Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: Chcieć - to móc!!!!

  1. #1
    Joasiorek Guest

    Domyślnie Chcieć - to móc!!!!

    Dojrzałam! Dojrzałam do decyzji, przemyślałam, opracowałam strategię... Mój sposób? - "Metoda MAŁYCH KROCZKÓW"...
    Ważę 72 kg przy wzroście 160 cm... Trochę się zapuściłam... Chciałabym zrzucić 15 kg - bez szaleństwa i głodówek... Dieta 1000/1200 kcal.
    Zadanie na styczeń:
    * zero słodyczy!!!

    Gdzieś w głębi serca czuję, że nie będzie tak strasznie...

    Postaram się codziennie wpisywać, aby nie pofolgować sobie i swojemu brzuszkowi

  2. #2
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    uda się na pewno - proponowałabym dołożyć troszkę cwiczonek

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    witaj

    juz gratuluje postanowienia
    i zycze Ci zrealizowania swoich planow
    pozdrawiam

  4. #4
    Various jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam ja tez od niedawna zaczelam swoja walke a tak konretniej wszystko dopiero dzisiaj sobie sprecyzowalam i postawilam konkretne cele....zycze powodzenia w walce ja rowniez proponuje dolozyc troszke cwiczen bo naprawde warto pozdrawiam

  5. #5
    Vienne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Fajnie, że do nas dołączyłaś Trochę silnej woli, ćwiczeń i optymizmu i na pewno się uda.. Pozdrawiam, trzymam kciuki

  6. #6
    Joasiorek Guest

    Domyślnie

    Dzisiaj byłam na obiedzie u Rodziców... Mama specjalnie dla mnie upiekła "babę ziemniaczaną"... mniam... mniam... Ale nie było tak źle, nie obżarłam się! - wieczorem jeszcze trochę potańczę i dzień zaliczony.
    Dziękuję za wszystkie rady i trzymam za Was kciuki!

    Mam problem z piciem zalecanych 1,5 do 2 l wody... Po prostu nie czuję pragnienia... Nastawiłam sobie zegarek, żeby co godzinę przypominał mi o wypiciu 1/2 szkl. wody... Ale patent... Tak sobie myślę, że jak organizm przyzwyczaję do regularnych porcji wody - to w końcu sam będzie się jej domagał.
    Pozdrawiam wszystkich, którzy tu wpadną na chwilkę!

  7. #7
    Karalajna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Straszyn
    Posty
    64

    Domyślnie

    czesc Joasiorek
    No trzymam kciuki za te 15 kilogramów.


    Powiem ci ze dieta 100 kcal wcale nie jest taka zła Wlasnie tak jem od jakiegos czasu i nie czuje sie ani ani nie szczelsiwa.

    No i pisz nam wszystko jak ci idzie.

    pozdrawiam Karola

  8. #8
    Joasiorek Guest

    Domyślnie

    Uff! Wczoraj zjadłam 1250,0 kcal, a spalilam 400,00. Może to nie jest jakiś rewelacyjny wynik, ale ja jestem z siebie dumna. Nie zamierzam rewolucjonizować swojego sposobu bycia nagle - bo wiem, że szybko się zniechęcę. A do końca miesiąca postaram się ustabilizować jedzenie na jednym oziomie. Jeszcze nie orientuję się, jakie produkty mają najmniej kcal i są pożądane w diecie. Ale pomalutku dojdę do tego. Nie zależy mi na szybkim spadku wagi, bo to nic nie da - chcę to zrobić trwale i spokojnie. Wierzę, że " po nitce do kłębka"...
    Pozdrawiam wszystkich, którzy mnie odwiedzają!
    Dzisiaj kolejny dzień i kolejne wyzwania!
    Idę jeść śniadanko

  9. #9
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    witam,
    zaczynałam prawie dokładnie z tego pułapu co ty a więc 160 cm wzrostu, 70 kg a dziś po 2 tygodniach jest mnie mniej o cztery kilo. Życzę Ci powodzenia i wytrwałości.
    pozdrawiam
    c.

  10. #10
    Joasiorek Guest

    Domyślnie

    Ale mam zawalony tydzień! I w dodatku mój kot choruje i chodzę od weterynarza do weterynarza... Ale diety nie zaniedbuję. Mieszczę się w 1200 kcal. Niestety nie potrafię się zmobilizować do ćwiczeń, ale myślę, że w końcu i do tego dojdę... Moją zmorą są... orzechy!!! Jak zacznę jeść - nie mogę skończyć... Jak jakiś nałóg! Przez jakiś czas nie będę ich chyba jeść, żeby nie przekroczyć bariery głodu i nie poddać się łakomstwu...
    Pozdrawiam WSZYSTKICH walczących ze zi kilogramami i trzymam kciuki!

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •