Serdeczne pozdrowienia z Yorku przesylam :)
Zapraszam na moja stronke :)
Sle calusy:)
Wersja do druku
Serdeczne pozdrowienia z Yorku przesylam :)
Zapraszam na moja stronke :)
Sle calusy:)
Miłego wieczoru
Dziękuję i pozdrawiam :) :!: :!: :!:
http://www.canis.no/oppdretter/raseb...rase_315_1.jpg
Grażynko, wpadam wieczorową porą życzyć Ci fajnego weekendu!
Buziaczki :D :D :D
http://erenstein.eu/rider/images/jip...kend_copy1.jpg
Grażynko co to za dietka w shape jest, bo i Martusia się nia nią zdecydowała.. i Ty o niej myslisz..? nie zebym chciała opuścić MŻ, ale tak pytam z ciekawości :wink:
pozdrawiam gorąco Cię i zyczę miłego weekendu, szkoda, ze nie masz wolnego.. buziaczki
http://www.blogadorn.com/graphics/days/00159.gif
Miłej i radosnej soboty Grażynko :D :D :D :D
Pozdrawiam cieplutko :P
Miłej soboty!
Ja tez pytam. Czy chodzi o dietę New York z tej małej książeczki-dodatku? Poczytałam i w sumie podobna jest ona w założeniach do SB.Cytat:
Grażynko co to za dietka w shape jest?
Mam jej szerszą wersję, tzn książkową w pdf-ie. potrzebującym służę pomoca :wink:
Miłego weekendu Grażynko :D
Dokładnie ta z dodatku do Shape'a :D Milasku bardzo prosze o przesłanie na adres gstyrna@wp.pl , bo jeszcze nie podjęłam decyzji :roll: Ostatnio bardzo osłabłam na I fazie, więc zastanawiam się czy po prostu nie zamienić 2ch posiłków na koktail białkowy, który mam. Myślałam o takim rozłożeniu posiłków:
7ma:arrow: koktail
10ta:arrow: omlet/fritatta/sałatka z 3 białek z dodatkami warzywnymi typu brokuły, pomidory, szpinak itepe ewentualnie pierś z kuraka lub ryba z sałatką
13ta:arrow: zupa/Fit warzywny/sok pomidorowy
16ta :arrow: 7-10 migdałow/3plasterki indyka/sałatka jajeczna
19ta :arrow: koktail
z możliwościa zamiany miejscami posiłków w zależności od tygodnia pracy na rano czy popołudniu :wink: ćwiczenia są fajne, ja dołożę jeszcze A6W, którą już zaczęłam i czuję zakwasy :twisted: Rozumiem również ,że program jest fajny dla takiej np. Heidi, która może sobie wyciąć z żytciorysu 2 tygodnie lub więcej na doprowadzenie się do pionu, a my normalne człowieki jeszcze mamy całe życie do przerobienia :twisted: miotam się jednym słowem ,bo kusi perspektywa doprowadzenia tego całego odchudzania w końcu do końca, a z drugiej...sama nie wiem :x dobra idę prać, gotować, sprzątać i poćwiczyć :wink: zakupy zrobione, Mam odwiedzona, jutro rano ma być relaks, popołudniu odezwę się z pracy :wink:
Buziaki
***
Grazyna
hmmmmmmmmm
własnie sobie sprawdziłam,że 25 stron mojego wątku to ok.5-6 tygodni :roll: i pomyślałam,że fajnie byłoby świetować zakończenie diety na 500 stronce :roll: najwyżej będę Was prosić o niewpisywanie sie 8) :shock: :twisted: