-
Stelluś od dziś znów zaczynasz I fazę SB :)
ŻYCZĘ CI TAK ŚLICZNEGO DIETKOWANIA JAK DOTYCHCZAS I CO NAJMNIEJ TAK ŚLICZNEJ UTRATY WAGI :D
IDZIESZ JAK BURZA!! :D
Pozdrawiam CIę gorąco, choć jeden klaps w pupę masz!! za ten brak śniadanek!! :D
No ten punkt to do poprawki!!
POZDRAWIAM GORĄCO I UŚMIECHNIĘCIE!
a spacerki z bliskim osobami są coooooool..... obysmy ich miały jak najwięcej! papa :P :P :P
-
Witajcie Kobietki :)
Ale dzis piekne sloneczko swieci :) :)
Zbilzaja sie pomalu trudne dni ...dzis juz sie czuje napompowana jak balonik...no i nastroj tez mam kiepski :( :(
Mam nadzieje ze w pracy bedzie ok i nastroj mi sie poprawi a nie pogorszy :) :)
Zycze Wam radosnego dietkowego dnia :) :)
:arrow: Luno musze wreszcie isc do lekarza..moze w nastepnym tygodniu....
:arrow: Hadusiu niedlugo napewno wsiade na rowerek :)
:arrow: Aniu zaczynam bo jednak 1 faza najlepiej mi sluzy... :)
Buziaczki :) :)
http://webtravel.pl/kartki/images/10...47Victoria.jpg
-
Witaj Stelluś :D :!: ...
pogoda faktycznie piękna u nas, chociaż jak na rowerek to jednak za chłodno :wink: ... miałaś wczoraj rację :wink: ...
mam nadzieję, że humorek Ci się troszkę poprawił w czasie naszej rozmowy :?: ... w każdym razie mi się polepszył, dziękuję słonko :D :!: ...
życzę Ci miłego dzionka i żeby nie był zbyt pracowity :wink: ...
całuję mocno :D :!:
http://www.wolkenatlas.de/pics/bwo12609.jpg
-
Padł pomysł stworzenia
FORUMOWEJ KSIĄŻKI KUCHARSKIEJ SB :D
Zapraszam wszystkich do dzielenia się swoimi pomysłami, przepisami itp! :D
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=57432
POZDRAWIAM!! :D :P :D :P :D
-
Witaj Stello :lol:
Odwiedzam dzisiaj wszystkie przyjazne duszyczki,zeby podziekawac za zyczenia i za pamiec o mnie,kiedy nie bylo mnie na forum.Wiecej informacji u mnie,ale ciesze sie ze wreszcie jestem z wami.Mialam kilka dni,kiedy myslalam ze to juz chyba koniec z moim odchudzaniem.Balam sie wlaczyc komputer z nasza strona bo obawialam sie ze wszyscy zapomnieli o mnie.Wstyd mi ze zwatpilam.....
Jeszcze raz dziekuje.... :lol:
-
Stelluniu kochanie czyzbys szla .... na 1 faze SB ze mna i z Anikas :) :?: Byloby super ... a co do odpoczynku ... to wiesz - jest jeden problem :!: nie mam na niego czasu :(
Pozdrawiam sloneczko :!:
-
-
-
Stelluniu Słoneczko wpadam z pozdrowieniami i uśmiechem wielkim do Ciebie :D
Wczoraj już się nie pojawiłaś na Forum, bo pewnie padnięta z pracy wróciłaś.. ale czekam niecierpliwie na dzisiejsze spotkanko z Tobą :D
Słoneczko bardzo Cię pozdrawiam i uśmiecham się do Ciebie promiennie, MIŁEGO DNIA! :D
-
Witaj Stelluś kochana :D :!: ...ja właśnie gotuję zupkę i tak biegam od kuchni do kompa i zpowrotem :wink: ...
no cóż, jak się chce pogodzić kilka spraw, to trzeba tak kursować :lol: ...
byłam dziś w przychodni na badaniu, powoli szykuję się do walki z kamyczkami...
przyznam się jednak, że nie mam odwagi jakoś...
wiesz, wkleję Ci tu linka do takiej stronki, którą znalazłam wczoraj...
Anikaskowi też wkleiłam, oceńcie czy te przepisy przydadzą się do Waszej dietki, czy coś znowu pokręciłam :wink: :roll: :
http://kuchta.blog.onet.pl/
buziaczki przesyłam :D :!:
http://kartki.albercik.pl/kartki/symp/sloneczko.jpg
-
-
Witajcie Sloneczka :)
Zaczely sie trudne dni i dzis czuje sie kiepsko... :(
iI fizycznie i duchowo ..mam kiepski nastroj....
Dieta ok...wczoraj bylam bardzo glodna wieczorem ..za malo zjadlam w ciagu dnia ale jakos przetrzymalam do rana....
Moje dzisiejsze menu:
sniadanie:2 rolmopsy
obiad:kielbaska drobiowa,pieczarki
Kolacja:serek Turek 3% tluszczu
Przepraszam Was ale dzis nie dam rady Was poodwiedzac... :( ide sie polozyc...
Dobranoc...
-
http://www.internetia.pl/kartki/kartki/roza_kadr.jpg
Hej Stelluś :D
Słoneczko widzę, że wróciłaś już ładnie na SB - życzę wytrwałości i lekkiego dietkowania :D :D :D
mam nadzieję, że dziś lepiej się będziesz czuła Słoneczko!!
POZDRAWIAM CIE GORĄCO I UŚMIECHNIĘCIE :D
-
http://kartki.o.pl/img2/natura/lato/lipiec/pic/036.jpg
Witaj Stelluś :D :!: ...
życzę Ci skarbie lepszego humorku :D ...
wiem jak to jest z tymi nastrojami, to wszystko przez Te Dni...
u mnie dziś strasznie zabiegany dzień, zaraz muszę iść do urzedu skarbowego, potem po swoje wyniki badań... potem pędem zrobić chłopakom obiad i znów wychodzimy z Miśkiem do znajomych... zawrót głowy... a tak mi się nic nie chce...
pozdrawiam Cię cieplutko i życzę miłego dzionka :D :!:
-
Stello miłego dnia Ci życzę i mam nadzieję,że dziś lepiej się czujesz i humorek wrócił na miejsce.
Trzymaj się :D :!:
http://kartki.onet.pl/_i/d/mychy_w_serze.jpg
-
Ledwo co tu dobilam ... oczki mi sie kleja ... Stellus slonce ty moje ... nadrobie posta w poniedzialek ... wybacz ... wiem ze dzielnie zaczelas SBD ... reszte nadrobie
http://ns30489.ovh.net/~zorrro/wiosna/255454_5849.jpg
Poleglam ... dobranoc
-
Witaj Stella :!: :D :D :D
Obiecałam dzisiaj Dorfusi, że jak tylko wrócę do domu z działeczki to zaraz do Ciebie napiszę, żeby poinformować Cię o tym, że ma zepsuty komputer i jest z tego powodu baaaardzo nieszczęśliwa. Był już u niej naprawiacz, ale nie udało mu się go zrobić, nie wiadomo więc jak długo ta awaria u niej potrwa.
Prosiła, żeby Cię pozdrowić, uściskać i powiedzieć, że jak tylko jej się uda skorzystać z komputera u którejś z córek to napisze.
Ja rowniż Cię pozdrawiam i życzę dobrej nocy.
-
Stelluniu dziekuje Ci kochanie za maila ... Ojciec Swiety juz jest z nimi ... razem ... w lepszym nowym swiecie i choc tak bardzo krwawi serce ze nie ma ich juz z nami ... Sa razem ... Ja dzis znow ide pod Kurie ... pod okno ... tam latwiej to przezyc ...
http://img.interia.pl/wiadomosci/nim...wel_661419.jpg
-
Witajcie w tym smutnym dniu.... :(
Niestety nie moglam ostatnio pisac....wszystkie inne sprawy poszly na plan dalszy...
Mysli byly wciaz przy Ojcu Swietym....
Wczoraj w moim oknie zapalilam swiece ....niestety niedlugo potem Ojciec Swiety zmarl.....
W moim sercu jest smutek i zal.......jestem jednak szczesliwa ze moglam zyc w czasach kiedy Ojciec Swiety byl z Nami....Uczyl milosci..dobroci..wybaczania...Teraz tez jest wsrod Nas...zawsze bedzie...
A SWIATLOS WIEKUISTA NIECHAJ MU SWIECI...SPOCZYWAJ W POKOJU.....
http://www.onet.pl/_m/51c5599bfed5a7...8d40b8b8db.jpg
-
http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/8397/jasna_...twa_papiez.jpg
Witaj Stelluś...
oglądałam właśnie film o wizycie naszego Ojca Świętego na KUL-u...
to niesamowite patrzeć na to teraz, móc słuchać Jego słów...
On zawsze już będzie z nami, w naszych sercach...
przytulam Cię mocno skarbie...
-
Hej Stelluś przesyłam Ci pozdrowienia w ten smutny dzionek..
Dziś serca wszystkich nas wypełnia smutek i zaduma.. to takie smutne, że Jan Paweł II odszedł do Nieba.. naszym ludzkim sercem trudno jest to przyjąć i odczuwamy wielką stratę.. choć On przecież jest teraz bardzo szczęśliwy..
Ale my żyć musimy dalej.. żyć wg. tego co nauczał..
I nigdy nie zapomnijmy tego uśmiechu..
http://bi.gazeta.pl/im/2/2634/z2634032G.jpg
Od Motyliska dostałam dziś smska tej treści..
"A PRZECIEŻ NIE CAŁY UMIERAM. TO CO WE MNIE NIEZNISZCZALNE TRWA! TERAZ STAJĘ TWARZĄ Z TYM, KTÓRY JEST!" Jan Paweł II, Tryptyk Rzymski
On jest szczęśliwy.. i my się cieszmy.. choć to takie trudne..
ps. zobaczcie I list do Tesaloniczan, rozdział 4, wersy 13-18..
Trzymaj się cieplutko..
-
Jestem z Toba i z wszystkimi w tych trudnych dniach...
Nasze przyziemne sprawy... musza poczekac az ten najwiekszy bol minie,bo ten mniejszy chyba na zawsze bedzie nam towarzyszyl, choc wierzymy ze Papiez jest teraz u Ojca Swego...
-
Chciałabym się przywitać
[/b]
Witaj
Ja też jestem po trzydziestce, a dokładnie mam 32 lata. Trzy miesiące temu urodziałam wspaniałą córeczkę. No i jak to często bywa w ciązy sporo przytyłam bo aż 26 kg :( Zostało mi teraz 15 do wagi sprzed ciąży , ale przed ciążą ważyłam 74 kg, chciałabym schudnąć do 70 kg.Co tu dużo mówić:jestem po prostu przerażona swoim wyglądem, pare dni po porodzie jak siępatrzyłam na siebie to wydawało mi się że to jakiśkoszmarny sen. Niestety, nie jest to sen , ja po prostu tak wyglądam i od dzisiaj postanowiłam się wziąć za siebie. Dieta 1200-1400 kalorii i dłuuugaśne spacery szybkim krokiem z wózkiem i ćwiczenia w domu.Podziwiam Cię,że już tyle masz za sobą. BędęCi kibicować i wspierać. Pozdrawiam serdecznie :D
-
Witaj Stelluniu ja też Cię bardzo pozdrawiam..
W naszy serduchach dużo smutku i żalu i pustka.. ale musimy żyć dalej..
LEPIEJ żyć.. bardzo bym chciała LEPIEJ ŻYĆ, żyć słowami Ojca Świętego..
Trzymaj się ciepło Słoneczko, wiem, że Ty podobniej jak i Agusia przeżywasz to jeszcze bardziej.. trzymaj sie ciepło.. jestem myślami z Tobą..
-
Witajcie dziewczyny...
Zaraz wychodze do pracy....ciezko sie bedzie skupic....
Dietka poszla ostatnio na plan dalszy...jadlam malo ale to co bylo...Nie mialam sily przygotowywac sobie oddzielnie posilkow...
Dzis jednak juz jestem Na Sb...
Ja te chcialabym lepiej zyc..zyc wedlug tego czego nauczal Ojciec Swiety...Byloby to swiadectwem milosci do Niego....
Mysle ze w tych dniach duzo ludzi analizuje swoje zycie...
Pozdrawiam Was ..Trzymajcie sie cieplutko....
-
Stelluś, pozdrawiam Cię bardzo ciepło:)
-
http://info.onet.pl/_i/galeria/papiez_portrety/7.jpg
nasz Ojciec Święty jest już w Niebie...
pozdrawiam ciepło Stelluś i dziękuję za rozmowę:)...
trzymam kciuki za nasze dzieciaczki!:)...
-
Stelluniu bardzo Cię pozdrawiam..
Trzymaj się ciepło..
Wiesz, ja myślę, że jak będziemy chciały, to uda nam sie lepiej żyć...
Bynajmniej próbujmy.. ja będę próbowała...
a z tych naszych dietkowych spraw.. wiem o wczorajszym dniu wodniczka.. ale dziś mam nadzieję, że było i śniadanko i będzie ładnie obiadek i kolacyjka!!
Oczywiście w stylu SB! :D KONIECZNIE!! :)
MIŁEGO DNIA..
-
Witajcie...
Niedlugo ide do pracy..ale jestem dzis niewyspana wczoraj do pozna ogladalam w tv Ojca Swietego....a pozniej nie moglam dlugo zasnac....
A dzis bede miala sporo pracy wiec musze sie jakos zebrac w sobie....
Wczoraj mialam dzien wodnika...tak jakos sam z siebie wyniknal...
Rano nie chcialo mi sie jesc pozniej w pracy nie mialam kiedy...a w domu bylo juz za pozno na jedzenie ..
Wiec postanowilam ze niech bedzie to dzien oczyszczajacy...
Dzis sniadanko juz bylo bo az mnie ssalo w zolodku...dietkuej na 1 fazie rzem z Wami Sloneczka...Teraz moze nawet jest mi latwiej bo apetytu brak....Ja juz tak mam ze jak mam wiecej stresu to apetyt odchodzi....
Dzis moja corka pisala egzamin i martwie sie jak jej poszlo bo jeszcze sie do niej nie dodzwonilam
:(
Pozdrawiam Was Sloneczka..........
-
Witaj Stello....kwiatuszku...
Jestem, jestem cały czas myslami przy Tobie. I też tęsknię za Tobą, brakuje mi pogaduszek z Tobą. Nie myśl sobie, ze jak mnie nie ma na forum to już o Tobie nie myślę. :lol: :lol: Miałam tak wielkiego doła, że chyba ten mój dół wpływał nie korzystnie na wszystkich wokoło. Tak, że postanowiłam sama się przemęczyć z samą sobą. Sama wiesz jak to jest...jak się nie układa..... to wszystko się nie układa. Mam nadzieję, ze chociaż z pracą się coś wyklaruje. Teraz jest już nieco lepiej. Jestem po rozmowie w sprawie pracy i w czwartek idę się rozejrzeć czy mi będzie odpowiadać( taką mam mozliwość) :lol: Też jestem od dzisiaj na fazie I. I razem plażuję z Tobą.
