Hej Grazynko,
Widze, ze sie swietnie bawilas... Ja juz dawno nie bylam na takiej babskiej imprezie.. Ani w ogole na zadnej takiej :roll: :lol: Ostatni raz w wakacje z siostra szalalam..Ubawilysmy sie za wsze czasy..
Zycze ci milego poniedzialku...
Wersja do druku
Hej Grazynko,
Widze, ze sie swietnie bawilas... Ja juz dawno nie bylam na takiej babskiej imprezie.. Ani w ogole na zadnej takiej :roll: :lol: Ostatni raz w wakacje z siostra szalalam..Ubawilysmy sie za wsze czasy..
Zycze ci milego poniedzialku...
Zarobiona jestem i pewnie nie wszędzie zajrzę :roll:
Wczoraj było dokończenie akcji urodzinowej - było małe ciacho / ciocia przyniosła domowe :roll: /, przy okazji się zdołowałam, bo siostra kupiła wagę elektroniczną, zważyłam się i wynikiem jest nowy tikerek :roll: wskazania są absolutnie różne - obie wagi się zgadzają jedynie co do faktu,ze muszę schudnąć 5 kg :evil: wagi generalnie mnie nie lubią - psują się i musze zmieniać, na dzień dzisiejszy w domu mam promocyjną z avonu, która jest łaskawa we wskazaniach :roll: musze sie poprawić bo od soboty było tylko tańcowanie na imprezie, wczoraj godzina spaceru, dzisiaj zaczęłam wiosenne porządki, a rowerek się kurzy :oops: normalny rower będzie jutro, Wojtek zaczyna pracę na basenie i liczę na jakieś zniżki :D Martin wysłał dzisiaj sms z Norymbergi,ze mają tam 26 stopni :shock: czas przestać sie oszukiwać :twisted:
Haniu
ja takie babskie imprezy dopiero odkrywam i są ekstra po prostu :D
Sylwia
nie tak do końca dietkowo, bo alkohol był :oops:
Czy
z Bogusią i paniami z aqua i aerobiku normalnego byłam :D
Kasiu
wzajemnie, czytałam o planach treningu :shock:
Halinko
a nasze spotkanie jeszcze przed nami :D zdjęcia widziałam - super :D
Najmaluszku
j.w. wcale nie jestem taka grzeczna :roll: chlebus rozszedł się w mgnieniu oka, więc nie wiem jak by sie skończyło, gdyby było co jeść :twisted:
Emilko
j.w., nie odzywałaś sie dzisiaj u siebie :cry:
Czas na raport
:arrow: szprotki+kromka razowca
:arrow: 2 wasy z bryndzą, pomidorem i cebulką
:arrow: gulasz sojowy z cukinią i pieczarkami+surówka z buraczków
:arrow: sałatka grecka / feta, sałata zielona, oliwki, pomidor, ogórek/
płyny
:arrow: 2,5l
ruszanko
:arrow: bardzo energiczne rajony :roll:
dla siebie
plasterek Nivea :D
Noże uda mi się jeszcze gdzie-niegdzie pozaglądać 8)
Buziaki
***
Grażyna
Grażynko nie dołuj się wagą, bo szkoda nerwów. Dla mnie wyglądasz i tak pięknie i szczupło i jak zostaniesz przy obecnych wymiarach , to i tak będzie sukces.
Pozdrawaim i życzę udanego tygodnia
Grazynko ja do dnia dzisiejszego pamiętam te Twoje nogi 8) wygladasz super, tak więc nie ma co się smutaskowac :D oczywiście bardzo mocno trzymam kciuki bys te 5 kg pogoniła :) co na pewno uczynisz!! :D ale nie dołuj się tutaj w zadnym razie! Wyglądasz swietnie :)
Przesyłam Ci pozdrowienia :D a co do pogody - u nas termometr wskazał dziś 18 stopni w słoneczku.. wiosna się zbliza szybkimi krokami, a ja nie wchodze w wiosenną kurtkę :( oj głupia ja..
no nic - zaraz idę na rowerek :wink: buziaczki
Co waga to inna waga. Moja domoa się ostatnio zepsuła i stwierdziła, że pokaże 7 kilogramów więcej tak na zapęd ;) Tylko, że w tej sytuacji musze ważyć się u rodziców, bo u siebie już jej ani trochu nie wierzę.
26 stopni, mmm :) Ale bomba, ja też już tak chcę;) Chociaż z naszych dzisiejszych 15 też się cieszyłam :)
Buziaki! i Powodzenia!
Grazynko
tego tygodnia wiec zyczę ci wspaniałego
bogatego w ruch i dietke
pozdrawiam cieplutko
http://www.fundacjazmienmyswiat.tarn...ecia/owoce.jpg
Grażynko ruch ruch i jeszcze raz ruch ;)... kochanie a tańca brzuch nie uprawiasz ;)?
Miłego dnia Słonko :)
Hej Grażynko. Żałuje, ze nie byłam :cry: ,ale moz eza rok tez będzie, to mam nadzieję, się nie wyłamać:)
Pozdrawiam.
W piątek, zeby się waliło, paliło jestem na basenie:)
cieplutko pozdrawiam :wink:
Grażynko, witaj po przerwie! :) No i miłego wtorku ;)