie do pracy :roll: w dalszym ciągu mam problem z mobilizacją do ćwiczeń w domu :cry: ale za to pogoda dopisuje,więc więcej czasu będę spędzała na rowerze i spacerach :D jak tylko dokończę porządki - została mi jeszcze kuchnia :evil:
Dagmarko
dokładnie tak jak napisałam - wszystkich ok. 500, nas z aerobiku i aqua-aerobiku było 30 :D
Kasiu
święta racja - jak nie ma zdrowia nic nie cieszy - coś wiem na ten temat :roll:
Haniu
teraz nie myśl o wadze tylko o bejbiku :D dzisiaj masz USG zajrzę za chwilę po wieści do Ciebie :D
Zosiu
plan opracowałas, na forum wróciłaś, będzie tylko dobrze :D
Korni
ty córo marnotrawna witaj :wink:
Agnieszko
w następny piatek będę, bo w ten pracuję :wink: na aqua chodzę co drugi tydzień :D
Martunia
widziałam,ze zabierasz się za jeszcze wiecej ćwiczeń :shock: zabiegana kobieto podziwiam :D
Kasiakasz
dla Ciebie w ogóle nie znajduję słów podziwu 8)
Jeni
za DC się wziełaś :shock: nie mam tyle odwagi :cry:
Anikasku
dziekuję :D genetycznie wszystkie kobiety w naszej rodziny mają doskonałe nogi i okrągłe brzuszki :? ale ja się nie poddam :roll: Ty też dasz radę :D
Idę pozaglądać co tam nowego u Was
buziaki
***
Grażyna
Grażynko pozdrawiam wiosennie :D :D :!:
Cieszę sie,ze dobrze sie bawilas na babskim combrze :D :!: Ja też lubie takie babskie spotkanka...szczególnie nasze...dietkowe :wink: :lol: :!:
Chce kupić nowa wage,weszłam na allegro i..zgłupiłam,bo tyle ich jest i nie wiem,ktore są dobre :roll: :!: Proszę o radę :!: :!: Na co zwrócić uwagę :?:
http://kartki.onet.pl/_i/d/tulipany.jpg
Dzieki Grażynko :)
A co do marudzenia... oj masz masz masz raaaaaaaaaaaaaacje :D
Musze przestac mówić tylko zacząć działać !!
:)
Bartuś chce zostać weterynarzem, ale ja go chyba na fizjoterapęutę wmanipuluję :lol:
Fajnie, że masz zgrabne nogi, bo brzuch można zawsze wyćwiczyć, ja tam przemieżam świat na baaardzo solidnie skonstruowanym podwoziu i nie mogę go ćwiczyć, bo się wtedy rozrasta.
Czy rozmawiałaś już ze swoimi chłopakami o sterylizacji Rogera? Chciałabym zobaczyć ich miny :lol: :lol: :lol: Z doświadczenia wiem, że panowie niekoniecznie chcą żeby ich psy (nie mam na myśli suczek) były sterylizowane.
Jeśli Mixer jest pilnowany i nie zdaży mu się przygodny sex to chba nie ma co chłopiny męczyć. Moja przyjaciółka weterynarz odradza takie rozwiązania u chłopców, bo na starość mogą nie trzymać moczu, a i na cukrzycę są poddatniejsi. W tym wieku nawet sterylizacja nie sprawi, że będzie lubił tych których zdążył już znielubić. Ukochaj mordę od cioci Ani.
buziaki 3x
Kaszania
Grażynko, dziekuje
ale to przeciez dopiero połowa drogi, idzie mi ładnie bo duzo cwicze i dietkuje
ale potem przeciez jeszcze przynajmniej przez rok bedzie walka o utrzymanie
mam nadzieje ze wytrwam
pozdrawiam cieplutko
Dumna jestem z siebie dzisiaj, choc nie chwalmy dnia przed zachodem słońca :roll:
Na czczo był szybki spacer z Rogerem, potem 50 minut na rowerku - nie wiem jak daleko dojechałam,bo musiałam złazic 2x, wiec licznik zapomniał w międzyczasie 8) wymyśliłam dodatkowy patent - nasmarowałam nogi balsamem i jazdę połączyłam z masażem i oklepywaniem ud :roll: w tej chwili kuchnia wygruntowana, ręce mam wymoczone w 5 róznych chemicznych środkach - będę do wieczora smarować co 10 minut 8) ja wskakuję do wanny, mały tuning, jesczcze na 1/2 godzinki z Rogerem na szybki spacer i do pracy :evil: /jak widac w zwiazku z pracą chłopaków pies jest znowu cały mój :wink:
na razie zjedzone:
:arrow: owsianka na wodzie+5 połówek orzechów włoskich+3 suszone morele+1 daktyl+2 śliwki suszone / odkryłam w szafce paczkę suszonych owoców jeszcze od BN/
:arrow: 2 przylepki z jajkiem , pomidorem i ogórkiem
:arrow: 1,5l wody
:arrow: suplementacja / capitit sun, hydrocontrol, kelp, wapń,magnez,cynk, omega-3 i skrzyp z pokrzywą :D /
ciąg dalszy z pracy, bo czas mnie goni :evil:
pozdrawiam wiosennie :D