Całuski i usmiechnij się.......
http://gify.jahho.cz/gify/linky/0079_crz4m.gif
-
Stelluniu dziekuje Ci ze jestes ... Tak jak obiecalam -> zdjecia beda ... tylko musze kupic klisze, zrobic, wywolac i przeslac Wam bo na moja kolezanke nie ma co liczyc ... zejdzie jej niewiadomo ile ... Wiec sama se poradze i jak obiecalam tak zrobie - > chetnym przesle rowniez ...
Buziaki :!: i nie denerwuj sie -> corcia madra po mamusi wiec napewno poszlo jej wspaniale :!:
-
Stelluś witaj - od razu pytam jak tam egzaminy Patusi?
Pozdrawiam Cię gorąco..
Trzymaj się ciepło.. byłas wczoraj na Mszy na Placu? Ja oglądałam w telewizji i łączyłam się z Wami duchowo..
MIŁEGO DNIA.. :D
-
Stello i Aniu .... zdjecia zrobione :) jutro wam przesle bo juz dalam do wywolania ... Wiec cierpliwie czekajcie na wieczornego maila ode mnie ... Pozdrawiam ... Zaliczylam ranny spacer pod Kurie i spowrotem i teraz pije kawusie i ide do Taty swojego :? Pozdrawiam i daj znac jak tam Coreczka :wink: :?:
-
Stelluś, wpadam tak na momencik, żeby pozdrowić Cię ciepło:)...
jestem taka jakaś pozbawiona sił witalnych, że nic mi się nie chce...
znowu mam jakiś dołek
-
Witajcie Sloneczka...
Niedawno wrocilam z pracy...ja tez jestem jakas ciagle zmeczonai senna....
W nocy jakos spac nie moge i moze dlatego....
Jeszcze nie wiem jak corce poszedl egazamin ale byla zdowolona wiec chyba dobrze..Podobono ten probny byl trudniejszy...
:arrow: agemciu ciesze sie ze wreszcie moglysmy porozmawiac...i pamietaj to co Ci wczoraj powiedzialam... :twisted: Mam nadzieje ze wszysko sie ulozy i zaczniesz wreszcie pracowac....Sama kiedys dlugo nie pracowalam i wiem ze nie wplywa to dobrze na psychike...Ciesze sie ze Plazujesz z nami...jestes bardzo wytrwala w swoim dietkowaniu....
:arrow: Motylisku czekam na te zdjecia....Ja tez ciesze sie ze jestes z nami...Niestety wczoraj nie bylam na mszy bo pracowalam...
:arrow: Aniu mysle ze ten test niezle jej wypadl...Ty tez mialas w tym swoj udzial..Dziekuje Ci za pomoc....jestem padnieta a dzis jeszcze musze isc na zebranie do szkoly bo dzieciaki wyjezdzaja w poniedzialek na zielona szkole...I dobrze niech sobie troszke opoczna....
:arrow: bikus ja tez sie tak czuje...mam nadzieje ze jutro popoludniu porozmawiamy sobie chwilke...jak czlowiek troszke wyrzuci z siebie to mu lzej prawda...Trzymaj sie cieplutko...
napisze jeszcze pozniej bo teraz musze chwilke odpoczac bo caly dzien na nogach ...
Pozdrawiam Was ....Buziaki
-
Witaj Stello :!:
Długo mnie tutaj nie było,ale powód znasz z mojego wątku i na pewno mnie rozumiesz!Teraz powoli dochodzę do siebie,chociaż jest mi bardzo smutno,ale życie musi toczyć się dalej!!!
Tak jak i Ty coś ostatnio spać nie mogę i też jestam jakaś przemęczona i rozbita.Na dodatek plecy mnie bolą.Ostatnio mam dużo pracy w ogródku,a organizm po zimie nie jest przyzwyczajony do takiego wysiłku!
Pozdrawiam Cię serdecznie,a córeczce życzę udanego wypoczynku :!:
-
http://www.edycja.pl/img/kartki/cisza/v33.jpg
Stelluniu bardzo Cię pozdrawiam i ślę moc uścisków?
Jak tam dietkowanie? Jesz śniadanka? Mam nadzieję, że juz ładnie się odzywiasz!!
Słoneczko trzymaj się!
Wiesz, ja tez mam jutro wolne w pracy.. uff.. tak się cieszę.. będę mogła obejrzeć sobie pogrzeb naszego Ojca Świętego... choć to będzie taki smutny dzień.. dziś o 19,30 w moim mieście jest uroczysta Eucharystia.. na pewno zejdzie się całe nasze miasto..
aha, wysłałam rozw. zadanka na gg, ale byłam b. zmęczona i tak szybko i skrótami pisałam, jakby co to piszcie śmiało..
pozdrów Patusię :D , pa
-
Wierszyk……
Pan w Białej Szacie ruszył już w drogę
W sobotni wieczór pożegnał tłum
Szedł w stronę źródła, czując na twarzy
Powiew halnego i jego szum
Po drodze mijał cichych, klaszczących
W oknach rozniecał płomienie świec
Kirem ozdabiał sztandary płaczące
Młodych jednoczył w rytm bicia serc
I szedł powoli w niemałym trudzie
Dłonią zaś kreślił zbawienia znak
Jedni mówili o jakimś cudzie
Inni, że już nadziei brak
Szedł szlakiem w góry, wsparty na krzyżu,
W ostatniej drodze był całkiem sam
Na szczycie z kluczem Piotrowym w dłoniach
Witał Go uśmiechnięty, Niebieski Starszy Pan
Jak ojciec syna wziął Go w ramiona
I razem przeszli przez Niebios próg
Jestem zmęczony, ale już w domu
Tak Synu-szepnął Mu Ojciec, Bóg.
Gdy Go miniemy na ścieżce życia
Bo nie po drodze będzie z Nim iść
Krzyż nas przygniecie, smutek i łzy
To spójrzmy w to okienko małe
Przy Franciszkańskiej, w Krakowie, trzy
Poczujesz ulgę, żeś nie jest sam
Będzie tam czekał, dłoń ci podając
W białej sutannie, z jasnym obliczem
Ojciec, Dobry Starszy Pan.
Anonim….
-
Witajcie, dziewczynki. Jeszcze mam trochę czasu do 30, ale będę do was wpadać ( na innych wątkach czuję się taka stara... :oops: :wink:)
Moje wymiary to 1,66, obecnie 70 kg.
Poza tym pracuję, lubię słodycze, nie mam czasu na ćwiczenia. Na razie stosuję 1. w życiu dietę.
Pozdrawiam wszystkie!
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...47c/weight.png
-
Witaj Stelluś
Chciałaby przytoczyć słowa, które przeczytałam w jednej z gazet..
Przerastał nas wszystkich tak bardzo, że cokolwiek powiemy teraz, zabrzmi banalnie. Nie ma i pewnie długo nie będzie w świecie postaci, która tak bardzo i tak jednoznacznie połączyłaby miliony ludzi wszelkich ras, wyznań i światopoglądów w uznaniu swej wielkości i autorytetu. Która tak blisko zjednoczyłaby świat w żałobie po swoim odejściu. Dlatego wobec tej śmierci nade wszystko przystoi milczenie i dlatego ta śmierć tak szególnie jest milczeniem. (...)
Im więcej będziemy potrafili ocalić w sobie z tej wspólnoty żałoby, tym bardziej to życie i ta służba okażą się nienadarmne. Chyba teraz rozumiemy: w świecie tak zróżnicowanym, cierpiącym, nieraz wściekłym, tylko ON mógł nas choć na chwilę połączyć.
I dziś tak po prostu się pod tym podpiszę...
http://www.onet.pl/_i/jpw4.jpg Możemy być pewni, że nasz ukochany Papież stoi teraz w oknie domu Ojca, patrzy na nas i nam błogosławi. -kardynał J. Ratzinger-