No i widzisz kochanie nie będzie tak zle!Tatko będzie miał pracę....czyli jednak kulki z avonu są jak najbardziej wskazane!!Zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji!No a co do mamy to myślę,że potraktowała Cię jak dorosłego człowieka...i,że nie pojęła tego jako pyskowanie ale jak posiadanie własnego, dojrzałego zdania!
A co do siostry zakonnej to...ja myślę,że każdy z nas ewoluuje charekterem!Sytuacje jakie nas spotykają modelują nasz charakter!Ale myślę też,że ta siostra nie zna Ciebie na tyle dobrze jak np. Twoja Mama...więc to jej pobierzna opinia!Ja uważam,że masz dużo więcej zapału niż na staraym wątku i że jesteś twarda a zarazem miękka(tamm w środku)babka!MNIE SIĘ PODOBASZ!![]()
![]()
i widać,że nie tylko mnie!Wezuś chyba także nie ma Ci nic do zażucenia!
Ściskam mocno!Trzym się cieplutko Asieńko!![]()
Zakładki