-
Witajcie kochane !!!!!!!!!!
Mam jakies załamania swojej duszy , nie mam siły na zycie juz ....
ja bym mogła naprawde wzisc sie za szkołe odchudzanie patrzec wogole z optymizmem na zycie...ale w domu sie wszystko sypie....mama ledwo to znosi nerwowo ...tata tez ledwo daje rade ....widze ze czuje sie winny ...przyniosł połowe wypłaty ...nawet w tym momencie becze
Wezyk tez prawdopodobnie wysyłaja go do Zakopanego w czasie kiedy sa Walentynki
to wogole juz ....napisałam mu esemsa ze nawet w tych złych chwilach jestem z Nim..niech wie ze myslami jestem z Nim
Nic mi sie nie chce ani uczyc ...dieta to wogole...
Mozecie mnie ochrzaniac ...ale to mało sie zda...niewiem co bedzie moze bedzie jutro lepiej alboo za kilka dni niewiem neiwiem...
Ale tez dobiło mnie to co mi powiedział Pan M !! ze jestem zła dziewczyna ....i tak sobie pomyslałam ze nigdy nikt sie we mnie zakocha ...nawet Wezus ....to moze lepiej nie zawraca mu głowy mna
Bo po co mu wredna i złosliwa dziewczyna
nie myslłłam ze im starszy sie staje człowiek to wieksze ma dylematy zyciowe
poczytam wasze watki kochane ....
a czy ma sens pisac ....nie chce was jeszcze zasmucac
-
Maliniak już się melduję na posterunku!Głowa do góry Robaczku!Są chwile,gdy naprawdę życie jest cholernie ciężkie....ja takie teraz też przeżywam....to najgorszy okres w moim życiu!I nie to,że mówię tak zawsze jak mam doła, bo mówię to pierwszy raz!Dieta...też nie rewelacja...dzisiaj było 1800 kal...a to już nie dietkowo.Więc wiem co mówię bo jak widzisz też mam niezłą jazdę w życiu!Asiu....pomyśl sobie,że są straszniejsze rzeczy w życiu....małe dzieci chorują na nieuleczalne chorby...ludzie najbliżsi umierają....mała dziewczynka nie jadła nic od tygodnia....rodzice kilkuletniego chłopca katują go na śmierć....to są dopiero problemy!My mamy najbliższych!Jesteśmy zdrowe(przynajmniej Ty)i chce się nam żyć....mimo wszystko chce!Wiem,że są ciężkie czasy...połowa wypłaty....ciężko, ale rodzice napewno coś wymyślą, nie padniecie z głodu!Jeśli byś miała jeszcze poważniejsze problemy finansowe to napisz mi o tym.Postaram się pomóc.
Ale jest jeszcze wypłata mamy...jakoś musi być!Może nie kupisz sobie teraz kulek z avonu....ale co się odwlecze to nie uciecze!W rodzinie jest minus z tym,że jak wszyscy mają doła to porażka, ale za to wiedzą,że mają siebie!
Asieńko nie pisz mi,że jesteś zła!Co za bzdura!?I jeszcze wypowiedziana tymi zakłamanymi ustami!Przecież sama czytałaś co M. pisał o wymarzonej kobiecie na sympatii a i wiesz jaki jest!Więc dziwi mnie że się takim DEBILEM przejęłaś!Węzyk sam nalegał by się spotkać!Ty nie wpadłaś na [pomysł że między wami może być coś więcej tylko on!Więc on chce być z Tobą!I to jest najważniejsze!Mam nadzieję,że będzie z tobą na walentynki...chociaż jak nie...to też nie ma co się załamywać!Tak naprawdę to każdy dzień jest dobry na uczczenie miłości!A nie tylko walentynki!Więc możecie sobie zrobić takie tylko Wasze, specjale WALENTYNKI!I wybij sobie z ggłowy pomysły że jesteś zła!Zaraz klapsa na gołą pupę dostaniesz i wtedy to ja naprawdę pokażę jaka ja jestem zła!
Misiu głowa do góry!Jesteś super babka!Masz dużo dobrych kolegów i koleżanek!Napewno jakąś psiapsiółkę i....mnie(to ta moja wrodzona skromność )więc jakim cudem może stać się coś złego?!Wezuś do tego nie dopuści!
Buziaczki specjalene dla Ciebie naprawdę śliczna dziewczynko!
-
-
WITAJ AŚKA............. JUŻ NATYCHMIAST WYCHODŹ MI Z TEGO DOŁU I MASZ KONIECZNIE UWIERZYĆ W WEZUSIA NAPRAWDĘ SĄDZE PODOBNIE JAK KARO ŻE TO WSPANIAŁY CHLOPAK........... NIE PŁACZ............ M. PRAWDOPODOBNIE W WAKACJE POJEDZIE DO NIEMCZECH NOWY ROK STUDENCKI ZACZNIE W KRAKOWIE........... CO JEST RÓWNOZNACZNE Z PRZEPROWADZKĄ......... NAWET JEŚLI NIE TO I TAK RZUCA HSTORIE........... WTEDY WIADOMO ŻE GO WEZMĄ DO WOJA........... MNIE TEŻ NIE MA W WALENTYNKI............ MÓJ STARY ZALEWA SIĘ CO KILKA DNI............. MOJA NERWICA POGLĘBIŁA SIĘ DO TEGO STOPNIA ZE WYSTARCZY ŻE COKOLWIEK MNIE WQRWI I JUŻ MI CHCE ŻOŁĄDEK ROZWALIĆ...........NIE PISZE CI TEGO PO TO ŻEBYŚ MI WSPÓŁCZUŁA, CHCĘ CI POKAZAĆ, ŻE KAŻDY Z NAS MA PROBLEMY............... OZNAKA NASZEJ SILY JEST Z NIMI WALCZYĆI POKONYWAĆ TRUDNOŚCI A TY TAKA SIŁĘ MASZ TAKŻĘ NIE PODDAWAJ SIĘ BO TAK NIE MOŻNA........ NAWET JEŚLI CI SIE WYDAJE ZE JEST BEZNADZIEJNIE ............ WALCZ DO SAMEGO KOŃCA...........
-
NO TO KONIEC DOŁÓW !!!!!!!!!!!!!!!
DZIS WSTAŁAM Z WATPLIWOSCIAMI...ALE Z WIELKIM OPTYMIZMEM !!!!!!!!!!!
WEZYK WCZORAJ MNIE WYSŁUCHAŁ I PORADZIŁ CO MAM ZROBIC A PRZEDEWSZYSTKIM NIE ZAŁAMYWAC SIE BO TO I TAK DO NICZEGO NIE PROWADZI DOBREGO
NO WIEC KONIEC MLAINA BIERZE SIE ZA SIEBIE
WIEC TAK:
JESLI CHODZI O NAUKE TO BIORE SIE W GARSC I ZAKUWAM
ODCHUDZANIE NO DZIS SNIADANKO TO BYŁA SZKLANKA MLEKA Z PŁATKAMI RYZOWYMI I 2 KROMKI CHLEBA SCHULSTAD Z SERKIEM WANILOWYM NO I HERBATKA CZERWONA
A CO DO WEZUSIA ..NA POCZATKU CHCIAŁAM TAK SZYBKO....ALE TERAZ NIECH TO SIE ROZWIJA POWOLI ...JAK WROCI Z ZAKOPCA TO TAK MU URZADZE PODWIECZOREK WALENTYNKOWY Z TYLOMA NIESPODZIANKAMI ...ZE ŁOHHH
A CO DO MICHAŁA ..WŁASCIWIE BRAK MI SŁÓW DO NIEGO PALANT JAKICH MAŁO !!!!!!!
NIE JEST WART NAWET TEGO BY PATRZEC NA MNIE A CO DOPPIERO GADAC ZE MNA
PODZIEKOWANIA DLA:
KAROLLLLLLLLL!!!!!!!!
JESTES WIELKA CHYBA JESZCZE NIGDY TAK DŁUGIEGO POSTA DO MNIE NIE NAPISAŁAS:P
W KAZDYM RAZIE MACIE LASKI RACJE JESTEM YDROWA MAM W CO SIE UBRAC MAM MOZLIWOSC UCZENIA SIE TERAZ JAK NASTAŁ NOWY DZIEN TO POJEŁAM ... ALE TO WSZYSTKO DZIEKI WAM :**************
A ZADANIEM MICHAŁA JUZ SIE NIE PRZEJMUJE ON POPROSTU ZCZAIŁ ZE JUZ GO NIE TEN TEGES:P
JUSTYYS!!!!!!!
NO JA TEZ UWAZAM ZE WEZUS TO SUPER KOLO ...DLATEGO NIE MOGE SIE DOCZEKAC AZ WPADNIE DO MNIE:P
JAK NAPISAŁAS O TYM WOJU MARCINA I O TWOIM STARYM TO POMYSLAŁAM JAK TY JESTES TWARDA I JAK MOZESZ SOBIE Z TYM RADZIC ....POPROSTU SŁOWA UZNANIA DLA CIEBIE !!!!!!!!
BEDE WALCZYC OJ BEDE O WSZYSTKO........O FIGURKE O O TO ZEBY W DOMCIU SIE POUKLADAŁO WSZYSTKO........NO I O WEZUSIA HIHI BO ON MI POWIEDZIAŁ ZE WSZYSTKO ZALEZY ODE MNIE HEHE NO WIDOCZNIE SZANUJE MOJE ZDANIE
dZIEWCZYNKI JESTEM PEŁNA OPTYMIZMU.......WIARY W SIEBIE......MUSI BYC LEPIEJ PRZECIEZ JA TO MOWIE NIE KTO INNY :P
AHHH ALE OPTYMIZM WE MNIE SZALEJE
KURDE ALE JEDNAK OKAZAŁO SIE ZE MIALAM PIERWSZA LEKCJE A CAŁKOWICIE O NIJE ZAPOMNIAŁAM HEHE ALE LUZNO I TAK BABKA MA REMONT W CHACIE ...WIEC NIE PRZYCHODZI NA LEKCJE:P
nO TO CA;UJE I BUYIACZKUJE WAS PIEKNE
mARTUS DZIEKUJE ZE PAMIETASZ O MNIE I ZA TEN SERDUSZKOWA KARTKE:P
MOCNO WAS KOCHAM MISIE:P:******************
-
Asik tak trzymać!Aż mi się chce żyć!A to prawda,że tamten post, to był najdłuższy do tej pory!Mam nadzieję,że się nie zanudziłaś na śmierć czytając go!Dzięki Malineczko za wiadomość na prv.Polecam się na przyszłość....choć mam nadzieję,że doły będziesz omijać z daleka!Buziaczki misiu kororowy!
-
WITAJ CIESZY MNIE JAK WIDZE TAKIE PODEJŚCIE TERAZ NA PEWNO WSZYSTKO CI SIĘ UDA LECĘ NA ANGIELSKI.......... POZDRAWIAM
-
HEH ALE DZIS MNIE SIE TRZYMA HUMOREQ .....JAK GŁUPIA SIE SMIEJE ...TAKI ZASTRZYK ENERGI WE MNIE KTOS CHZBA STRZYKNĄL HIHIH NO JASNE ZE WYYYYYYYYYY:*
A WIECIE CO...TATA BEDZIE MIAŁ PRACE....I TAKA NA UMOWE .....NA DODATEK DZIS MAMIE POWIEDZIAŁAM ZE NIE POWINNA NA MNIE KRZYCZEC....BO JA JEJ POMAGAM I WOGOLE....WIEC ...PRZYJEŁA MOJA KRYTYKE:P IN SIE TZLKO USMIECHNEŁA...ZDZIWIONA BYŁA ZE TAK OTWARCIE JEJ TO POWIEDZIAŁAM...:P
NO A W SZKOLE ZJADŁAM BELRISO I JEDNO JABŁKO I WODE WYPIŁAM
A NA OBIAD MIALAM ZJADŁAM TROCHE POMIDOROWEJ I 1,5 GOŁABKA:P
A LEPIEJ NARAZIE ZOSTANE PRZY CWICZENIACH:P
ALE DZIS COS DZIWNEGO POWIEDZIAŁA MI SIOSTRA ZAKONNA CO MAM Z NIA RELIGIE ...ZE NIEKIEDY NIE JESTEM Z SOBA .....HMM CIEKAWE W JAKIM SENSIE ...MOZE ZE NIE CHCE NIEKIEDY POKAZAC ZE MAM KRYZYSY ....I TYLKO ROBIE DOBRA MINE DO ZŁEJ GRY
BUZIAKI KOCHANE:*******
-
No i widzisz kochanie nie będzie tak zle!Tatko będzie miał pracę....czyli jednak kulki z avonu są jak najbardziej wskazane! !Zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji!No a co do mamy to myślę,że potraktowała Cię jak dorosłego człowieka...i,że nie pojęła tego jako pyskowanie ale jak posiadanie własnego, dojrzałego zdania!
A co do siostry zakonnej to...ja myślę,że każdy z nas ewoluuje charekterem!Sytuacje jakie nas spotykają modelują nasz charakter!Ale myślę też,że ta siostra nie zna Ciebie na tyle dobrze jak np. Twoja Mama...więc to jej pobierzna opinia!Ja uważam,że masz dużo więcej zapału niż na staraym wątku i że jesteś twarda a zarazem miękka(tamm w środku)babka!MNIE SIĘ PODOBASZ! i widać,że nie tylko mnie!Wezuś chyba także nie ma Ci nic do zażucenia!
Ściskam mocno!Trzym się cieplutko Asieńko!
-
Cze Asia!!!!
Mialam zamiar przeczytac caly watek i tak zrobilam tylko, ze okazalo sie , iz przeczytalam ten starszy i teraz juz nie mam sily czytac 8 stron, sorki, Postaram sie to kiedys nadrobic.
Wiem, ze mialas problemy z niejakim M i juz mnie szlag trafial jak czytalam te posty. Juz mialam Ci pisac, zebys dala sobie spokoj z takim frajerem, bo koles ktory mowi Ci, ze jestes za gruba moze sie powiesic i dyndac sobie tak do usranej smierci. A utrzesz mu nosa, gdy bedzie Cie chcial a bedzie mogl sobie pomarzyc To dopiero bedzie polefka he he he.
Ty zastanow sie nad tym jaki bedziesz budzila ogolny podziw w oczach innych gdzy osigniesz wybrany cel I powinnas to robic chocby dla tego uczucia, jesli "dla samej siebie" nie wystarcza
A jak bedziesz miala jakies klopoty, z czym kolwiek i na jakikolwiek temat, to wiesz gdzie mam swoje wypociny, wiec uderzaj
bede sie starac zagladac tu systematycznie, oczywiscie jak mi czas na to pozwoli
a tym czasem trzymaj sie pa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki